Co jakiś czas pokazuję fajne produkty. Kupiłam pierwszy raz w życiu lody wysyłkowo! Tak dokładnie, przyjechały do mnie kurierem, kiedyś myślałam, że to nie możliwe ale czasy się zmieniły :) Kilka dni temu zobaczyłam na na jakiejś grupie, że marka Willisch wysyła lody do domu. Są to ręcznie robione lody rzemieślnicze o bardzo ciekawych smakach. Są wśród nich także fajne propozycje również dla wegan i te właśnie kupiłam. Ponieważ lubię sprawdzać na własnej skórze, to zamówiłam sobie 5 opakowań incognito pod innym imieniem i nazwiskiem, z maila znajdującego się na Wirtualnej Polsce @wp.pl tak abym otrzymała dokładnie taką samą paczkę, jak każda osoba, która zmówi lody ze strony internetowej https://willisch.pl/lody-do-domu/zamow-online I mówię Wam super pomysł! Kuliłam z wegańskich propozycji solony karmel (obłędny z orzeszkami w cukrze, kremowe, rozpustne, zupełnie nie czuć, że brakuje im śmietany), czekoladowe (takie ciemne, mocne w smaku, głębokie, wyraziste i wytrawne). Oraz sorbetowe truskawkowe (jakbym sama je zrobiła) i mango (oooo lubię!) W ofercie jest wiele smaków klasycznych, starszych i bardziej nowoczesnych wręcz szalonych. Lody przyjechały tak twarde, że czekaliśmy, żebyśmy mogli wbić łyżkę. Ta nieznośna chwila oczekiwania hahaha Zjadłam 500 ml solonego karmelu, teraz czas na kawę! A TY JAKIE SMAKI LODÓW LUBISZ?
Agnieszja – twarde jak skała, czekać musiałam żeby łyżka się wbiła :D
Słony Karmel i kawa rządzą!
Olga Smile a jaki skład tych lodów?
Agnieszka – każdy smak ma inny, zobacz na stronie producenta z linku!
Olga Smile Oki ??
Pięknie się prezentują te lody
Agnes – kolory pierwsza klasy, w smaku świetne! Jadłam TYLKO wegańskie, mlecznych tej marki nie znam :)
Szkoda, że nie mają mniejszych pojemności. 4x po 500 ml to zalegać mi będzie w zamrażarce przez pół roku. Lubię lody ale bez przesady. A jak z ich słodyczą? Kupiłam niedawno osławione wegańskie Syrenki i nowe wegańskie grycana. Syrenki nie da się zjeść takie słodkie, sama słodycz, Grycan lepszy ale też jak dla mnie za słodki.
Brawo za smaki bez cukru. Mam w domu cukrzyka. Z pewnością doceni.
aniaw – ja lodożerca już odpowiadam :) Grycana puchate, napowietrzone bardzo. W 500 ml jest 300 g lodów. Syrenki mega słodkie, dla nas za bardzo, nie daliśmy rady! Jadłam czarny sezam, machę i coś jeszcze, zmniejszenie dawki cukru o połowę i tak dla nas byłoby za mało chyba. Polecam z Willisch sprawdź z tych co ja jadłam czekoladowe, bardzo wytrawne! Spoko solony karmel, owocowe słodkie – wiadomo!
A ja mam to szczęście, że mieszkam w mieście, w którym te nieziemskie lody powstają, gdzie jest kawiarnia właścicieli, gdzie lody Willisch mogę kupić nawet w pobliskim sklepiku ;) nie ma na rynku lodów, które dorównałyby Willischowi ;)