W upalne popołudnia, gdy wpadają znajomi lub siedzimy sobie spokojnie całą rodziną w domu mamy ochotę na coś słodkiego, smacznego i zimnego. Po prostu potrzebne jest letnie orzeźwienie! Apetyt jest wtedy mniejszy na dania obiadowe, ale owoce, surowe warzywa i ciasteczka bardzo chętnie jemy w ilościach hurtowych! Latem też, gdy wpadają do nas dzieci znajomych i znajomi naszych dzieci, wtedy nie mam wyjścia, muszę szybko udać się do kuchni i coś wymyślać. Jeśli wiem o odwiedzinach wcześniej, wtedy przygotowuję torcik z galaretek. Do tego sałatka owocowa i ciasteczka, które zawsze znajdują chętnych! Więc taki zestaw smakowy mam opracowany i wypróbowany od jakiegoś czasu. Do tego kawa mrożona dla dorosłych, Coca-Cola i kwaśna owocowa herbata. To przepis na idealne letnie orzeźwienie!
Torcik z galaretek
Torcik z galaretek – składniki:
Torcik z galaretki lub galaretek, a może powinnam powiedzieć torcik galaretkowy? Ma on u nas kilka nazw używanych naprzemiennie. Ale mniejsza o nazewnictwo ;) Najważniejsze, żeby był kolorowy, słodki i zwarty. Dzieciaki za nim przepadają, dosłownie! Jeszcze nie zdarzyło się by odmówiły sobie dokładki. To idealna propozycja na ciepłe dni, gdy potrzebne jest letnie orzeźwienie i mamy ochotę tylko na zimne jedzenie! Chociaż z drugiej strony taki torcik z galaretek przygotowywałam również na imieniny mojej przyjaciółki. Był sernik Smile z truskawkami, szarlotka i właśnie torcik z galaretek. Pysznie i kolorowo!
Torcik z galaretek – przygotowanie:
Do przygotowania torcika potrzebne są tytułowe galaretki w kilku smakach. Mogą to być galaretki z żelatyną lub wegetariańskie galaretki z karagenem lub agarem. Oba gatunki sprawdzają się bardzo dobrze w torciku z galaretkami!
Sałatka owocowa
Do sałatki owocowej pasują wszystkie letnie owoce. Te sezonowe i te dostępne w sklepach przez cały rok. Pomarańcze, mandarynki, cytryny a nawet grapefruity, banany, borówki, maliny, arbuz, truskawki, agrest, morele, brzoskwinie, nektarynki, wszystkie one wyśmienicie komponują się w sałatce owocowej. Ja najbardziej lubię ananasa, arbuza i melona. Ananasa nie mogę przez alergię jednak mam osobiście wielką słabość do tych owoców. Moje dziecko woli pomarańcze, mandarynki i borówki. Mąż natomiast maliny, truskawki, ananasa i kiwi. Jak widać, każde zestawienie smakowe jest dobre! Ważne, żeby sałatka była schłodzona, taka prosto z lodówki wtedy właśnie wspaniale orzeźwia i gasi pragnienie.
• 2 pomarańcze
• 1 cytryna
• kawałek arbuza
• 2 brzoskwinie
• 2 nektarynki
• 2 banany
• garść borówek
• 1 szklanka malin
• 1 szklanka agrestu
1. Owoce myję, obieram pomarańcze i banany ze skórki. Z brzoskwiń i nektarynek wyjmuję pestki.
2. Wyciskam sok z cytryny
3. Owoce kroję w kostkę i wkładam do miski. Dolewam sok z cytryny.
4. Mieszam, schładzam i podaję.
Ciasteczka orzechowe
Trzeba przyznać, że ciasteczka owocowe są bardzo smaczne, chrupkie, delikatne i pyszne. Rozpływają się w ustach! Jeśli zostanie wam kilka sztuk, zamknijcie je w szczelnej puszce lub słoiku. Poczekają na zjedzenie. Sama często przechowuję ciasteczka w lodówce, to dla nich dobre miejsce! Jeśli macie ochotę na ciasteczka, zapraszam do skorzystania z przepisu na ciasteczka orzechowe!
*****
Zapraszam na KONKURS :)
Napisz wierszyk, rymowankę lub fraszkę ze słowem „LATO”
Musi być wesoło, pozytywnie i radośnie. Każda osoba może udzielić kilka odpowiedzi, które należy zamieszczać w oddzielnych komentarzach (zgłoszeniach) tak, aby było widać, za który wierszyk dana osoba biorąca udział w zabawie, została nagrodzona.
Wreszcie LATO , urlop długi,
wszyscy domownicy oczekują obsługi ;-)
A że lubię kuchenne klimaty ,
zrobię im deser i jakieś pataty.
Wszelkie owoce na wyciągnięcie ręki,
więc gotowanie latem, nie ma nic z udręki.
A jak już skończą mi się pomysły,
zerknę na bloga Olgi, bo on jest pyszny.
Wege przepisów nikt nie przeoczy,
tym bardziej, ze córka nie zje nic co ma oczy.
Także gotujemy i pieczemy ,
a potem na piknik z tym wszystkim drałujemy :-)
Póki lato nam króluje
I na piknik rodzina się szykuje
Wszyscy razem zaśpiewajmy
Witaj słońce, witaj gaj
Witaj pogodne lato nam !
Lato przyszło do nas znowu
zapukało w nasze drzwi
w końcu ciepło i wesoło
Mamy tutaj JA I TY.
Łąki,lasy oraz kwiaty
rozkwitają się na nowo
ptaszki ćwierkają tak kolorowo.
