KOGEL MOGEL
Pamiętam doskonale kogel mogel, który był smakiem mojego dzieciństwa. Kogel mogel moja babcia ucierała z żółtek z cukrem na puszysty krem w kubku ot tak, małą łyżeczką. Proces był żmudny i w sumie fascynujący! Ja kogel mogel robiłam bardziej nowocześnie, kubek miałam większy a ucierałam przy pomocy miksera ręcznego wkładając jedno mieszadło. Oooo wtedy szło szybko. U nas w domu kogel mogel powstawał w kilku odmianach. Po pierwsze podstawowy, czyli żółtko jajka plus cukier. W wersji lżejszej było żółtko plus cukier oraz ubita piana z białka. W wersji trzeciej, mojej ulubionej w czasach dzieciństwa było żółtko + cukier + kakao. O tak, wychodził czekoladowy kogel mogel! W czasach, gdy w sklepach były puste półki i tylko musztarda oraz ocet dostępny przez cały czas w sklepach. To odświętny kogel mogel był niczym najlepszy słodki deser mimo. Taki rarytas nad rarytasami. Kogel mogel lub kogiel mogiel jak ja zawsze mówiłam to smak mojego dzieciństwa a Ty lubisz, robisz, jadasz, wspominasz? Gdy byłam dzieckiem kogel mogel był dla mnie mega mniam – teraz wprost odwrotnie, gusty się zmieniają.
KOGEL MOGEL
KOGEL MOGEL – składniki:
- 2 żółtka
- 3 łyżki cukru białego lub trzcinowego
KOGEL MOGEL – przepis
- Oddzielone żółtko od białka wkładam do kubka lub do miski. Dosypuje cukier i ucieram za pomocą trzepaczki, miksera elektrycznego na puszystą masę.
- Kogel mogel podaję natychmiast.
Anonim napisał
fuj :)
Olga Smile napisał
gdy byłam dzieckiem mega mniam – teraz wprost odwrotnie :)
Anonim napisał
Nie jadłam z 20lat :)
Anonim napisał
uwielbiam:) robie. ale mikserem bo szybciej :D
Anonim napisał
tak specjalnie przygotowanego to nie jadlam od czasu dziecinstwa czyli ze 20 lat będzie i poki nie trafię sprawdzonych jajek, to chyba nie zjem…
Anonim napisał
Uwielbiam :-) kiedy robię tiramisu czy biszkopt bezowy to połowę kogla mogla zjadłam :-)
Anonim napisał
Taak!
Anonim napisał
Oj, wieki nie jadłam…
Podjadam ciasto ale kogla-mogla, takiego ukręconego z premedytacją w tym celu, to własne jakoś nie robię…
Anonim napisał
Chyba sobie zaraz zrobię
Anonim napisał
Wspominam nie jadłam ponad 20 lat. Pamiętam że czasem dosypywalismy kakao słodkie z USA do tego i było pyszne.