Najlepszy majonez
Uwielbiam, uwielbiam! Najlepszy majonez, ten przepis na majonez Was przekona do tego, że da się przygotować majonez bez jajek! Sprowadziłam sobie z USA majonezy Vegenaise i Earth balace. Obie marki produkują majonezy na bazie proteiny sojowej, bez jajek i mleka. Są bardzo smaczne, kremowe i zwarte w konsystencji, zupełnie w niczym nie odbiegają od klasycznego majonezu, co więcej, są zwyczajnie lepsze. Nie dość, że bez jajek, mleka i glutenu to jeszcze organiczne. Pyszne, po prostu pyszne, w cztery dni poszły 3 słoiki i jak tu żyć, jak nie snuć się wkoło lodówki i nie myśleć ciągle o daniach z majonezem. Ale wszystko, co dobre, szybko się kończy, więc i importowane majonezy również się skończyły. Zakasałam, więc rękawy i podeszłam do tematu z wielkim zaangażowaniem. No nie ma łatwo, skoro koncerny mogą wyprodukować takowy smaczny majonez, to co Smailowa nie da rady? ;) A dała radę, dała i jest z siebie mega dumna :) Majonez wyszedł mi bajeczny, przecudowny i najlepszy. Jest znacznie smaczniejszy niż majonezy jajeczne, nie śmierdzi jajkami jak mówi moje dziecko, nie stwarza zagrożenia salmonellą, ma same plusy, zero minusów. Jest wielokrotnie smaczniejszy niż majonezy bez jajek dostępne w sklepach, ja nie wiem czego oni tam dodają, ale powinni przestać ;) Mój najsmaczniejszy majonez znika szybko, ale szczęśliwie ekspresowo się go robi. Oj tak, to najlepszy majonez, jaki kiedykolwiek jadłam ever i żaden Vegenaise do niego nie podskakuje. Jest mega smaczny, mega! Gdy będziecie przygotowywać ten majonez, użyjcie mleka sojowego pełnotłustego, nie jakiegoś odchudzonego płynu. Ja użyłam mleka ekologicznego Natumi. Majonez najlepszy jest najlepszy i już!
Majonez najlepszy
Majonez najlepszy – składniki:
• 180 ml mleka sojowego
• 550 ml oleju
• 1 czubata łyżka musztardy
• 1 cytryna
• 3 łyżki octu – ja dałam ocet ryżowy do sushi, bo jest słodszy i łagodniejszy
• 1 łyżeczka soli
• 1-2 łyżki syropu z agawy, miodu, melasy, syropu kukurydzianego lub cukru pudru
Majonez najlepszy – przepis:
1. Do blendera wlewam mleko, dodaję ocet, sok wyciśnięty z cytryny, słód, sól i miksuję przez chwilę.
2. Cienkim strumieniem dolewam olej przy ciągle chodzącym blenderze. Gdy olej się skończy wyłączam blender i próbuję majonez. Gdy jest idealny przekładam do słoików, jeśli chce go jeszcze doprawić, doprawiam i włączam na chwilę blender.
3. Można przechowywać w lodówce przez wiele dni. Nie ma żadnego zagrożenia zatruciem jak w przypadku majonezów jajecznych! Majonez najlepszy jest zdecydowanie najlepszy!
MAJONEZ przepis:
Majonez jajeczny Majonez to klasyczny majonez jajeczny, taki jak przygotowywały nasze babcie i mamy. Można go zrobić w domu przy użyciu miksera trzepaczki lub blendera.
Majonez z tofu Majonez z tofu to propozycja dla osób będących na diecie bez jajek lub unikających jajek z jakiś osobistych powodów. Tak przygotowany majonez można używać codziennie do sałatek, kanapek i surówek.
Majonez najlepszy Majonez najlepszy jest majonezem bez jajek i białek mleka. To mój autorski przepis na najlepszy majonez pod słońcem. Polecam go osobom będącym na diecie wegańskiej, mającym alergię na mleko krowie lub jajka.
Majonez sojowy
Majonez sojowy to również alternatywna propozycja dla majonezu domowego lub klasycznego majonezu jajecznego. Majonez sojowy jest dość lekki, mniej zwarty niż majonez najlepszy ale bardzo smaczny.
Majonez domowy Majonez domowy to tradycyjny przepis na domowy majonez ubity z jajek, oleju i musztardy. Z dodatkiem cukru, soli i octu smakuje wyśmienicie!
Jak zrobić majonez
Jak zrobić majonez to pytanie pojawia się często w mailach od was i komentarzach. Zrobienie majonezu jest proste, jeśli ma się dobry i sprawdzony przepis na majonez.
Majonez tatarski -sos tatarski
Majonez tatarski – sos tatarski to sos na bazie majonezu, ogórków konserwowych lub kiszonych, grzybków w occie, ziół i przypraw. Smakuje wyśmienicie i muszę przyznać, że bez sosu tatarskiego nie ma dla mnie żadnych świąt!
