Krem orzechowy. Przepis na krem orzechowy wymyśliłam kilka lat temu. Krem orzechowy bez cukru jest pyszny. Krem orzechowy nadaje się jako krem do tortu, jako krem orzechowy do babeczek, krem do kanapek, pyszny i dodatek do naleśników. Pyszny jest, przepyszny. Nie ma, co się spinać, trzeba z prostych składników zrobić ‘domowe pyszności’, jak to mówi moje dziecko. Nowy rok trzeba zacząć ze smakową wielką pompą. Krem orzechowy jest do tego idealny. Ten krem powstaje bez jajek, mleka i nabiału. Tak prosto w kilka minut, mam coś, co cieszy wszystkich domowników. Ustawia się kolejka do wyczyszczenia kielicha blendera, oj te moje roślinożerne bidulki ;) Co oni właściwie jedzą? ;)
Przepis na krem orzechowy
Krem orzechowy – składniki:
- 200 g orzechów nerkowca
- 200 g moreli suszonych niesiarkowanych (takie ciemno brązowe)
- 300 ml mleka roślinnego +/- 50 ml w zapasie (może być sojowe, migdałowe, orzechowe, ryżowe, jakie chcecie) albo zwierzęce
- kilka szczypt cynamonu do smaku, u mnie to prawie łyżeczka
Krem orzechowy – przepis:
- W przypadku silnego blendera wszystkie składniki wrzucam do blendera i rozdrabniam na krem.
- Jeśli nie macie takiego sprzętu, trzeba postąpić w kilku etapach.
– orzechy namoczyć w mleku do blednowania przez jakieś 3-4 godziny w lodówce.
– morele pokroić drobno
– wszystkie składniki włożyć do miski i rozdrobnić blenderem na krem.
- Krem rozłożyć do miseczek, szklaneczek lub do słoików. Trzymać w lodówce.
i bez orzechów
Pani Olgo,czy inne orzechy można wykorzystać,np fistaszki?
Rafał Kowalski – de facto tak :) Ale skoro się przyjęło, że nerkowce to orzechy, trzeba iść za ciosem :) Teresa Para Gryzło – nie jestem przekonana, ja używam nerkowców, ze względu na ich kremową konsystencje i dość neutralny smak.
Wygląd jakoś nieciekawie mi się kojarzy :-)
Czemu ten krem jest zielony?
Agnieszka Lipińska – bo morele są niesiarkowane więc takie prawie czarne, zielono-czarne :)
Artur Martosz – ale smak super!
Jak ktos chce może siarkowane morele żółciutkie dodać, wtedy będzie jasny krem, ja wole zdrowie niż kolorek :D
Uwielbiam orzechy i morele- ten krem musi być pyszny!;)
Dziękuję Olgo. No i następny przepis do kolekcjii.
PS.Ups, zawsze kupowałam te jasne morele.Błąd?
Serdecznie pozdrawiam. Teresa