LABRAKS PIECZONY
Wpadałam na pomysł, że labraks pieczony z warzywami czyli okoń morski z piekarnika jest dobrym daniem na dziś. Labraks pieczony, podobnie jak gotowany lub smażony z przytupem wchodzi na nasze stoły. Na dzisiaj miałam do wyboru do pokazania labraksa pieczonego lub doradę. Zupełnie nie mogłam się zdecydować i wybrać. A Ty którą rybę wolisz? Oba te gatunki ryb pobawiły się na polskich stołach dzięki dystrybucji w dużych marketach. O ile kiedyś można je było kupić tylko w Selgrosie czy Makro, to teraz widuję zarówno labraksa jak i doradę w Biedronce, Lidlu i innych marketach czy supermarketach. Powiedziałabym, że weszły one z przytupem do naszych kuchni. Może jeszcze słów kilka napiszę o samym labraksie. To ryba o jasnym mięsie, delikatnym, z umiarową ilością ości. Należy piec ją uważnie, żeby nie przesuszyć. Jest dobra smażona i pieczona – każda jest świetna. A Ty, jak wolisz – piec czy smażyć? Ja chyba jednak smażoną rybę uważam za smaczniejszą ale ta z piekarnika jest chudsza i prostsza do przygotowania. Ma więc swoje plusy! Doszłam do wniosku, że na pierwszy rzut dzisiaj pójdzie labraks pieczony ponieważ jest prosty do przygotowania a duża ilość warzyw sprawia, że śmiało można zaliczyć taki obiad do kategorii fit!
LABRAKS PIECZONY
LABRAKS PIECZONY – składniki:
- 2 labraksy patroszone
- 6 sztuk marchwi
- 1 cebula
- 2 papryki czerwone
- 4 ugotowane duże ziemniaki
- natka pietruszki
- sól i pieprz mielony do smaku
- 4 łyżki oleju
LABRAKS PIECZONY – przepis:
- Marchewki obieram, kroję w cienkie plasterki, cebulę również. Paprykę czyszczę z gniazd nasiennych i kroję w talarki. Ziemniaki kroję w dużą kostkę lub plastry. Wkładam do miski, dodaje olej, pieprz i sól. Mieszam dokładnie. Wykładam do naczynia żaroodpornego a na dnie jego układam wcześniej natkę pietruszki.
- Labraksa płuczę, solę wewnątrz i na zewnątrz. Ryby układam na warzywach.
- Rozgrzewam piekarnik do 200 stopni. Wstawiam foremkę do piekarnika i piekę 35 minut.
- Wyjmuję i podaję natychmiast ponieważ labraks pieczony z warzywami najlepszy jest na gorąco!
Anonim napisał
Niestety smażona bardziej mi smakuje, a już najbardziej klasyczne fish&chips, co nie znaczy, że ryba w innych wydaniach mi nie smakuje.
Anonim napisał
świeżo złowiono, świeżo smażona :) na ognisku :)
Anonim napisał
Pieczona coraz częściej ?
Anonim napisał
Jak ktoś usmaży to smażona ?
Anonim napisał
Każda … byle dużo :)
Anonim napisał
Duszona
Anonim napisał
Duszona i pieczona w piekarniku
Anonim napisał
Pieczona :)
Anonim napisał
Jeśli łosoś to tylko grillowany lub pieczony w folii z masełkiem, czosnkiem i koperkiem. Pozostałe smażone i w panierce
Anonim napisał
Każda, byle była z czystych wód (niestety coraz gorzej z tym)