KOTLETY Z KIEŁBASĄ

Ziemniaczane kotlety z kiełbasą i warzywami :) A tak, dzisiaj taki dziwny przepis ale świetny! Proste kotlety z kiełbasą sprawdzą się także wyśmienicie jako element obiadu, zastąpią wam schabowego lub mielonego. Dzieciaki za nimi przepadają, sprawdziłam wielokrotnie na znajomych. Mają wyrazisty smak, mocny aromat i świetną strukturę. Skład ich też można śmiało modyfikować. Dodać koperek zamiast pietruszki albo na przykład szpinak czy szatkowaną kapustę pekińską lub rzymską dla zwiększenia ilości warzyw. Dla chętnych, smaku dodadzą także jajka ugotowane na twardo, chociaż ja ich nie dałam. Wybierzcie fajny gatunek ziemniaków, takich sypkich, łatwiej będzie ukształtować masę. Najważniejszym elementem tego dania jest kiełbasa! No bez niej nie powstałaby tytułowe kotlety z kiełbasą! Ja do tego dania użyłam kiełbasy długiej, wędzonej. Śmiało możecie ilość kiełbasy zwiększyć lub zmniejszyć. Zależnie do upodobań! Ponieważ kotlety z kiełbasą powinny intensywnie pachnieć wędzonką warto wybrać taki gatunek, jaki lubicie najbardziej. Jeszcze słów kilka o doprawieniu. U nas była łagodna wersja, sól, pieprz ziołowy. Jeśli macie ochotę na ognistą ucztę, to można dodać pikantne papryczki, zwiększyć ilości czosnku lub dodać imbir starty na tarce. Jak widzicie można śmiało dostosować ten przepis na ziemniaczane kotlety z kiełbasą pod własne upodobania smakowe.

KOTLETY Z KIEŁBASĄ

KOTLETY Z KIEŁBASĄ – składniki:

1 kg ugotowanych ziemniaków
1 opakowanie dowolnej kiełbasy około 500 g
2 marchewki
2 cebule
2-3 jajka
6 łyżek skrobi ziemniaczanej
3-4 łyżki śmietany, jogurtu lub wody
2-3 ząbki czosnku
1 pęczek koperku lub natki pietruszki (można pomieszać zieleninę)
sól i pieprz do smaku
olej do smażenia

KOTLETY Z KIEŁBASĄ – przepis:

Ziemniaki gotuję w mundurkach, studzę, obieram i przepuszczam przez praskę do ziemniaków.
Kiełbasę otwieram, kroję w cienkie plasterki i w niedużą kostkę.
Cebule obieram, kroję w kostkę i podsmażam na kilku łyżkach oleju na złoty kolor.
Natkę pietruszki szatkuję drobno.
Marchewki obieram i ścieram na tarce o dużych oczkach.
Czosnek obieram i rozdrabniam rozcierając z solą nożem lub przepuszczam przez praskę do czosnku.
W misce mieszam ziemniaki, z rozbitymi jajkami, kiełbasą, cebulą, natką pietruszki, czosnkiem, przyprawami, skrobią i kilkoma łyżkami śmietany. Mieszam bardzo dokładnie. Masa będzie lepiąca i tak ma być.
Rozgrzewam na patelni warstwę oleju, w zwilżonych dłoniach formuję placki z kiełbasą i układam je na patelni. Gdy staną się złote, przewracam je delikatnie na drugą stronę.
I już, zdejmuję z patelni i podaję jako samodzielne danie, element obiadu lub nadzienie do bułki, które sprawdza się świetnie podczas podróży!