ŁOSOŚ Z CUKINIĄ
Zostało mi trochę łososia smażonego z dnia poprzedniego. Łosoś z cukinią i zielonym groszkiem z curry oraz mlekiem kokosowym podawany jest u mnie z ryżem ugotowanym na sypko, bo tak smakuje najlepiej. To jedno z tych dań, które jest proste do przygotowania, bezproblemowe i świetnie smakuje. Gdy zostanie wam trochę łososia usmażone z dnia poprzedniego, wtedy przygotowanie curry z łososiem i warzywami jest świetnym wyjściem. Z małej porcji ryby powstanie duża porcja dla całej rodziny. Wiem, że każdy ma swoje preferencje co do ostrości i doprawienia. Osobiście uważam, że łosoś z cukinią najsmaczniejszy jest, gdy jest zdecydowanie pikantny i pływa w dużej ilości sosu. Można go jeść łyżką prosto z miski. Ponieważ została mi cukinia i groszek to nie było wyjścia, łosoś z cukinią musiał, po prostu musiał powstać w zaciszu mojej domowej kuchni. Lubie ten stan, gdy wykorzystuje całe jedzenie, gdy nic się nie marnuje i ze smutnych kawałków w lodówce powstaje coś smacznego i bardzo fajnego. A ponieważ łosoś z cukinią i zielonym groszkiem najlepiej smakuje w towarzystwie ryżu, to zrobiłam puszty basmatti.
ŁOSOŚ Z CUKINIĄ
ŁOSOŚ Z CUKINIĄ – składniki:
- 1200 g filetu z łososia
- 2-3 cukinie
- 1 kubek zielonego groszku mrożonego
- 400 ml mleka kokosowego (wybrałam tłuste) lub OPCJA tłustej śmietany (30-36% tłuszczu)
- 3 cebule
- 2 łyżki czerwonej pasty curry (u mnie tajska – pikantna) można tez użyć przyprawy curry żółtej z torebki
- sól i pieprz mielony kolorowy do smaku
- 3-4 łyżki oleju, tłuszczu kokosowego lub masła
- kolendra lub natka pietruszki
ŁOSOŚ Z CUKINIĄ – przepis:
- Cebule obieram i kroję w talarki lub półtalarki. W żeliwnym garnku lub dużej patelni rozgrzewam olej, wrzucam cebulę, solę i pozwalam się jej zarumienić, w trakcie często mieszając. Gdy stanie się złota na patelnię wkładam pastę curry, dolewam mleko kokosowe lub śmietanę i mieszam dokładnie do zagotowania.
- Dokładam pokrojoną w 2 centymetrowej grubości półtalarki cukinie oraz groszek. Gotuję razem często zmieszając dosłownie przez 3-5 minut.
- Filety ryby czyszczę i solę. Władam na drugą patelnię z olejem i smażę najpierw rybę mięsem do dołu, a potem skórą do góry (lub tą częścią, na której była skóra). Po kilku minutach przekładam odwrotnie i wlewam na patelnię cały sos curry wraz z cebulą, cukinia i groszkiem. Każdy kawałek ryby powinien być zanurzony w sosie, tym razem jeszcze rozdrobniłam je widelcem po zdjęciu skóry.
- Zostawiam na gazie na 4-6 minut w zależności od grubości filetów.
- Łosoś z cukinią i zielonym groszkiem z curry oraz mlekiem kokosowym podaję z ryżem, tak smakuje najlepiej!
Izabella napisał
Pasuje jak najbardziej jadłabym az by mi się uszy trzęsły :)
Agnieszka napisał
piękne zdjęcie
Małgosia napisał
Bardzo ciekawa i apetyczna propozycja :)
Anna napisał
Niezwykle intrygują mnie wszystkie przepisy na łososia, bo bardzo gu lubię i chętnie kupuję
Katarzyna napisał
Robiłam niedawno dość podobną potrawkę, tyle że z dużą zawartością marchewki, pietruszki i selera. Twoja wersja wygląda lepiej :)
Ewa napisał
Muszę ją wypróbować niedługo :)
Ola napisał
Jak zawsze piękne zdjęcie :)
Joanna napisał
łosoś w takiej wersji wspaniały, bardzo jestem ciekawa smaku tego połączenia
Ania napisał
Faktycznie bardzo ciekawe połączenie, zrobię :*
Magda napisał
Wygląda na talerzu, że wszystko razem pysznie się łączy. Pozdrawiam serdecznie