Dzisiaj mam dla was bogate, pyszne leczo warzywne z fasolą, bakłażanem, papryką i pomidorami. Moje leczo warzywne jest taką alternatywną dla gulaszu warzywnego, dla duszonej fasoli czy pieczonych warzyw, którą możecie jeść od rana do wieczora. Zawsze staram się łączyć warzywa korzeniowe i te sezonowe z roślinami strączkowymi. Podane w takiej formie z pełnoziarnistym ryżem lub kaszą dostarczają organizmowi aminokwasów egzogennych. Oczywiście moje leczo warzywne można podać z fasolą, ciecierzycą oraz soczewicą. Sama jestem ciekawa, które strączki Ty lubisz? U nas właściwie występują one naprzemiennie. Leczo warzywne spełnia swoją rolę idealnie, jako bogata smakowa baza, do której pasują właściwie wszystkie rośliny strączkowe. Powiem tak, leczo warzywne z fasolą stanowi wspaniały, pełnoporcjowy posiłek. U nas znika bardzo szybko, ma swój urok, jest dość gęste, smakowite i bogate. Polecam, bo leczo warzywne z fasolą, bakłażanem, papryką i pomidorami jest jednym z tych dań, które się nie nudzi!
LECZO WARZYWNE
LECZO WARZYWNE – składniki:
- 3 papryki czerwona
- 3 papryki żółte
- 2 ostre papryki chili
- 1 kg pomidorów malonowych lub innych
- 3 bakłażany, pokrojone w plastry i smażone na patelni grillowej, można je również upiec w kawałkach w piekarniku
- 2-3 duże białe cebule
- 400 g namoczonej przez noc białej fasoli i ugotowanej w małej ilości wody. Można też użyć fasoli z puszki lub słoików
- 5 ząbków czosnku
- 3 łyżki masła lub oleju
- 2 ziemniaki duże lub 4 mniejsze, obrane i ugotowane z fasolą
- 1 łyżka wędzonej papryki
- sól i czarny pieprz świeżo mielony do smaku
LECZO WARZYWNE – przepis:
- Fasolę moczą na noc, rano, zostawiam wody na 2 palce, dodaję do garnka obrane pomidorowy i gotuję fasolę do miękkości. Szybkowar tu jest bardzo pomocny.
- Cebulę obieram i kroję w kostkę.
- Papryki myję, wyjmuję gniazda nasienne, kroję w paski.
- Pomidory przelewam wrzątkiem i usuwam z nich skórkę.
- Ostrą paprykę rozdrabniam. Jeśli jest mega ostra usuwam pestki, jeśli tylko ostra zostawiam.
- Czosnek obieram ze skórki i kroję w plasterki.
- Bakłażany myję, kroję w plastry, lekko smaruję olejem i smażę na pasteli grillowej lub piekę w piekarniku.
- Na patelni rozgrzewam olej lub masło i podsmażam cebule, po kilku minutach, gdy się zeszkli solę i dodaję obrane pomidorowy pokrojone w duże kawałki. Dusze razem około 20 minut. Zazwyczaj robię to w trakcie smażenia bakłażanów. Gdy pomidory się zagęszcza dodaje do nich papryki. Duszę bez przykrycia często mieszając przez kolejne 5-8 minut.
- Wszystkie warzywa dodaję do fasoli z wodą w której się gotowała.
- Doprawiam solą, pieprzem, wędzoną papryką i czosnkiem. Zagotowuję i duszę około 5 minut.
- Takie leczo warzywne podaję ze świeżym pieczywem, ryżem lub ziemniakami.
Bartek – można, ja bym wekowała bez cebuli. Zagotowane, wlewasz do słoików, zakręcasz i wekujesz tak jak w przepisie na wędliny – czyli wstawiasz do garnka z woda, na dno kładziesz ściereczkę, wstawiasz słoiki i zalewasz wodą do 2/3 wysokości albo 3/4 ja się uda, zagotowujesz wodę i gotujesz 30 minut. Ja wyławiam, wstawiam do skrzynki i szczelnie przykrywam kocami aby temperatura weków wolno opadała.
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź.
A czemu bez cebulki? Zbyt cebulowe się zrobi po dłuższym czasie „słoiczenia się”? Czy cebulkę można po wyjęciu ze słoika dodać – w sensie zeszklić i dodać?
I jeszcze jedno – czy słoiki po wyjęciu z kotła stawiać do góry nogami czy normalnie?
Bartek – ja ustawiam normalnie ale do góry dnem też się praktykuje. Cebula potrafi niespodziewanie fermentować, ona tak ma ;) Ja unikam cebuli przy przetworach właśnie dlatego, że bywa też tak, że wszystko zepsuje. Potem dodać ją można na spokojnie, usmażyć i wlać na patelnie otwarte leczo ze słoika. Bartek – postaram się za kilka dni opublikować idealny i sprawdzony przepis leczo do słoika :)
Dziękuję za odpowiedź. Mam składniki. Zaczynam walkę :)
Bo nadal cię Kocham
Oooo nic nie mam przeciwko temu daniu, żeby jeśc je częściej!