ŁAZANKI Z KAPUSTĄ
Zdecydowałam się zaprosić Was na łazanki z kapustą gotowaną, taką z grzybami suszonymi i owocami. Uważam, że łazanki z kapustą lub takie ze smażonym boczkiem, skwarkami i cebulą należą do najbardziej lubianych. Wyczytam gdzieś, już nawet nie wiem w której książce, że łazanki według jednej z teorii zawdzięczamy księżniczce Bonie Sforzy, od 1518 roku była Królową Polski i Wielka Księżną Litewską, księżną Rusi, Prus i Mazowsza, księżna Bari i Rosano. Była żoną Zygmunta Starego i przywiozła ze sobą do Krakowa kucharzy, którzy przybyli razem ze swoimi rodzimymi przepisami. Należałoby się tu doszukiwać podobieństwa nazwy łazanki do włoskiej lasagne. Nie wiem czy to prawdziwa teoria ale jedne z niewielu, którą znalazłam. Generalnie łazanki można przygotować z mąki semoliny lub zwykłej mąki pszennej. Nie wiem czy Wiecie, ale tradycyjna semolina czyli gruboziarnista mąka lub drobna kasza otrzymywana z pszenicy twardej (durum) ma większą zawartość glutenu i do niej nie trzeba używać jajek. Za to do mąki pszennej o symbolu 500 lub 550, z założenia dodaje się jajka. Tak powstaje domowy makaron, znany doskonale z niedzielnych rosołów u babci. I tu możemy się zatrzymać, bo przepisy na łazanki są różne. Można je uformować z klasycznego ciasta domowego, takiego z jajkami, lub bez jajek. Ponieważ wychodzę z założenia, że łazanki z kapustą są już naszym, krajowym przepisem, to jajka jak najbardziej są na miejscu. Kapusta gotowana z grzybami leśnymi, z pieczarkami lub suszonymi borowikami jest też doskonale znana z kuchni wigilijnej. U nas w domu przygotowuje się ją znacznie częściej, bo jak pisałam Wam wielokrotnie, wychowałam się na kapuście bez mięsa, a mój mąż na klasycznym, kiełbasiano-mięsnym bigosie. Pokazywałam Wam już przepis na kapustę i chyba nie ma sensu dodawać go raz jeszcze. Powiedziałabym, że łazanki z kapustą kiszoną gotowaną z grzybami są bardziej sposobem podania kapusty niż przepisem od zera. Z drugiej strony, kapustę czy też bigos można jeść z chlebem, z makaronem – na przykład łazankami lub z ziemniakami. Co, ko lubi. Łazanki są rodzajem makaronu w kształcie prostokątów, rombów lub małych kwadratów. To szerokie i krótkie kluski, tak generalnie. Ja też je przygotowałam od podstaw. Widziałam w sklepie różne łazanki, oczywiście suszone w torebkach. Takie z jajkami i bez jajek. Myślę, że tu zostawiam Wam pole do manewru. Ja robię klasyczne łazanki a kapustę z suszonymi owocami, grzybami leśnymi zrobiłam z potrzeby smaku. Kisiłam w tym roku dużo kapusty, pisałam Wam o tym na facebooku. No i teraz mam pół lodówki na kiszonki w kapuście. W sumie super, bo taka prawdziwa, żywa kapusta w dzisiejszych czasach jest na przysłowiowa wagę złota, bo w sklepach najwięcej jest produktów pasteryzowanych. Klasyczne ciasto makaronowe, można pokroić w dowolnym kształcie, ja mam łazanki. No i miałam kapustę z grzybami, tak więc łazanki z kapustą musiały powstać, ale podpowiem Wam, że taki domowy makaron jajeczny jest również idealny do wymieszania ze skwarkami, cebulką lub ugotowaną kapustą czy pieczarkami, to następnym razem, bo dzisiaj łazanki z kapustą dla odmiany :D
ŁAZANKI Z KAPUSTĄ
ŁAZANKI Z KAPUSTĄ – składniki:
- kapusta z grzybami -> https://www.olgasmile.com/kapusta-z-grzybami-i-sliwkami.html
- 500 g mąki pszennej o symbolu 00 (zero, zero)
- 5-6 dużych jajek najlepiej ekologicznych
- 1 łyżeczka soli
- 3 łyżki rozpuszczonego masła czasami trochę więcej do konsystencji ciasta
ŁAZANKI Z KAPUSTĄ – przepis:
- Kapustę gotuję, może być też bigos, sprawdzi się świetnie. Tu macie do wyboru kapustę z grzybami suszonymi, z pieczarkami, z suszonymi owocami, ze śliwkami lub z żurawiną. Każda jest spoko!
- Czas na łazanki. Mąkę pszenną wsypuję do miski i wbijam jajka. Po dokładnym wymieszaniu widelcem dodaję masło i sól. Wyrabiam gładkie, twarde ciasto, jeśli jest zbyt gęste dodaję więcej masła, tak w granicach kilka łyżek.
- Rozwałkowuję ciasto na cienkie płaty, przesypując mąka, żeby się nie lepiło. Następnie rozwieszam je na kiju od szczotki, albo zostawiam na blacie aby przez kilka minut lekko przeschło, wtedy się łatwiej kroi i nie lepi się o zwinięciu. Jeśli macie maszynkę do wałkowania makaron, wiadomo, wkłada się płat i każdy przelot zimniejsza się grubość odpowiednim pokrętłem. Potem montuje dostawkę do krojenia i można kroić. W opcji bardziej klasycznej czy też tradycyjnej wystarczy stolnica, wałek i nóż. Wałkowanie i krojenie, nic więcej, bo gdy płaty ciasta będą suche na powierzchni przy dotyku, zwijam płaty w rulony i kroję na 1 centymetrowej szerokości paski. Następnie na kawałki, generalnie muszą powstać łazanki jak na zdjęciu.
- Zagotowuję około 3-4 litrów osolonej wody, czasami dolewam do niej jeszcze trochę oleju. Łazanki czyli taki tradycyjny, domowy makaron jajeczny, gotuję partiami do wypłynięcia, odcedzam na sicie i przelewam zimną wodą.
- Taki makaron łazanki świetnie smakuje podany właśnie z kapustą. Ja podgrzewam na patelni, mieszam z gorącym makaronem i podaję.
- Łazanki z kapustą są idealne na taką pogodę, gdy śnieg za oknem, deszcz i wiatr hula.
Agnieszka napisał
Anna Ja słoiki z kapustą przechowuję w piwnicy, gdzie zimą jest temperatura na poziomie pomiędzy 5 a 10 stopni C.
Można słoiki zapasteryzować.
Robię tak z częścią słoików.
Od zagotowania pasteryzuję 5 minut i wtedy można przechowywać w wyższej temperaturze🙂