Dzisiaj zgodnie z obietnicą kluski jaglane kładzione takie, które można przygotować na słodko, mieszając mąkę z mlekiem roślinnym lub jak ktoś woli zwierzęcym, następnie ugotować i podać z jogurtem, cynamonem i syropem klonowym. Powstają wtedy kluski jaglane kładzione delikatne i słodkie, idealne na śniadanie lub kolację. Jeśli zamiast mleka użyje się wody, kluski będą bardziej wytrawne i świetnie komponować będą się z daniami obiadowymi. Pasują do gulaszu warzywnego, kotletów roślinnych lub nawet słodszych bigosów. Osobiście wolę wersję klusek jaglanych na słodko, no ale to z przyzwyczajenia i generalnie słabości do słodyczy. Dzieciaki też wolą na słodko, jak to dzieciaki :) Z doświadczenia powiem, że dorosłym smakują w każdej postaci, więc do dzieła – kluski jaglane kładzione polecam na śniadanie, obiad i kolację :) Samo zdrowie.
Przepis na Kluski jaglane kładzione
Kluski jaglane kładzione – składniki:
- 1,5 szklanka mąki jaglanej z przepisu na mąka jaglana
- 3 łyżki zmielonego chia, ewentualnie siemienia lnianego może być złote lub brązowe
- 3 łyżki mąki/skrobi ziemniaczanej
- ¼ łyżeczka soli
- około 300-350 ml mleka roślinnego, zwierzęcego lub wody
- do podania:
- jogurt naturalny sojowy lub zwierzęcy
- cynamon
- syrop klonowy, miód, syrop z agawy lub daktylowy do podania
Kluski jaglane kładzione – przepis:
- Do miski wsypuję mąkę jaglaną, skrobię ziemniaczaną oraz sól. Dodaję zmielone ziarna chia w młynku do kawy lub siemię lniane.
- Dodaję wodę i mieszam. Ciasto odstawiam, jak każde ciasto bezglutenowe na kilka minut, aby chia i mąka wchłonęły nadmiar wody. Ciasto będzie gęste. Trzeba regulować ilość mleka/wody. Czasami trzeba dodać więcej lub mniej.
- Zagotowuję garnek z osoloną wodą. Moczę łyżkę w wodzie, nabieram porcje ciasta, drugą zsuwam do wody i wkładam do rządku. Tak postępuję do końca ciasta.
- Od zagotowania pozwalam kluskom gotować się około 3 minut. Wyławiam łyżką cedzakową i podaję na słodko, jeśli były z mlekiem lub do obiadu, jeśli były z wodą.
Zobacz również moje inne przepisy na
KOPYTKA, PYZY, PIEROGI i KLUSKI
Kluski z buraków
Knedle z jabłkami moje knedle jaglane
Kluski kładzione z serka. Takie kluski robiła mi mama gdy byłam mała dziewczynką. Można prygotować je z serka waniliowego takiego homogenizowanego lub sera trzykrotnie mielonego. W obu przypadkach są bardzo smaczne. Kluski kładzione tradycyjne, takie jakie przygotowywała moja babcia i mama. Z jajkiem, mąką pszenną i woda. Do zrobienia w kilka chwil, prosty i sprawdzony od pokoleń przepis na Kluski kładzione
Kluski śląskie z sosem grzybowym
Kluski śląskie – kluski z dziurką
Kluski śląskie – kluski z dziurką To podstawowy przepis na kluski śląskie tak, aby każdy mógł je przygotować w prosty i szybki sposób. Kluski śląskie czyli tradycyjne kluski z dziurką. U mnie są to kluski bezglutenowe! Pyszne i proste do zrobienia. Polecam bardzo ten przepis na Kluski śląskie.
Knedle z truskawkami to klasyczny smak lata. Znają je duzi i mali. Knedle z truskawkami znam od dziecka, lubię je od dziecka i przygotowuję dla wszystkich dzieci, które bywają w naszym domu. Najczyściej Knedle tradycyjne z truskawkami podaje się ze śmietaną i cukrem.
Pyzy, pyzy jak wszytskie was pyzy zjadać chcę ;) Mam słabość do pyz, moja rodzina ma słabość do pyz i minimum raz w miesiącu robimy takie domowe ziemniaczane pyzy, które podajemy z cebulka przyrumieniona na oleju lub sosem grzybowym.
Kopytka z sosem Trzeba przyznać, że Kopytka z sosem są jednym z najbardziej znanych przepisów kuchni polskiej. Podawane na stołach na co dzień i od święta cieszą smakiem i pozwalają pysznie najeść się i zdrowo.
Kopytka ze szpinakiem lubię ze względu na kolor i smak. Moja rodzina tez za nimi przepada, dodatkowo jest to da mnie kolejna okazja aby włączyć więcej chlorofilu do naszej codziennej diety.
Smacznego życzę!
Super!!! Fajne danie po treningu :-)
Czym tu zastąpić mąkę ziemniaczaną? skrobii przy kandydozie nie można
Alka – tapioka?
A mi z kolei rozpłynęły się podczas gotowania :-( czyżby za rzadkie ciasto? Było konsystencji gęstej śmietany, może ciut rzadsze… Robiłam z 1/3 porcji i dodałam 100ml wody – zgodnie z przepisem…
Gosia – to za płynne. A było chia?
Niestety nie miałam chia, ale dodałam siemię lniane. No nic, za jakiś czas zrobię drugie podejście i będę ostrożniej dodawać wodę ;-)
Gosia – chia wciąga wodę, po dodaniu ciasto jest znacznie gęściejsze. Następnym razem dosyp kilka łyżek mąki więcej.