Zaczęłam pieczenie na święta i krucha babka wielkanocna poszła na pierwszy ogień. Krucha babka wielkanocna cytrynowa, pomarańczowa lub waniliowa jest prosta do przygotowania, szybka i w sumie bezproblemowa. Po upieczeniu może zostać posypana cukrem pudrem, polana białą czekoladą lub lukrem. W sumie dowolnie. Ja zostawiam ja tak jak wychodzi prosto po pieczeniu, uważam, że jest na tyle słodka, że nic do niej więcej nie potrzeba. Delikatna i krucha babka wielkanocna jest przepyszna, to jedno z tych ciast, które nie musi rywalizować z mazurkami obficie dekorowanymi bakaliami ani z sernikami o kremowej konsystencji. Pachnie spokojem, masłem, ciepłem piekarnika i domu. To mistrzostwo prostoty. Masło, jajka, cukier, mąka, składniki tak podstawowe, a jednak połączone w odpowiedni sposób tworzą ciasto, które ma niepowtarzalną teksturę. Delikatnie chrupie przy zewnętrznych brzegach, a w środku jest puszysta, miękka, jakby topniała na języku. Wersja cytrynowa ma w sobie świeżość i idealnie wpisuje się w atmosferę Wielkanocy. Waniliowa z kolei pachnie klasyką, ciepłem i spokojem. Pomarańczowa za to nowością, a dla wielu, egzotyką z czasów dziecięcych.Z czasów, gdy wszelkie cytrusy były tylko w Pewexach. To czasy, gdy piekło się ciasta w domu nie tylko na święta. Wtedy też krucha babka wielkanocna i taka bardziej klasyczna, drożdżowa z rodzynkami, były obecne podczas wielkanocnego śniadania lub obiadu. Ciekawa jestem, jakie ciasta Ty lubisz na Wielkanoc piec, jeść, czy wspominasz z domu rodzinnego? A właśnie, miałam Wam napisać o formach do pieczenia! Sprzątam w szafkach, to sobie o szklanych formach przypomniałam Czytelniczka mnie o nie pytała. Mam, używam kilka razy w roku. Nie jest to idealne rozwiązanie, znam lepsze. Wszelka blacha łatwiej przewodzi ciepło i równomierniej rozprowadza. Łatwiej też z blach ciasta wyskakują. Jednak mnie szklana wersja średnio przekonuje. Mimo, że zawsze piekę na kamieniu do pizzy, bo nie wyjmuję go z piekarnika, to zachwyt średni. Ale przepis będzie bo babki na święta dla Was piec będę. No mimo, że szklane w zmywarce się mega słabo myją, bo kominy pełne wody a nie są przelotowe. Tak ktoś wymyślił. Łatwo je też zbić, ja mam zlewy ceramiczne i czasami jak nią przyfasolę, to różnie bywa, było ich 5 sztuk, zostały 2 i 1 jeszcze dokupiłam na poprzednie święta ale to nie jest super rozwiązanie. Za to do galaretek i zimnych deserów są świetne. Osobiście uważam, że krucha babka wielkanocna jest takim ponadczasowym symbolem prosty i tradycji, której nie da się zastąpić żadną nowinką.
KRUCHA BABKA WIELKANOCNA
KRUCHA BABKA WIELKANOCNA – składniki:
- 250g masła w temperaturze pokojowej
- 250g mąki pszennej
- 150 g skrobi ziemniaczanej
- 250 g cukru
- 5 jajek
- 60 ml mleka
- otarta skórka z 1 cytryny lub cukier cytrynowy (to ja wybrałam)
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier puder do posypania babki, biała czekolada lub
KRUCHA BABKA WIELKANOCNA – przepis:
- Masło kroję w kostkę i zostawiam aby osiągnęła temperaturę pokojową.
- Przesiewam przez sitko mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia.
- Do miski wbijam jajka, dodaję cukier i ubijam razem na kogel mogel.
- Dodaję do jajek z cukrem masło i miksuję.
- Powoli dodaję przesiane mąki, cukier cytrynowy lub skórkę i mieszam dość delikatnie. Ja to robię to mikserem. Jeśli masa jest bardzo gęsta to dodaję mleko i mieszam ponownie. Powinna być dość lekka.
- Formę do babki smaruję masłem, wysypuję mąką i przekładam masę, wyrównuję.
- Ciasto piekę w temperaturze 175 stopni góra plus dół. Piekę przez 45-50 minut. Nakłuwam patyczkiem i gdy jest sucha, to zostawiam ją na chwilę na blacie. Gdzieś po 10 minut wykładam na kratkę do studzenia.
- Krucha babka wielkanocna może zostać posypana cukrem pudrem, polana białą czekoladą lub lukrem.
Forma stalowa – ideał! Wszystkie próbowałam, wszystko lądowało w koszu. Do szklanych mocno przywiera, nawet po posmarowaniu
ja mam jedną szklaną forme- keksówkę i to był strzał w 100! wszelkie metalowe tak jak piszesz- rdzewieją, przeciekają, czasem też oddają swój „smak” jak coś w niej trzymasz…. Szklana jest rewelacyjna, mam ją od 4 lat i ciągle wygląda jak nówka sztuka… może nie piekę tak dużo jak Ty, ale zawsze do pieczenia używam właśnie szklanej keksówki- pasztety, chleby, ciasta NO REWELACJA