Domowe, klasyczne kluski śląskie z kurkami czyli tak lubiane ziemniaczane kluski śląskie z dziurką w sosie kurkowym śmietanowym! No bajka kochani, po prostu cudowna baśń a nie tam jakieś popierdółki dobranockowe ;) Po przygotowaniu sosu nie mogłam się zdecydować, czy zrobić kopytka czy kluski śląskie – ciekawa jestem co Ty wybierasz w takich sytuacjach? Generalnie, to ja bardzo kluskowa jestem i obie wersje ubóstwiam. O ile śląskie to wiadomo takie gumiżelki prosto z wody, to kopytka wolę jednak odsmażane. Padło na kluski śląskie z kurkami z kilku przyczyn. Po pierwsze szybsze do zrobienia, po drugie kopytka są najlepsze do odsmażania po nocnym schłodzeniu w lodówce. Ponieważ obiad był na dziś, to jednak sprawa wyjaśniła się po bardzo krótkiej analizie. Muszę jednak przyznać, że kluski śląskie z kurkami są świetne zarówno do makaronu, kaszy, ziemniaków, klusek jak i ryżu albo na przykład opieczonego na złoto chleba!
KLUSKI ŚLĄSKIE Z KURKAMI
KLUSKI ŚLĄSKIE Z KURKAMI – składniki:
- kluski śląskie
- 500 g kurek (ja miałam ponad kilogram)
- 2-3 cebule
- 250 ml tłustej śmietany krowiej lub śmietany kokosowej (u mnie właśnie kokosowa)
- 1 łyżeczka kolorowego pieprzu grubo zmielonego
- pęczek koperku (opcja, tym razem nie dodałam)
- 2 łyżki masła lub masła roślinnego albo oleju
- sól do smaku
KLUSKI ŚLĄSKIE Z KURKAMI – przepis:
- Cebule obieram, siekam drobno i podsmażam na złoty kolor. Dodaję oczyszczone kurki. Smażę na dużym ogniu przez 5 minut. Dolewam śmietanę i mieszam. Duszę razem przez 2-3 minuty.
- Doprawiam solą, pieprzem i koperkiem posiekanym jeśli akurat mam na niego ochotę.
- Takie kurki w śmietanie a właściwie w sosie śmietanowym z koperkiem podaję na ciepło, nam najbardziej smakują z makaronem lub ziemniakami.
- Gotuję kluski śląskie według przepisu na kluski śląskie.
- Ugotowane kluski wyławiam z garnka, układam na talerzu i polewam sosem kurkowym. Trzeba przyznać, że kluski śląskie z kurkami czyli kluski śląskie w sosie kurkowym pasują świetnie i są wspaniałym letnim lub jesiennym wegetariańskim lub nawet wegańskim obiadem!
Jedne i drugie bardzo lubię 💕
I jedne, i drugie….pycha. .😀
Kluski ogólnie😋Uwielbiam
O nie. Nic z tego. Żadnego wybierania, które lepsze. I jedne, i drugie 🤪🤪🤪
Kopytka wczoraj robiłam
,, hurtowo,, i zamroziłam. Kluski też dobre tylko każdą oddzielnie trza kulać…
Kluski i kopytka
tylko i wyłacznie kopytka. Śląskich nie cierpię
A to nie jest to samo, tylko kształtem się różni? U mnie w domu z tych samych składników się oba robiło. Tylko potem się inaczej formuje.
Kluski śląskie.
Kopytka i kluski, razem i dużo i sos do tego 🙂