LECZO Z MAKARONEM
Wpadłam na pomysł, że podać leczo z makaronem, takie proste domowe. Leczo z makaronem, chlebem lub ziemniakami zawsze występuje u nas w wersji wege, bez mięsa, boczku lub kiełbasy. Ja wiem doskonale, że dla części moich czytelników leczo z kiełbasa jest jedynym właściwym, no a leczo wege, to nie leczo ale trudno! No cóż poradzę, że my wersji mięsnej za bardzo nie przełkniemy. Czasami kusimy się o dodatek wędzonego tofu na przykład aby podbić smak wędzonki lub wędzonej soli na przykład. Zresztą to bardzo ciekawe połączenie, które bardzo lubimy. A Ty jakie leczo wolisz z mięsem/kiełbasą czy wege? U nas leczo z makaronem występuje zazwyczaj w formie wege obiadowej, takiej prostej, bez nadpęcia i spięcia. Ponieważ u nas chętnych na kiełbasę nie ma, no ale na warzywa wszyscy bez wyjątku, to jedyne właściwe powstało wegetariańskie leczo z makaronem.
LECZO Z MAKARONEM
LECZO Z MAKARONEM – składniki:
- 6 papryk czerwonych
- 3 papryki żółte lub czerwone
- 4 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 5 dużych pomidorów
- 2 łyżki papryki słodkiej w proszku
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 5-6 łyżek oleju, masła, margaryny bezmlecznej lub oliwy
- sól oraz czarny pieprz do smaku
- makaron (u mnie bezglutenowy)
LECZO Z MAKARONEM – przepis:
- Cebule obieram, przekrawam na pół i kroję w plasterki. Posoloną podsmażam na oliwie do czasu aż lekko się zeszkli. Dodaję starty lub przepuszczony przez praskę czosnek i suszone papryki.
- Pomidory nacinam na krzyż, wkładam do wrzątku na 15 sekund, wyjmuję i obieram ze skórki. Dodaję pokrojone na kawałki do cebuli i czosnku. Mieszam.
- Zagotowuję garnek wody. Wykładam do niej papryki i przyciskam drugim garnkiem, żeby były zanurzone. Gotuję około 1 minuty, zależnie od gatunku czasami trzeba dłużę, innym razem krócej. Paprykę wyławiam, schładzam i obieram ze skóry. Czyszczę z nasion i kroję w spore kawałki, dodaję do pomidorów, cebuli i czosnku.
- Przykrywam pokrywką i gotuję na małym gazie przez 15-20 minut. Doprawiam na koniec solą i pieprzem, jeśli jest potrzeba.
- Leczo z papryki podaję z ugotowanym makaronem, po prostu pycha!
Anonim napisał
Grazyna Rybak ale masz ograniczone myślenie kobieto
Anonim napisał
Paulina Kosecka empatia ogranicza myslenie czy tez moze zaslepienie checia wlasnej przyjemnosci?
Anonim napisał
Wege
Anonim napisał
Z dobrej jakości kielbaską
Anonim napisał
I właśnie przez takich agresywnych wege maniaków wielu ludzi Was nie lubi. Wy jedzcie swoje my swoje ja Wam w talerz nie zaglądam
Anonim napisał
Wege
Anonim napisał
Troszke kielbaski nie zaszkodzi
Anonim napisał
Marysia Graczyk naprawde nie napisalam tego, zebys mnie lubila. Pokaz mi, gdzie bylam agresywna?
Anonim napisał
Anna Adamus no jakoś mam wstręt do piersi z kurczaka a do kiełbasy jeszcze nie, tylko tyle
Anonim napisał
Grazyna Rybak a twierdzenie że ci jedzacy mięso są nienormalni to nie jest agresywne stwierdzenie?