KURCZAK SALTIMBOCCA
To przyszła pora na danie kurczak saltimbocca. Nie wiem czy wiesz, ale saltimbocca powinna oryginalnie być przygotowywana z cielęciny, ale skoro w sklepie można kupić szynkę z kurczaka, to kurczak saltimbocca także jak najbardziej powstać może i to bez żadnego problemu. Saltimbocca alla romana jest jednym z najbardziej znanych na całym świecie dań kuchni włoskiej, ja zmieniłam trochę składniki i w efekcie spolszczyłam jedno z typowych dań włoskich. Cienko rozbite piersi z kurczaka owinięte w szynkę parmeńską, która kryje pod sobą plastry intensywnego i rozpływającego się w ustach cheddara. To wszystko spięte gałązkami świeżego rozmarynu, obtoczone w mące i usmażone na maśle. Noooooo szaleństwo smaku! Specjalnie dla znajomych zrobiłam kilka lat temu po raz pierwszy właśnie takie kotlety z piersi kurczaka na wzór włoskiej saltimbocca alla romana. Proste, smaczne i bardzo aromatyczne danie, które wspaniale nadaje się na codzienny obiad albo taki bardziej odświętny, taki niedzielny w gronie rodziny. Można przygotować je co najmniej na naście sposobów, każdy ma swój ulubiony. Napisze od razu, że szynkę parmeńska można zamienić na serrano, dojrzewający boczek, wędzony boczek lub polską szynkę wędzoną, taką jak wiejska z tłuszczykiem. Ponieważ w sklepach znajdziecie bardzo fajne polskie sery dojrzewające, to cheddar z powodzeniem moża zastąpić serem: Bursztyn lub Rubin. Wiem, że w wielu domach najczęściej pojawiały się kotlety mielone z kurczaka albo na przykład kotlety ala schabowe smażone w panierce z piersi kurczaka lub indyka. Taka klasyka w zamian schabowego. Gdy miałam 20 lat poznałam przepis na kurczaka saltimbocca. Ot tego czasu zagościł on na naszym stole znacznie częściej niż mielone. Zwłaszcza dla znajomych, gdy mam na szybko przygotować obiad lub szybką kolację z mięsem w roli głównej, najczęściej wybieram właśnie takie proste kotlety, które smażą się krótko lub można podpiec je dodatkowo w piekarniku. To świetne rozwiązanie! Mam pytanie, jak Ty podajesz piersi z kurczaka? Czasami, gdy tak siedzę i planuję dla Was przepisy, to uświadamiam sobie jak wiele lat już gotuję. Uwielbiam eksperymentować w kuchni i przygotowywać rozmaite dania. Moi znajomi są testerem przepisów mięsnych, zresztą, jak sami mówią, bardzo to lubią! Zawsze doceniam uwagi. Najbardziej cieszy mnie zadowolenie na twarzy biesiadników i moja świadomość, że to, co ugotowałam było ot tak po prostu smaczne! Czasami nie trzeba nadmiernie kombinować a postawić na klasykę i stare sprawdzone przepisy! Tymczasem zapraszam na kotlety, taki apetyczny kurczak saltimbocca z serem, puree ziemniaczanym, szynką lub boczkiem nadaje się w sam raz na obiad. Do tego dobra patelnia do smażenia i już za chwilę będzie można śmiało rozsiąść się wygodnie przy stole i jeść.
KURCZAK SALTIMBOCCA
KURCZAK SALTIMBOCCA – składniki:
- 1,2 kg piersi z kurczaka
- 200 g szynki parmeńskiej, suszonej, dojrzewającej lub serrano, może być też boczek wędzony w plastrach
- 100 g cheddara lub innego sera, ale o wyrazistym smaku
- 1 doniczka świeżego rozmarynu
- 100 g masła klarowanego albo oleju
- sól i mielony pieprz do smaku
- 5 łyżek mąki pszennej lub ryżowej białej
KURCZAK SALTIMBOCCA – przepis:
- Piersi z kurczaka myję, osuszam papierowym ręcznikiem. Układam na desce i dociskam dłonią, przecinam wzdłuż na dwa lub trzy plastry (zależnie od grubości). Powstaną kotleciki cienkie, ale duże, nie przejmujemy się, takie właśnie powinny być. Skurczą się podczas smażenia.
- Na talerzu układam sobie płaty piersi, posypuję je solą, pieprzem i oderwanymi listkami rozmarynu. Na każdym kotlecie z kurczaka układam plasterek sera i przykrywam plastrem delikatnie oddzielonej: szynki parmeńskiej, serrano lub boczkiem. Dociskam szynkę do piersi z kurczaka tak, aby mocno przylegała, przekłuwam patyczkiem (łodygą) rozmarynu.
- Na patelni rozpuszczam masło, kotlety z kurczaka delikatnie obtaczam w mące i smażę szynką do góry. Po kilku minutach kotlety z piersi odwracam i smażę dalej do momentu aż mięso będzie ścięte i gotowe do jedzenia.
- Kotlety z kurczaka podaję z tłuczonymi ziemniakami lub pieczywem bo KURCZAK SALTIMBOCCA nie potrzebuje specjalnych dodatków!
Anonim napisał
to może być kwestia mięsa. Spróbuj kupić w małym sklepiku. Całkiem możliwe, że ciągle kupujesz brojlery ( to jest właśnie twarde, wstrętne mięso)
Anonim napisał
No właśnie nie, ostatnio kupiłam w małym mięsnym sklepiku i to był dramat…
Anonim napisał
właśnie rozmawiałam przed chwilą z siostrą i mi powiedziała, że te twarde filety, to właśnie mięso z kurczaka które było dobrze karmione ( samymi pysznościami, bez chemii). Natomiast te filety miękkie, to właśnie szpikowanie.
Anonim napisał
Ja kiedyś kupiłam w osiedlowym mięsnym sklepie kurę i była stara bo mięso było nie do zjedzenia. Jedynie na rosół się nadawała. A z młodych kur od teściowej gdzie kury maja wybieg swój i karmione są zbożem, oczywiście młode kurki mięsko jest miękkie i pyszne
Anonim napisał
zmniejsz gaz i wydłuż czas smażenia :) Musiałam się nauczyć smażyć na zwykłej patelni i też miałam ten problem co ty :)
Anonim napisał
jeszcze można obracać częściej żeby równomiernie się smażyło ale fakt faktem pierś kurczaka jest delikatna i trzeba dłużej potrzymać w mniejszej temperaturze. Widze pare lat a nauczyłaś się gotować :P
Anonim napisał
spadaj, ja gotuję od dawna. Wcześniej miałam po prostu zupełnie inną patelnię. I tak, częste przekręcanie też jest wskazane :)
Anonim napisał
Też mi zawsze twardy wychodzi, i ten ze wsi, i ten z Lidla. Już nie walczę. Kroję drobniej, smażę dłużej i mam mięsne grzanki.
Anonim napisał
Pierś w kostki zamarynować w curry (godzina wystarczy). Obsmażyć, dodać pokrojonego pora, zalać puszką mleka kokosowego. Dosolić. Podawać z ryżem.
Anonim napisał
Lubię dania ala chińskie z makaronem warzywami i kurczakiem. Lubię też piersi nadziewane np. Ziołami.