LEMON CURD
Dzisiaj klasyczny angielski krem lemon curd z żółtek, cytryn, masła i cukru. Taki lemon curd powstaje zazwyczaj jako dodatek do deserów, kruchych ciastek, ciasteczek, babeczek i tortów. Jeśli zrobiłaś bezę i zastanawiasz się co teraz zrobić z pozostałymi żółtkami, to zdecydowanie lemon curd będzie dobrym rozwiązaniem. A Ty, co byś zrobiła z 12 żółtkami? Jakie masz pomysły? Ja kilka razy w swoim życiu kupowałam lemon curd ale prawda jest taka, że odkąd zaczęłam go robić sama, to wersje kupne nie bardzo mogą z nim stanąć w szranki smakowej rywalizacji. Druga sprawa to trudności zakupowe. No powiedzmy sobie wprost, lemon curd kupić to czasami graniczy z cudem. Bywa w delikatesach i lepszych marketach. Jest na wagę złota niczym dobro wyższego rzędu. Ale zdecydowanie nie macie się czym martwić, przygotowanie domowego kremu lemon curd jest proste i nie wymaga żadnych większych u umiejętności poza ograniczoną cierpliwością. Czym on jest? Tak naprawdę to gęsty domowy krem jajeczno-cytrynowy do ciastek, ciast i ciasteczek, taki do bez i tortów. Polecam, klasyczny angielski krem lemon curd z żółtek, cytryn, masła i cukru jest tak pyszny!
LEMON CURD
LEMON CURD – składniki:
- 4 cytryny duże lub 5 mniejszych
- 120 g masła
- 3 jajka
- 3 żółtka
- 1,5 szklanki cukru pudru
- szczypta soli
LEMON CURD – przepis:
- Zagotowuję garnek z wodą.
- Wybieram miskę, którą ustawiam nad garnkiem, zależy mi aby składniki kremu rozpuszczały się na parze. Nadaje się miska metalowa lub żaroodporna. Mały garnek też może być.
- Cytryny myję dokładnie. Ocieram skórkę ze wszystkich cytryn oraz wyciskam z nich sok.
- Do miski wlewam sok z cytryn, dodaję całą skórkę, masło , wbijam jajka, żółtka, dosypuję także cukier puder i szczyptę soli.
- Delikatnie mieszając łączę składniki w misce nad gotującą się wodą. Mieszam rózgą do czasu aż masa zgęstnieje niczym budyń. Przelewam przez sito, zależy mi aby zatrzymać wszelkie grudki i kawałki skórki z cytryny.
- Teraz czas na studzenie gładkiego i gęstego kremu. Tym razem wstawiam miskę z krem lemon curd do większej miski z zimną wodą. Mieszam do schłodzenia.
- Krem lemon curd przekładam do słoika i podaję z ciastkami i bezą.
Olga Smile napisał
skąd mam 12 żółtek? No wiadomo zostały po robieniu bezy :D
Anonim napisał
no to koniecznie orange curd do tej bezy. Albo następnej.
Anonim napisał
– kogel mogel
– maseczka:
dodaj łyżke oliwy i możesz zrobić sobie maseczka na twarz, czekać aż wyschnie, zmyć letnią wodą i nałożyć krem np.z Wit.A
http://party.pl/porady/uroda/pielegnacja/maseczka-z-zoltka-na-twarz-dzialanie-i-stosowanie-100353-r1/
Anonim napisał
Ja robię beze i tatara albo do kruchego ciasta dodaje, możesz zrobić sos holenderski tez
Anonim napisał
Wielki kogel mogel ❤️❤️
Anonim napisał
@Izzy, wcale tak nie powiedziałaś, nie widzę nigdzie sformułowania „dla mnie”. W ogóle, kilka razy natknęłam się na przepis na carbonare z serem, śmietaną i nie wiem czym jeszcze. I za każdym razem jest inba, bo co jakiś Włoch powie, jak to zobaczy?
Anonim napisał
Maja Bzowy do czego no może być taki sos i jaki przepis polecasz?
Anonim napisał
A ja mam 11 białek i też nie wiem co z nich zrobić. Bezy nie udają się w moim gazowym piekarniku. Chyba dlatego,że nie mam opcji góra-dół.
Anonim napisał
Pączki:-)
Anonim napisał
Olga Smile U nas zwykle najpierw faworki, za parę dni bezy.