Uwielbiam krążki cebulowe, po prostu uwielbiam. Kiedyś poszukiwałam ich w restauracjach, zresztą krążki cebulowe w kilku znalazłam nawet bardzo smaczne. Czasami szliśmy do nich na obiad tylko, dlatego, żeby zjeść smaczne krążki na deser albo przystawkę. Nie pamiętam, aby 10 lat temu krążki cebulowe były serwowane w restauracjach, teraz się to zmieniło. Krążki smakują najlepiej z jakimś sosem majonezowym, z majonezem cytrynowym, z ostrym sosem słodko-pikantnym lub z sosem tysiąca wysp. Do tego kawałki pokrojonej cytryny, zimny napój, najlepiej wygodna kanapa, podpórka pod nóżki, dobry film, kochana osoba przy boku i wolny, spokojny weekendowy wieczór. Ale się rozmarzyłam :) Od wielu miesięcy idąc na łatwiznę przygotowuję je w domu, sama, tak jak większość dań. Nie ma w moim przepisie jajek, więc każda osoba uczulona na jajka, również może spokojnie z przepisu na krążki korzystać. Te krążki, które widzicie na zdjęciu powstały z mieszanki mąki bezglutenowej. Pyszne są, pyszne. Mąż i dziecko pilnowali mnie, gdy stałam przy patelni, zabierając wyławiane krążki na talerz z głębokiego oleju. W rezultacie musiałam przygotować ich naprawdę dużo, żebym jeszcze mogła pokazać je na zdjęciu. Poniżej podane są proporcje tak mniej więcej dla 2 osób. Jeśli macie większe apetyty trzeba wtedy przygotować wielokrotność porcji.
Przepis na Krążki cebulowe
Składniki na: Krążki cebulowe
• 2 duże cebule najlepiej białe
• 1,5 szklanki wody
• mąka pszenna lub mieszanka bezglutenowa do wypieku chleba do konsystencji bardzo gęstego ciasta naleśnikowego
• płatki kukurydziane, około 2 szklanek
• sól
• do podania majonez i kawałki cytryn
• olej do głębokiego smażenia
Przygotowanie dania: Krążki cebulowe
1. Płatki kukurydziane wkładam do woreczka strunowego i uderzam wałkiem, żeby się ładnie pokruszyły na drobne kawałki i przekładam do głębokiego talerza.
2. W misce mieszam wodę z mąką i 1 łyżeczką soli. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego.
3. Cebulę kroję w grube, prawie 1 cm plastry i rozdzielam na krążki.
4. W garnku lub na patelni i rozgrzewam olej, powinno być go około 3 cm na wysokość od dna.
5. Krążki cebulowe obtaczam w cieście, następnie w płatkach i wkładam na gorący olej. Smażę po około 40 sekund z każdej strony. Wyjmuje i osuszam na ręczniku papierowym. Podaję z kawałkami cytryny i majonezem.
moze jednak cos mnie kalorycznego, please :-)
szklanka wody ;)
na pewno są pyszne ale… no właśnie zbyt kaloryczne niestety.
Mniam…..
szklanka wody z trawą pszeniczna i płatkami drożdżami do tego marchewka i jabłko do pogryzienia – jedzenie po biegu :) Uwielbiam bieganie i zmaganie się z własnym ciałem!
ale krążki mega pycha, meeeega!
ostatnio o nich myślałam, muszę spróbować:)
a ja po bieganiu lubię wypić piwo i zjeść słone paluszki! Pycha!!
a ja piwa nie pijam, bo śmierdzi hahahahaha :)
to nie wiem co Ty wąchałaś – piwo pięknie pachnie chmielem. :) Może wąchałaś inną substancję ha ha ha ha :P