Ale z czasem..przyjdzie deszcz
co pomocny czasem jest
Jak ogrodnik zadba o to
by roślinki miały tu złoto
Gdy już podlane wszystkie urodzaje
wraca ten deszcz z powrotem na stałe.
I znowu słońce wraz z naszym latem
świeci na niebie
nad całym światem.
Pozdrawiam ! :)
Zaczynają się wakacje, w naszej Polsce emigracje,
Każdy Słońca lubi dotyk, Coca Cola to narkotyk,
Każdy łyk to orzeźwienie, co smakuje jak marzenie,
Daje siłę do zabawy, każdy czuje jej objawy,
Schładza ciało jak lodówka, rozwiązaniem jest plażówka,
Gry to coś co każdy lubi, chociaż często drobne gubi,
Nie ma kasy na napoje, ja upału się nie boję,
Mamy basen do pływania, idealny do skakania,
Dzień się kończy każdy głodny, wieczór jeszcze jest pogodny,
Zjeść coś to myśl jest wspaniała, pizza w domu nas zastała,
W telewizji Neonówka, sen to nie jest już wymówka,
Każdy dobry humor lubi, a w wakacje drobne gubi,
Bo wypłata jest jak woda, schodzi szybko trochę szkoda,
Lato kończy się bajecznie, powtórzymy to koniecznie.
Pozdrowienia dla wszystkich i powodzenia! :)
Wstałam świtem białym,
kiedy jeszcze ptaszki śpiewały,
odsłoniłam wielkie kotary,
co widoki utrudniały,
popatrzyłam w niebo wysokie,
zrobiłam dwa wdechy głębokie,
potem poszłam na zakupy,
kupić składniki do zupy,
a następnie po powrocie,
spakowałam do koszyka krocie
i pognałam na wycieczkę,
dosyć blisko bo nad rzeczkę,
więc w koszyku się znalazło,
to co do niego wlazło,
czyli kilka
jabłek zielonych,
łosoś duszony,
kolorowe kanapeczki w kształcie łódeczki
dla Juleczki,
wiele tego, ciężko zliczyć,
co dokładnie było nie mogę się doliczyć,
Jedno wiem na pewno,
że jeszcze nie raz tego lata,
pójdę nad strumyki kolorowe,
piękne, po prostu odlotowe.
W lato, gdy w mej głowie pomysłów brak, wchodzę na bloga Olgi Smile, wtedy podglądam, czytam, sporządzam listę produktów, z których w dniu letnim przyrządzę potrawy. Goście jak zwykle zachwycać się będą, a ja polecę im stronkę tak świetną, dzięki której każde potrawy zmienią się w lepsze i doskonałe. W dni letnie i chłodne blog jest niezawodny, dlatego przepisy są nie tylko dla głodnych, przystawki, obiady, śniadania, kolacje na każdy dzień i każdy wieczór, znajdzie tu każdy pomysłów wiele, dlatego polecę im dalej znajomym i przyjaciołom ! :)
Pewien Atleta w tegoroczne lato jedzie nad Balaton Chwalić się swoją „kratą”*.
*) „krata” to ten tzw. sześciopak u umięśnionych panów ;)
Piąta rano – świt, pobudka,
Szybko biegnę do ogródka.
Zrywam sobie świeże zioła
na śniadanie, które zgoła jest najlepsze w świecie latem.
Przez pogodę, w której słońce i deszcz czasem,
każdy owoc i warzywo pozmieniają w rarytasy.
A, że jajka także przednie,
to rodzinka pałaszuje i z uśmiechem komentuje.
– Oby częściej mogły gościć u nas w kuchni te pyszności.
Im więc humor dopisuje, a mnie piórka rosną w górę.
Pełne brzucho, śmiech dziecięcy są ważniejsze od pieniędzy.
Zatem „pichcę”: smażę, piekę i dogadzam domownikom.
Myślę sobie przy tym sprytnie, „przemycając” witaminy,
że dla zdrowia warto chytrze, podać talerz zieleniny.
A, że zdrowie ważne jest, korzystajmy z lata póki jest!
Gdzieś nad nami słońce grzeje
Każdy pyta „Co się dzieje?”
Gdzie te mrozy się podziały?
Zastąpiły je upały!
Siano pachnie wykoszone
łąki kwiatem ukraszone
Każdy uśmiech ma na twarzy
W głowie myśli zaś o plaży
Lato przyszło ukochani
W słońcu jesteśmy skąpani
Ciała pięknie opalone
promyczkami ozdobione
Każdy dzień radością darzy
Uśmiech ciągle jest na plaży
Witaminy D nam już nie brak
Wolność czuję niczym ptak
Lato czas to jest wspaniały
W sercu nowe ideały
Z życia czerpać wciąż garściami
Nocą raczyć się drinkami
Z wielkim hukiem imprezować
I owoców wciąż smakować
Truskawkowe, jagodowe,
wszystkie smaczne, wszystkie zdrowe
Niech ten czas nam wiecznie trwa
W letnim rytmie życie gra!
Uwielbiam wszystkie kolory tęczy,
a LATO własnie tymi kolorami się do nas wdzięczy.
Żółtym kolorem słońce i piasek plaży nas wzywa,
by pomarańczowo-czerwoną barwę przy zachodzie odkrywać.
Zielenią przyrody jestem oczarowana,
mogę tak na nią patrzeć od samego rana.
A błękitne niebo optymizmem mnie napawa,
oczywiście,kiedy pogoda jest łaskawa.
Ostatnia barwa tęczy fioletowa bywa,
tak,jak jagodowe pola,które tylko latem-las odkrywa.