Pierwszy raz majonez bez jajek pokazywałam ponad trzy lata temu, a mam wrażenie, jakby to minął tydzień. Czas strasznie szybko leci! Majonez bez jajek jest odpowiedzią na prośby osób, które nie mogą lub nie chcą jeść jajek. Wychodzi świetny, kremowy, o idealnej majonezowej konsystencji. Do sałatek, kanapek i past!
Zapraszam dzisiaj na ostatnio mój ulubiony domowy majonez wegański z solą kala namak. Jest intensywny w smaku, z jajeczno-octowym posmakiem, mimo, że jajek w nim nie za grosz! Zapraszam na majonez wegański bez jajek.
Farida napisał
Zrobilam! Cudo! Najpierw byl zadki bo mieszalam takimi widelcami w robocie kuchennym i juz myslalam ze klapa. Potem doczytalam komentarze ze w kielichowym! I jeeeest! Cudo! Mucha nie siada!!! Wreszcie mamy majonez ktory mozemy legalnie trzymac w domu bo nasze dziecko ma wstrzasowa alergie na jajka.
Olga Smile napisał
Farida – u nas też ostra alergia na jajka niestety. A tak się dziwnie składa, że majonez wszyscy lubimy. Ponieważ u nas też do kompletu między innymi alergia na gorczycę, to ja nie dodaję do majonezu musztardy, ale jak lubisz, śmiało dodaj tak jakbyś robiła klasyczny majonez.
Kasia napisał
Dzień dobry,
Czy taki majonez dla dzieci będzie dobry?
Olga Smile napisał
Kasia – tak, jest spoko o ile dzieci nie są uczulone na soję.
MartaSamanta napisał
Olga, mam wielki problem! Normalnie aż przestaję wierzyć w siebie ! Ostatnio robiłam ten majonez 3 razy i całkowicie mi nie wyszedł, gdzie do pierwszego dodałam olej ekologiczny taki droższy rzepakowy i ocet ryżowy do każdego z trzech i wszystko mi się pomarnowało ;( Zważył mi się… robiłam w blenderze biochef, bo bardzo mi zależało na tym, żeby w nim robić ten majonez… Było tak, nie zdążyłam dolać nawet połowy oleju z 550ml a on już na dole się zrobił, ale na górze ciągle nie, a jak chciałam żeby ta część niegotowa z góry się zrobiła to już zdążył mi się zepsuć… Potem próbowałam z tamperem i 2 razy to samo, zepsuty. za 4 razem wyszedł ale taki raczej rzadki niż gęsty… ale tylko dlatego się nie zepsuł, bo przestałam dolewać olej gdy tylko się zrobił. Zupełnie nie umiem robić majonezu ;(
Olgo czy do biochefa mogę dodać od razu wszystko razem z olejem? żeby on zdążył pobrać całą jego ilość? Ja już nie wiem co robię źle, robiłam tak jak polecałaś na ręcznym programie na 3-4 kreskach…
Albo nagraj błagam króciutki filmik z biochefem i tym majonezem, bo padnę chyba z nerwów ;( Szkoda mi po raz kolejny zmarnować tyle składników, zwłaszcza oleju…
MartaSamanta napisał
A już nie wspomnę ile to mycia potem, 4 razy pod rząd myć blender po tłustym nieudanym majonezie :P Bleeee
Olga Smile napisał
MartaSamanta – no wiesz, na najprostszym przepisie poległaś :) No dobra, dobra, już się opanowuję i odpisuję, oczywiście współczuję. Jakie mleko masz, jakiej marki – to może być jego wina, bo musi być odpowiednia ilość białka i lecytyny. Ja robię w BioChef mniej więcej na połowie mocy :) tak na 5-6 kreskach. Tamper, koniecznie, dolewasz trochę oleju i tamperem dociskasz, mieszasz i tam szalejesz w środku do czasu aż będzie jednolity. Znowu dolewasz, znowu mieszasz. Mleko + ocet + sok z cytryny zmieszasz i dopiero dolewasz olej.
MartaSamanta napisał
Nie śmiej się ze mnie biednej, poległej :D Kurcze chyba już wiem o co chodzi! uszę zrobić kolejną próbę.
Mleko dodaję te co Ty :) Natumi sojowe + calcium z alg :D
Ale nie wiedziałam, że trzeba wymieszać i dolać oleju i tak powtarzać aż skończy mi się olej :D Ha! a ja dodawałam cienkim strumieniem i na koniec zaczęłam mieszać :P
A to, że najpierw mleko cytryna i ocet to tak robiłam i potem olej :P
To naiszę czy znów mi uratowałaś tyłek jak ponowie próbę :P
Póki co dzięki dzięki :*:*:*
Olga Smile napisał
MartaSamanta – hahahah no tak :) Na przyszłość, jakby się zważyło, to nie wylewaj! Tylko odlej do słoika czy miski. Rozrób porcje mleka z octem i sokiem z cytryny i wlewaj to zwarzone zamiast oleju :D
MartaSamanta napisał
no coś Ty ! :O Szok, w życiu bym nie wiedziała ! Teraz to już w ogóle Ci dziękuję ! :* :* Nasza wspaniała Olga :)