Dzisiaj u mnie prosty przepis na makaron z boczkiem. Gdy tylko wspominam taki makaron z boczkiem od razu mam wrażenie, że cofam się o ponad 20 lat w czasie do swoich pierwszych samodzielnych obiadów, w moim własnym mieszkaniu. Uwielbiam taki makaron z boczkiem. Często przygotowywałam go na szybko, zaraz po powrocie z pracy. Po prostu, ot tak, dosłownie w kilka chwil makaron z boczkiem był gotowy. Sycił, gasił głów, rozleniwiał, pachniał obłędnie i podobnie smakował. Nakładałam sobie makaron z boczkiem w głęboką Miksę, siadałam na miękkim fotelu kontiki, nogi kładłam na pufce, włączałam telewizor i miałam chwilę dla siebie, dla smaku, odpoczynku i ciszenia się, że już jestem w domu. Przyjemny czas, pamiętam doskonale jak smakował i jak pachniał makaron z boczkiem, ach te wspomnienia! SPOŻYWCZE GRZECHY MŁODOŚCI! W czasach studiów uwielbiałam MAKARON Z BOCZKIEM. Jeśli lubisz to napisz mi na FB. Lubiłam też zupki „mniummniumki” takie pikantne krewetkowe, które zalewało się tylko wrzątkiem i wrzucałam do niej serek topiony. JAKIE DANIA TY LUBIŁAŚ/EŚ W CZASACH STUDENCKICH lub kiedyś?
MAKARON Z BOCZKIEM
MAKARON Z BOCZKIEM – składniki:
- 300-350 g wędzonego boczku, pokrojonego w kosteczkę
- 2-3 duże cebule
- 1 łyżeczka mielonego kolorowego pieprzu
- 500 g makaronu (bezglutenowy wybierają makaron gluten free)
- sól do smaku
MAKARON Z BOCZKIEM – przepis:
- Na suchą patelnię wkładam boczek i na małym gazie go wytapiam. Odławiam mięso, tłuszcz pozostaję, smażę na nim pokrojone w kosteczkę cebule.
- W dużym garnku zagotowuję wodę, solę i gotuję makaron aldente.
- Na patelnie wraca boczek, cebula, wytopiony tłuszcz, przekładam makaron, dolewam ½ szklanki wody z gotowania i podsypuję dużo pieprzu. Mieszam dokładnie i podaję! Makaron z boczkiem jest gotowy!
Zobacz inne przepisy na makaron:
Makaron z suszonymi pomidorami
Makaron zapiekany z kalafiorem
Makaron z sosem bolognese wegetariańskim
Makaron w sosie śmietanowym
Makaron ze świeżymi pomidorami
Makaron z bakłażanem i pomidorami
Makaron z sosem pomidorowym i serem
Kajzera z serkiem Ostrowia: klasyk krótkiej przerwy oraz makaron z sosem pomidorowym wybełtanym z serkiem
Hot dogi z kiełbaską leszczyńską i musztardą. Głęboki PRL, najlepsze były w budce u mnie w mieście (Kraków) przy Dworcu Głównym :-D
I już mam pomysł na obiad
Bułka z pasztetem i pomidorem
Dość powiedzieć, że sypałam wszędzie wegetę :P Aż wstyd się przyznać ;)
Zupki Vifon, ostre z łyżką dżemu truskawkowego :-)
Zbiegiem czasu dopieprzałem je bardziej na ostro.
I do dziś tak mam że czasem muszę taką zupkę sobie zmontować.
Jogurt z wegetą, pamiętam hihihi ?
Makaron (koniecznie jajeczny) z jajkiem i curry (albo jakaś przyprawa, która to curry zawierała) w akademiku Hades na Lumumbowie
???
Tosty ze wszystkim co się nadawało łącznie z chipsami i zupa w proszku ser w ziołach z dodatkiem sera żółtego :)