Krem czekoladowy przepis
No to dziś na słodko, bo krem czekoladowy jest u nas w domu ciągle na czasie. Cieszy się niesłabnąca popularnością i muszę go przygotowywać bardzo często, bowiem znika szybciej niż to ustawa przewiduje. Czasami śmieję się, że powinnam nałożyć limity na wielkość porcji kremu czekoladowego. Moje dziecko ma alergię na orzechy laskowe oraz nabiał. Kupienie kremu bezmlecznego, bez orzechów laskowych i dobrze smakującego, wcale, ale to wcale nie jest proste. Wie o tym każda matka, mająca dziecko na diecie specjalnej. Wiem również o tym ja i z niesłabnącym entuzjazmem staram się przygotowywać krem czekoladowy i różne smakołyki dla swojego malucha.
Krem czekoladowy przepis
Krem czekoladowy – składniki:
- 3 tabliczki czekolady gorzkiej
- 100-150 ml tłustego mleka kokosowego lub innego
- 2-3 łyżki syropu daktylowego, syropu klonowego lub miodu
- szczypta cynamonu
Krem czekoladowy – przepis:
- W kąpieli wodnej rozpuszczam pokruszone tabliczki czekolady z mlekiem, mieszam dokładnie, dodaję syrop daktylowy i mieszam ponownie.
- Jeśli krem jest zbyt gęsty dodaje mleko, doprawiam cynamonem.
- Krem czekoladowy podaję do chleba, kanapek, naleśników lub placuszków.
Bezglutenowa Babeczka na FaceBook napisał
I jak tu nie przytyć? Ech… ;)
Olga Smile napisał
Madzior – może być, dostosuj tylko ilość na smak i konsystencję. Szukaj czekolady BEZ lecytyny sojowej, jest ich całkiem sporo, zazwyczaj EKO.
Olga Smile napisał
Senekis – u mnie dziecko uczulone na orzechy laskowe, dlatego muszę robić sama.
Madzior napisał
No to ja mam jeszcze pytanie o zawartosc tluszczu w mleku. Dzis w sklepie szukalam kokosowego i znalazlam firmy EcoMil. Jednak zawartosc tluszczu podana jest tylko w gramach-czy to bedzie tyle samo %?
Olga Smile napisał
Madzior- jeśli litrowe to tak :)
Madzior napisał
No i co szrobilam źle,bo sie krem zwarzył..nie jest wcale kremowy,tylko porobily sie grudki i wytracil sie jakis tluszcz…a wygladalo tak łatwo,ehh… za malo ciepla,czy jak?
Madzior napisał
A mi nie wyszlo-chyba sie zwazylo,bo wcale nie jest kremowe tylko grudkowate i wytracil sie tluszcz. Moze czekolada jakas niedobra? Czy mozna krem jakos uratowac?
Olga Smile napisał
Madzior – przegrzałaś czekoladę!!!! jedyna szansa, dodać kakao :)
Madzior napisał
Ahiu, czyli za długo ją ogrzewałam. Następnym razem spróbuję krócej :)
Olga, a jaka jest najlepsza zawartość kakao w czekoladzie do tego kremu? Bo my jemy w domu taką 70% (nawet w Lidlu bezmleczną i bez-sojową!) znalazłam i nie wiem czy nie będzie za bardzo esencjonalne.
Olga Smile napisał
Madzior, ja właśnie taką około 70% daję, jak jest za chuda, to dodaję tłuszczu kakaowego albo innego ;) żeby taka kremowa była :)