Ranek był bardzo aktywny. Zrobiłam kluski leniwe z bułką tartą i masłem. Powiem tak, zaczęło się od LENIWYCH i obawiam się, że na tym będzie koniec dzisiejszej mojej aktywności hahahaha Matko ty moja, jak ja się najadłam. Jak wariatka jakaś, jakby mnie do michy nie dopuszczali i tylko raz w tygodniu była szansa na posiłek. Czasami to sama nie wiem, co ze mną jest nie tak ;) No ale kluski to ja uwielbiam i jak są kluski leniwe z bułką tartą i masłem to jakiś taki irracjonalny głód we mnie wstępuje. Ja wiem, doskonale wiem, że wiele osób mnie rozumie, bo temat klusek zawsze jest na czasie. Leniwe, kopytka, pyzy, kartacze, cepeliny, śląskie, wszelkie knedle i knedliczki, przecieraki, kładzione to u mnie mógłby być codziennie. Ja bym nigdy nie odmawiała, najwyżej tylko w żadne ze spodni nie wejdę i sobie mega rozciągliwe leginsy kupić. A Ty, jakie kluski lubisz? Pewnie każde, moi czytelnicy zawsze mają świetny gust ;) Kluski leniwe z bułką tartą i masłem jadamy na słodko, gdy połowę twarogu zamieniam na wersję wędzoną, wtedy to opcja na wytrawnie z jakimś sosem na przykład. Tym razem ułańska fantazja mnie poniosła i z 2 kg sera zrobiłam kluski leniwe z bułką tartą i masłem. Także przez kilka dni nie będę aktywna hahahaha, musicie mi wybaczyć. Nazwa zobowiązuje, teraz to ja mogę iść na drzemkę, a nie do roboty. No dobra, chęci chęciami, życie życie a obowiązki sobie. Także z wielką przyjemnością zapraszam Was na śniadanie dla 8 osób ;) bo z tej porcji spoko starczy, niech kluski leniwe z bułką tartą i masłem zrobią wam dzień, tak jak mi zrobiły!
KLUSKI LENIWE Z BUŁKĄ TARTĄ I MASŁEM
KLUSKI LENIWE Z BUŁKĄ TARTĄ I MASŁEM – składniki:
- 1500 g sera białego tłustego lub półtłustego (u mnie półtłusty garwoliński)
- 500 g mąki pszennej, ja zazwyczaj kupuję włoską Caputo do klusek i gnocchi bo dzięki niej kluski są gładkie ale pszenna 550 też będzie spoko
- 3 jajka (po 1 jajku na 500 g sera)
- do polania bułką tarta z masełkiem, powiedźmy 200 g bułki i 250 g masła
KLUSKI LENIWE Z BUŁKĄ TARTĄ I MASŁEM – przepis:
- Ser rozdrabniam widelcem, dodaję do niego mąkę i jajka. Mieszam i wyrabiam twardsze i zwięzłe ciasto.
- Z ciasta formuję wałki i odkrawam kluski wielkości ok. 2-3 cm.
- Zagotowuje wodę. Do osolonego wrzątku wkładam kluski leniwe, delikatnie mieszam i czekam około 1-2 minut od wypłynięcia.
- Kluski podaję ze zrumienioną bułką. A robi się ją tak, że na suchą patelnię wkładam bułkę, na dużym gazie mieszam ją cały czas. Gdy jest złota wkładam masło i mieszam dalej. I tyle, gdy się rozpuści i wymiesza z bułką można nakładać.
- Takie kluski leniwe z bułką tartą i masłem posypuję solą lub cukrem, co kto lubi.
Na maśle z bułką tartą, posypane cukrem
Jak dla mnie to sa kluski.
Olga, kurki z cebulka, czochem i w smietanie:) z koperkiem jeszcze nie robiłam:) może byc dobre!)
ach, no pycha!
dzisiaj mi się śniło że zajadam takie pyszne leniwe polane bułką tartą i posypane cukrem :D o ja! teraz już nie zasnę :D
A Ci, co nie jedzą nabiału zamieniają ser na tofu, dosładzają i jest również pycha
do leniwych dodawało sie twarogu i podawano na słodko kopytka z samych gotowanych ziemniaków i na słono…
Kamila – ja tam w ciąży tylko ziemniaki jadłam w każdej postaci i ilościach nieprzyzwoitych :D
Pierogi leniwe Tylko na słodko (nigdy nie jadłam na słono). Pamiętam jak w dzieciństwie mój brat zawsze twierdził, że ich nie lubi i grymasił. Do czasu aż mama powiedziała mu, że to kopytka, które uwielbiał…. od tej pory nie było problemu
i tak mam z głowy bo leniwych teraz nie zrobię a do jutra daleko dzięki hahaa