MAKARON PUTTANESCA Z MAKRELĄ
Gdy potrzebuję zrobić obiad na szybko to makaron puttanesca z makrelą wędzoną od razu przypomina mi się i natrętnie woła. Makaron puttanesca z makrelą, ot taki do podania na ciepło w formie klasycznego obiadu lub ciepłej obiadokolacji, jest moim skromnym zdaniem znacznie lepszy niż klasyczny włoski oryginalny, bez makreli ale w zamian z filecikami anchois. Zapewne to kwestia przyzwyczajenia i polubienia określonych smaków. Dla mnie makaron puttanesca z makrelą i natką pietruszki jest jednym z tych obiadów, które zawsze znikają, gdy znajomi z zaskoczenia z wałówką przyjadą. Przyzwyczajona jestem, że mają ze sobą marynowana karkówkę, swojską kiełbasę, wędzoną makrelę albo łososia. I właśnie nie w ten sposób, z potrzeby chwili, smaku, głodu i wykorzystania posiadanych składników powstał po raz pierwszy wiele lat temu mój makaron z sosem puttanesca z makrelą. Przyznam się od razu – jak dla nas to rewelacja i żaden inny nawet do niego nie fika. To jeden z tych przepisów, który wykorzystuję w chwili, gdy po prostu nie chce mi się gotować a zwyczajnie muszę. A Ty, co robisz do jedzenia, gdy ne ma ochoty na gotowanie? Zapraszam was dzisiaj na zupełnie niecodzienny makaron puttanesca z makrelą i natka pietruszki, mocno doprawiony i podany wprost z patelni, ot tak, na ciepło!
MAKARON PUTTANESCA Z MAKRELĄ
MAKARON PUTTANESCA Z MAKRELĄ – składniki:
- 1 duży pomidor
- 1 duża cebula
- garść suszonych pomidorów z zalewy oliwnej
- garść zielonych oliwek
- garść kaparów
- 3-4 ząbki czosnku
- kilka gałązek pietruszki
- klasycznie dodaje się fileciki anchois, ja jednak dodałam obraną 1 całą wędzoną makrelę – mega fajne rozwiązanie!
- oliwa (ja mam z wytłoczyn)
- makaron (u mnie bezglutenowy)
MAKARON PUTTANESCA Z MAKRELĄ – przepis:
- Na patelni rozgrzewam 2-3 łyżki oliwy, dodaję pokrojoną w kostkę cebulę.
- Obieram makrelę i oddzielam kości/ości od mięsa.
- Gdy się ze złoci dodaję pocięte składniki (włącznie z braną makrelą) plus sowity chlust oliwy (ja używam tej z suszonych pomidorów) i to wszystko wrzucam na patelnię. Smażę przez chwilę, dodaję ciepły odlany z wody makaron, mieszam i podaję :) Makaron puttanesca z makrelą na ciepło, często z natka pietruszki!
Anonim napisał
Hmmmm żeberka
Anonim napisał
Pani Olgo byle żeby nie gotowac dziecko sprzedac i sie najeść
Anonim napisał
Carpaccio
Anonim napisał
Spagetti
Anonim napisał
Pad Thai
Anonim napisał
Krupnik
Anonim napisał
Placki z cukini :D
Anonim napisał
Krokiety z barszczem
Anonim napisał
Od kilku dni mysle tylko o lasagne
Anonim napisał
A ja właśnie mam tak, że jak mam na coś ochotę to tylko ja sama umiem sobie dogodzić (poza dwoma ulubionymi knajpami w Warszawie)… dzisiaj rano zjadłam boczniaki z jajkiem i cebulą :)