Krakersy z koreczkami z arbuza, fety i pikantnym sosem
W drugiej połowie lata zawsze mam ochotę na tworzenie i podawanie dań z udziałem arbuza. Właśnie w sierpniu pojawiają się w sklepach najsmaczniejsze owoce o intensywnym zapachu, słodkim smaku i ociekającym sokiem miąższu. To jest najlepszy czas na wykorzystanie w kuchennych wariacjach bogatego w naturalne związki biochemiczne arbuza. Pamiętam, jak wiele lat temu mówiono, że arbuz to tylko woda i cukier. Teraz wiemy już, że zawiera likopen i glutation, czyli przeciwutleniacze, które chronią przed nowotworami i opróżniają procesy starzenia się organizmu. Ponadto bogactwo witaminy C, potasu i żelaza sprawiają, że arbuzy są nie tylko wspaniale gaszą pragnienie i ochładzają latem, ale również wspomagają przemianę materii i wpływają korzystnie na układ pokarmowy.
Lubię wiedzieć, co jem, skąd owa roślina pochodzi i w jaki sposób była uprawiana. Kilka lat temu postanowiłam zasadzić w ogródku arbuzy, dynie i kabaczki. O ile kabaczki urosły pięknie o tyle arbuz zatrzymał się w rozwoju, osiągając wielkość średniego grejpfruta i nie chciał daje rosnąć. Nie był niestety smaczny, ale moją kolejną porażkę ogrodniczą tłumaczę sobie niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi panującymi tamtego lata. Żałuję, że nie podjęłam kolejnej próby w tym roku, ale któż mógł przewidzieć, że będziemy mieli w Polsce więcej niż słoneczne lato.
Podczas tych kilku letnich tygodni, gdy arbuz króluje w mojej kuchni rodzina i goście mają okazję spróbować soczystych sałatek w wielu wariacjach, lodów, wspaniałych esencjonalnych granit, drinków i koktajli z udziałem arbuza. Dzieci natomiast dostają galaretki arbuzowe i mrożone sorbety owocowe. Od jakiegoś czasu komponuję również małe przystawki z udziałem arbuza, serów, ostrych dżemów i chrupiącego pieczywa. Tym razem polecam krakersy w towarzystwie koreczków z arbuza, fety i oliwek.
Krakersy z koreczkami z arbuza, fety i pikantnym sosem
Przepis na koreczki z krakersami
Składniki przepisu na koreczki z krakersami
* krakersy
* arbuz
* ser feta
* oliwki
Pikantny sos:
* 2 ząbki czosnku
* 1 ostra papryczka
* łyżeczka listków tymianku
* 2 łyżki smacznej oliwyKrakersy z koreczkami z arbuza, fety i pikantnym sosem
Przygotowanie przepisu na koreczki z krakersami
Arbuza kroję w plastry i równe trójkąty. Tak samo postępuję z twardą fetą. W moździerzu przygotowuję ostry sos z roztartych ząbków czosnku, pociętej drobno ostrej papryczki, listków tymianku i oliwy. Ser polewam sosem i nadziewam naprzemiennie z trójkątami z arbuza. Takie koreczki podaję z chrupiącymi krakersami. Pycha!
Dorota Bulbiak napisał
Cały czas zastanawiam się, ile Ty masz tych pięknych tac w swoim domu :).
Olga Smile napisał
Dorota – muszę się przyznać, że mam ich kilkanaście :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
dorota20w napisał
I like it :)
Malta napisał
Piękne koreczki :) I taca!
Aneta napisał
Proste, ładne,orginalne i myślę, że dobre w smaku, czyli „to co tygryski lubią najbardziej”, lubię te zestawienia na które sama bym nie wpadła :)
Pozdrawiam
PS.
Kupiłam dziś w Almie krem z octu balsamico o którym dowiedziałam się z Twojego blogu……pyszny :), bagietka, masło, pomidor suszony,krem z octu i listek bazylii…. poezja.
Iwonka napisał
Oliwki,feta,arbuz…hmmmm.Tak,to jest to co lubie.
indigo napisał
Olgo, znalazłem Twojego bloga wczoraj, szukając pomysłów na „osiemnastkowe” menu, które zaserwuję gościom w ten piątek :) mój zachwyt nad Twoimi wariacjami, eskperymentami i pomysłami nie ma końca. sam też prowadzę bloga i myslałem, że coś potrafię… zrównałaś mnie z ziemią… :(
czym/jak robisz tak genialne zdjęcia? jestes fotografem?
gratuluję także wydania ksiązki. gdzie można ją nabyć?
Olga Smile napisał
indgo – serdecznie dziękuję za miłe słowa :) Nie jestem fotografem ale uwielbiam gotować, aranżować i uwieczniać dania :) Moją książkę kupisz właściwie w każdej księgarni, w Empik’u również :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
czerwona_nesca napisał
Witaj Olu,
wiem,że to nie na temat, ale kiedyś podałaś mi swój przepis na wekowane pomidory. Wczoraj takie zrobiłam, ale mam wątpliwości czy faktycznie nie trzeba ich pasteryzować? Gorące włożyłam do słoika, odwróciłam i zostawiłam do wystygniecia. Korci mnie, żeby je chwilę zapasteryzować? Napisz mi proszę jak to jest u Ciebie. Czy faktycznie się nie psują?
Dziękuję i miłego dnia życzę.
Majana napisał
Jak ładnie podane! Super ::)