LECZO Z PARÓWKAMI
Znacie takie danie jak leczo z parówkami i koncentratem pomidorowym? Powiedziałabym, że paprykowe leczo z parówkami jest takim daniem z czasów PRL’u no może lat późniejszych, takich osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych. Pamiętam doskonale leczo z parówkami przygotowywane z czerwonej papryki, czasami z żółtą do kompletu. Można było dosmażyć porcję gruntowych pomidorów albo malinowych, lub też użyć koncentratu pomidorowego. Musze wam powiedzieć, że odkąd znajduję w sprzedaży parówki o zaskakująco dobrym składzie, to z większym przekonaniem używam ich do przygotowania różnych dań. Leczo, sos, gulasz, to klasyczne dania z parówkami w roli głównej. Oczywiście podgrzewane to wiadomo, w sam raz na śniadanie. Ciekawa jestem, czy Ty, kupujesz parówki? Parówki kiedyś były produktem z dramatycznym składem, mówiło się, że to przysłowiowy „pies z budą i łańcuchem” podobnie jak pasztetowa. Dziś niektóre parówki mają znacznie lepszy skład niż znamienita ilość wędlin i kiełbas, które przeglądam w sklepach. Więc nie jest źle, absolutnie nie jest! Dlatego też leczo z parówkami nie jest wcale złym przepisem a bardzo smacznym, soczystym i dość aromatycznym. U mnie podane zostało z chlebem litewskim, czarnym, ciemnym i pysznym. Uwielbiam chleb, ostatnio ciemny, żytni lub litewski. I pokazywałam wam na facebooku chleb żytni litewski od CHLEBSZY o prostym składzie, takim mega tradycyjnym i dobrym. To chleb w 100% na zakwasie, w którego skład wchodzi mąka żytnia 2000, mąka żytnia 720, woda, olej z pestek dyni zimnotłoczony, słód żytni ciemny, miód, kminek i sól. Piszę o nim bo wiem, że wielu moich czytelników go lubi, ja zresztą też. I taki dobry chleb nigdy się nie nudzi. I po mimo, że nie myślałam, że to połączenie będzie dobre, to leczo z parówkami i kromkami ciemnego chleba wyszło znakomite!
LECZO Z PARÓWKAMI
LECZO Z PARÓWKAMI – składniki:
- 500 g dobrych gatunkowo parówek
- 5 papryk czerwonych lub kolorowych
- 2-3 cebule
- 200 g koncentratu pomidorowego
- 2 szklanki rosołu, wody lub bulionu
- sól i pieprz do smaku
- 3 łyżki oleju lub masła (ja dodaje około 100 g na koniec dla zwiększenia kremowości sosu)
- opcjonalnie – tłusta śmietana
LECZO Z PARÓWKAMI – przepis:
- Na patelni rozgrzewam olej, wkładam poszatkowaną w paseczki cebulę i smażę na złoto. Zdejmuję z patelni i przekładam do garnka.
- Na patelni podsmażam parówki obrane z foli i pokrojone w plasterki. Przekładam je do garnka z cebulą.
- Papryki kroję w cienkie paseczki lub kostkę i dodaję do parówek i cebuli, dolewam bulion lub wodę. Dodaję połowę koncentratu, sól i zmielony pieprz. Duszę razem z 10-15 minut. Pod koniec dodaję drugą połowę koncentratu, która zagęści sos i masło, dobrze mieszam.
- Takie domowe leczo z parówkami w opcji KETO podaję w miskach bez dodatków a jak tak bardziej tradycyjne to mogą być z chlebem, makaronem lub ryżem.
Justyna napisał
Tak, Krakus z szynki, Lidl Pure i roślinne Tarczyński
Małgosia napisał
Boczniakowe
Paulina napisał
Rzadko, ale tylko takie wege parówki z Biedronki, albo wege Tarczyńskiego – te są dla mnie przepyszne 🤩
Dorota napisał
tak 🙂
Marta napisał
Sojowe
Olga Smile napisał
Marta bywają bardzo smaczne!
Adrianna napisał
Nie, kupuje kaszankę ☝️☺️
Katarzyna napisał
Tak- kupuję i jem
Małgorzata napisał
Parówka z szynki, z samego mięsa, jest bez sensu. Cały urok i moc parówek to właśnie tzw. odpady, chrząstki itp. czyli źródło kolagenu.
Elżbieta napisał
Parówki zawsze robi się z resztek, czy są to resztki szynki czy innego mięsa to nadal resztki. No i jeszcze tłuszcz dla konsystencji. Nie polecam.