Pewnie je znacie, kotlety ziemniaczane z jajkami, wegetariańskie, wspaniałe na obiad. Kolety ziemniaczane z jajkami czy też kotlety jajeczne jak zwykło się je nazywać są doskonale znane w kuchni polskiej. Spotykane w barach mlecznych, stówkach szkolnych i domowych obiadach cały czas cieszą się popularnością. I wcale się nie dziwię, bo w świecie kulinarnym czasem to, co najprostsze, bywa najlepsze. Kotlet ziemniaczany z jajkiem to danie, które nie wymaga skomplikowanych składników ani godzin spędzonych w kuchni. Ziemniaki z dnia poprzedniego, takie co zostały z obiadu, jajka ugotowane na twardo, odrobina mąki i przyprawy, w sumie tyle wystarczy, by stworzyć obiad, który smakuje jak dom, jak dzieciństwo, jak spokojne popołudnie przy kuchennym stole. Nie każdy posiłek musi mieć mięso, by sycić i cieszyć. Lubię bardzo dania wegetariańskie i często pokazuję je na blogu. Kotlety ziemniaczane udowadniają, że wegetariański obiad może być równie pożywny, a przy tym delikatny i aksamitny w smaku. Złocista, chrupiąca skórka skrywa miękkie, kremowe wnętrze, które rozpływa się w ustach. Można je dowolnie doprawiać. Ja lubię dodatek koperku, natki pietruszki lub cebulki dymki. Pasuje jak ulał. To danie ziemniaczane udaje niczego innego. To prostota, smak, to wspaniały element obiadu a podać je można po prostu z ziemniakami i maślanką. Z kefirem, jogurtem lub zsiadłym mlekiem również. Są autentyczne, proste i satysfakcjonujące. To jedno z tych dań, które równie chętnie przegotowuję, co zjadam. Kiedyś był to sposób na oszczędność, w sumie w tej chwili również jest. To taki sposób na wykorzystanie wczorajszych ziemniaków i stworzenie czegoś nowego, pełnowartościowego. Kotlety ziemniaczane z jajkami to taka kulinarna perełka dla tych, którzy kochają proste, domowe jedzenie, ale i dla tych, którzy świadomie rezygnują z mięsa. Bo czy potrzeba więcej niż dobrze doprawionych ziemniaków, miękkiego jajka w środku i odrobiny koperku, by poczuć kulinarną satysfakcję. Powiem Wam jeszcze, że kotlety ziemniaczane z jajkami dobrze smakują zarówno na ciepło, jak i na zimno a jak jeszcze macie w sezonie letnim ziemniaki z grilla lub z ogniska, to powstanie zupełna petarda!
KOTLETY ZIEMNIACZANE Z JAJKAMI
KOTLETY ZIEMNIACZANE Z JAJKAMI – składniki:
- 10 ugotowany na twardo jajek
- 3 jajka surowe
- 500 g ugotowanych i schłodzonych ziemniaków (najlepiej z dnia poprzedniego)
- 2 średnie cebule
- 1 łyżeczka soli oraz szczypta czarnego pieprzu do smaku
- 1/2 szklanki bułki tartej (pszennej lub bezglutenowej)
- 125 ml mleka
- bułka tarta z glutenem lub bezglutenowa do obtoczenia kotlecików
- oliwa lub masło do smażenia
KOTLETY ZIEMNIACZANE Z JAJKAMI – przepis:
- Jajka gotuję na twardo, obieram i siekam, ścieram na tarce o grubych oczkach lub rozdrabniam widelcem -> Jak ugotować jajka na twardo
- Ugotowane ziemniaki obieram ze skórki i rozgniatam widelcem.
- Cebule obieram, kroję w kostkę i smażę na złoto na patelni.
- Do miski wbijam jajka, dodaję mleko i bułkę tartą. Wymieszam dokładnie i odstawiam na 10 minut.
- Łączę w misce jajka ugotowane na twardo z bułką z mlekiem i jajkami świeżymi. Dodaję ziemniaki i usmażoną cebulkę. Doprawiam solą oraz pieprzem. Wyrabiam masę i formuję kotlety.
- Kotleciki, obtaczam w bułce tartej i smażę na maśle lub oleju z obu stron.
- Podawać można kotlety z ziemniaczane z jajkami smakują świetnie z surówką, tak jako element domowego obiadu.
Świetnie wyglądają <3
moja mama je robiła wieki temu 🙂 kiedy zostawało farszu od pierogów ruskich i nie warto było ciasta zagniatać, są pyszne, szybko się smażą, podawała je z barszczem czerwonym do popicia lub surówką z kiszonej kapusty, druga wersja miała kaszę gryczaną zamiast ziemniaków (też przemielone wszystko przez maszynkę), do tych robiłyśmy sos pomidorowo-grzybowy, mega pyszne 🙂
Przepis na stronie jest wydrukowany bardzo bladą czcionką,trzeba się mocno wpatrywać.
Ja tez nie słyszałam do chwili kiedy zatrudniłam „mojego uchodźcę” Żana super dziewczyna ( pisze to z sentymentu i z podziwu dla jej umiejętności kulinarnych) zrazy ziemniaczane z nadzieniem pieczarkowym moi klienci dzwonią od rana żeby rezerwować obiad, a prowadzę zwykłego osiedlowego mleczaka.
W sam raz ten przepis… Akurat zostaly mi ziemniaki z wczoraj i mam ser. obiad z glowy . Dziekuje. Mam nadzieje, ze beda tak pyszne jak ludzie tu chwala 🙂
Super🙂
Moja mama robiła z ziemniakami i serem żółtym ❤️
Zrobiłam z serem feta 😀👍👍
😍😁
Robiłam kiedyś w wersji z zółtym serem, też dobre.