KLUSKI LENIWE Z DYNIĄ
Przygotowałam dzisiaj kluski leniwe z dynią i serem białym takie niby klasyczne a jednak nowe. Kluski leniwe z dynią i białym serem lub twarogiem są fajnym daniem łączącym jesień z kuchnią polską. Taka nowoczesność w kuchni i zagrodzie aż chciałoby się powiedzieć, cytując porzekadło. Pokazywałam Wam już co najmniej kilka propozycji na leniwe. Nic w tym dziwnego, bo to chyba jedne z bardziej lubianych w Polsce klusek. A ty, jakie kluski lubisz? Pytałam o to swoich czytelników na facebooku, to zapytam i tutaj również. Ciekawa jestem jaka jest proporcja wielbicieli klusek leniwych na słodko, w porównaniu do frakcji na słono. Generalnie jest wiele możliwości nie tylko łączenia smaków ale i składników, a do tego nazewnictwa, które wiąże się z regionalnością, przyzwyczajeniami i rodzinnymi tradycjami. KLUSKI LENIWE, LENIWE, KLUSKI Z SEREM czy PIEROGI LENIWE? Która nazwa obowiązuje u Ciebie? U nas raczej leniwe, zwłaszcza gdy składają się z sera, mąki i jajek. Rzadziej robiło się u nas wersję jeszcze z ziemniakami a takiej z dynią nie było. No ale jest teraz. To najbardziej lubię w przepisach kulinarnych, że można zmieniać i dostosowywać je do swoich upodobań. Z olbrzymią przyjemnością zapraszam Was na kluski leniwe z sera białego czy też twarogu, z dynią, jajkami i skwarkami, takimi, jak jadało się kiedyś i miło wraca do tych kulinarnych wspomnień! Na jesieni lubię przygotowywać dania z dynią. Kilka lat temu pokazywałam Wam, jak piec dynię w całości. To mój ulubiony sposób i tego się trzymam kilkanaście razy w roku. Gdy tylko mogę piekę całą dynię, nie lubię jej kroić, zwłaszcza, że zazwyczaj w jakiś magiczny sposób się zatnę. No niestety, dynie mają twardą skórkę i trzeba w nie masę energii i siły włożyć, żeby pokroić je na zgrabne kawałki. o pieczeniu jest znacznie prostsze, bo dynia staje się miękka i można nawet ją rozerwać bez krojenia. Pestki wygrzebuję łyżką do wyrzucenia a z miąższu przygotowuję różne dania. Ciekawa jestem, jakie dania z dynią Ty lubisz? Mam na blogu tak dużo przepisów z dynią, że zdecydowanie jest w czym wybierać. W końcu publikuję od 18 lat, aż nie wierzę sama, że czas tak szybko płynie. Będąc dzisiaj na grzybach myślałam, co zrobić z upieczonej dyni i doszłam do wniosku, że kluski leniwe z dynią i serem białym czy też twarogiem będą świetnym pomysłem, takim jesiennym ale jednak zahaczającym o tradycyjne dania kuchni polskiej.
KLUSKI LENIWE Z DYNIĄ
KLUSKI LENIWE Z DYNIĄ – składniki:
- 1 dynia hokkaido pieczona w całości
- 650-700 g sera białego tłustego lub półtłustego
- 2,5 szklanki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
- 2 jajka (lub pomiń)
- szczypta soli
- śmietana lub zrumieniona bułka do podania albo skwareczki
KLUSKI LENIWE Z DYNIĄ – przepis:
- Dynie piekę w całości zgodnie z przepisem. Studzę. Przekrawam na pół i łyżką wyjmuję pestki.
- Dynię miksuję malakserze razem ze skórką, bo hokkaido tak można.
- Ser bały rozdrabniam widelcem, dodaję do niego dynię, 2 szklanki mąki i jajka. Mieszam i wyrabiam takie twardsze i zwięzłe ciasto.
- Z ciasta formuję wałki i kroję w poprzek na kształt klusek.
- Zagotowuje wodę. Do osolonego wrzątku wrzucam kluski leniwe z z dynią i serem czy też pierogi leniwe z dynią jak zwykło się je w wielu domach nazywać.
- Delikatnie mieszam i czekam około 1-2 minut od wypłynięcia.
- Kluski leniwe z z dynią i sera białego podaję ze śmietaną, cukrem lub skwarkami.
Małgorzata napisał
Kluski leniwe, z bułką tartą, masłem i dużą ilością cynamonu, kiedyś z cukrem, teraz odrobiną miodu 🙂
Monika napisał
Kopytka 😋 zawsze w każdej postaci 😉 ze sosem też😋😋
Karolina napisał
Kluski! Najlepsze z baru mlecznego „Miś” We Wrocławiu ❤
Monika napisał
Oczywiście że kopytka
Agnieszka napisał
U mnie kluski z serem
Monika napisał
Kopytka 😁
Monika napisał
Kopytka serowe
Agnieszka napisał
To tak jak w Małopolsce mówi się na kluski na parze pyzy i ja ide di restauracji jestem przekonana że dostanę pyzy a dostaje kluski na parze🤣🤣🤣
Andżelika napisał
Kopytka, zawsze i nadal. 😁 Z serem, ziemniakami, potem masło i bułka tarta, nigdy nie mówiłam leniwe 😉
Alicja napisał
2:48 a Facebook mi wyświetla ten post – to jest nieludzkie… W brzuchu kiszki grają marsza