![]() Kotleciki kojarzą mi zazwyczaj z się z mięsem smażonym z cebulką lub grzybami, obtoczonym w bułce i zrumienionym na patelni z odrobiną tłuszczu. Wynika to zapewne z przyzwyczajeń dzieciństwa i kuchni mojej mamy, która przygotowywała wspaniałe pulpety, kotlety mielone i gołąbki. Każde danie z udziałem mięsa mielonego w jej wykonaniu było pyszne. Ja natomiast uwielbiam kotleciki w wersji warzywnej. Czasami wystarczy połączyć kilka prostych składników, aby uzyskać świetny efekt smakowy, wręcz bajeczny. Na pozór ta wyśmienitość zupełnie nie pasuje do pospolitego ziemniaka i jest odległa od brukselki. Jednak kilka składników uzupełnia się nawzajem, przenika zapachem, aromatem, aby w efekcie stworzyć wspaniałe i proste jednocześnie danie. Do takich smakołyków zaliczam właśnie moje domowe ziemniaczane kotleciki z brukselką i bekonem. Przygotowuję ich zawsze znacznie więcej niż potrzeba, świetnie smakują rano z sosami, podgrzane w opiekaczu ach, rozkosz dla podniebienia. Brukselka nie była częstym gościem w moim rodzinnym domu, kojarzy mi się jako rozgotowana kulka w zupie warzywnej. Gdy zaczęłam, jakby troszkę od niechcenia i z przekory własnej eksperymentować z brukselką zupełnie byłam zaskoczona tym, jakie wspaniałe dania można przy jej udziale tworzyć, wystarczy dbać o to, aby była jędrna, zielona i dobrze wyglądała, wtedy odwdzięczy się słodkim smakiem z lekką pikanterią. Nie przykładam jakiejś szczególnej uwagi do kształtu kotlecików, staram się tylko, aby były w miarę wielkością, wtedy łatwiej się smażą. |
|||
![]() |
|||
![]() |
|||
Ten przepis jest moją dziewiątą propozycją w ramach zabawy KUCHNIA ŚWIĄTECZNA I NOWOROCZNA 2009 | |||
|
|||
![]() |
![]() |
||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 29 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Kate – to super :) :) :) hihihihi obyś nie musiała smażyć placuszków dla współpracowników męża na lunch jak wszyscy złożą zamówienia ;) oj wtedy miałabyś nie lada zadanie, a czasami trudno nie poczęstować kolegów :) :) :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Kotleciki przepyszne! już drugi raz je robiłam, dziękuję bardzo za przepis. Proste, szybkie, smaczne danie! Pozdrawiam serdecznie autorkę bloga! Jesteś niesamowita!
Ania – serdecznie dziękuję za tak miłe słowa! Strasznie się cieszę, że kotleciki smakują i masz ochotę przygotować je kolejny raz :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
A czy można te placuszki upiec w piekarniku pomijając smażenie?
Monika – można :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Czy brukselkę trzeba na surowo oskubać z listków i w takiej postaci dołożyć do reszty składników? Czy można je poszatkować?
Livia – ja skubię ale możesz poszatkować :)
Na szybki obiad jak znalazł :)
O tak! Jestem ZA!
Przepis na kotlety palce lizać!