MAKARON Z CIECIERZYCĄ
Dzisiaj dla odmiany zrobiłam makaron z ciecierzycą, papryką i pikantnym sosem z kuminem. Ponieważ makaron z ciecierzycą występuje u nas w domu w tak wielu i różnorodnych kombinacjach, to czasami zastanawiam się czy jakiś przepis był już pokazywany czy może jeszcze nie. Łapię się na tym, że nie zawsze pamiętam. No cóż, mając ponad 3000 przepisów na blogu chyba mam prawo nie pamiętać każdego dania na wyrywki. Chociaż o dziwo większość pamiętam doskonale. Na przykład, gdy szukam jakiegoś zdjęcia, to wiem jakie robiłam przed nim i jakie po nim. Dzięki temu łatwiej mi odnaleźć się w moim chaosie zdjęciowym. Tak, działam na emocjach i żyję chwilą. Poukładana nie jestem, nie planuję od godziny do godziny, emocjonalna ze mnie bestia, która lub poddać się fali kreatywności, nagłym pomysłom i radości. Pisałam zresztą o sobie w wywiadzie odpowiadając na pytania czytelników. Ponieważ gotowanie i wymyślanie przepisów cieszy mnie wyjątkowo, to od 13 lat robię to dosłownie przez kilka godzin na dobę. Przyznaję, jestem w swoim ulubionym żywiole. Ten akurat makaron z ciecierzycą i papryką powstał z potrzeby wykorzystania ostatnich 4 kolorowych papryk, które leżały na blacie kuchennym zaraz obok dwóch pomarańczy, no ale o tym opowiem dalej. Staram się aby nasza dieta była różnorodna i bogata w strączki. Nie jesz mięsa – jedź strączki! Takie hasło powinnam promować :) Może dlatego, że jemy ich tak dużo i ciągle, to nie przysparzają nam one żadnych gastrycznych problemów. Zaczęłam mówić o pomarańczach, nie wiem czy wiesza ale cytrusy świetnie pasują smakowo do pomidorów i papryki. Oczywiście mówię o jakiś rozsądnych ilościach a nie litrze soku. Tak więc zapraszam dzisiaj na makaron z ciecierzycą i papryką, doprawiony kuminem, ostrą papryką, cebulką i solą. Taki do przygotowania w 20 minut. To mój ulubiony czas przyrządzania obiadu. Ile czasu najczęściej zajmuje Tobie zrobienie obiadu? W czasach mojego dzieciństwa mama spędzała w kuchni całe dnie aby zrobić jedno danie, ja też całe dnie siedzę w kuchni ale przygotowuje ich kilka. Ciekawe, czy to kwestia podejścia, przepisów, wprawy czy łatwości w zdobyciu określonych składników. No ale nie przedłużając – zapraszam na makaron z ciecierzycą, papryką i pomidorami.
MAKARON Z CIECIERZYCĄ
MAKARON Z CIECIERZYCĄ – składniki:
- 4 papryki (u mnie 2 żółte i 2 czerwone)
- 2 cebule
- 1 słoik lub puszka ugotowanej ciecierzycy (około 300 g netto)
- 1 pomarańcz
- 2 pomidory (można użyć też passaty albo takich z puszki)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka mielonego kuminu (dostosuj ilość do preferencji, dodaj najpierw ½ łyżeczki)
- 1 łyżeczka mielonej kolendry (dostosuj ilość do preferencji, dodaj najpierw ½ łyżeczki)
- ½-1 łyżeczka płatków papryki (u mnie gochugaru lekko dymna)
- natka pietruszki do podania lub kolendra (jak wolisz)
- 500 g makaronu (u mnie bezglutenowe spaghetti)
- 5 łyżek oleju
- sól i pieprz do smaku
MAKARON Z CIECIERZYCĄ – przepis:
- Cebulę obieram, kroję w kostkę i podsmażam na oleju na dużej patelni na złoty kolor. Dodaję kumin, kolendrę oraz pokrojoną w paski paprykę. Zmniejszam gaz i smażę przez 2-5 minut aż lekko zmięknie.
- To moment, gdy dodaję także obrane ze skórki pokrojone pomidory, sok z pomarańczy, przepuszczone przez praskę ząbki czosnku, paprykę, sól i pieprz do smaku. Duszę na średnim ogniu bez przykrywki przez 5-8 minut. Minimum połowa soku powinna wyparować.
- Otwieram słoik z ciecierzyca, odlewam na sicie, dodaję do papryki, pomidorów i przypraw. Mieszam i próbuję, to moment, gdy można jeszcze doprawić mocniej, pamiętając, że makaron jest mdły z założenia.
- Ugotowany makaron, przelany gorącą wodą mieszam z sosem i podaję. Taki makaron z ciecierzycą i papryką podaję z poszatkowaną natka pietruszki lub kolendrą.
Anonim napisał
Od godziny do 1,5 bo zależy co robię
Olga Smile napisał
Anna Podrażka-Szczepaniak jeszcze jedno pół na rysowanie, na rozmowę z rodziną, na spanie i na ćwiczenia … Ja zawsze powtarzam, że 5 godziny snu to musi mi wystarczać :D
Anonim napisał
Dla mnie i corki obiad do godziny, dla meza obiadokolacja 1-2h (zalezy ile mam czasu i checi i czy danie jest proste czy skomplikowane), potem jeszcze kolacja dla corki i cos lekkiego dla mnie.
Anonim napisał
To zalezy co chcemy zjesc ale przewaznie 40min w dzien powszedni bez deserow
Anonim napisał
Olga Smile rozumiem. Na potrzeby domowe skrzynka np cebuli to dla mnie za dużo :) (nawet przy robieniu chutneya)
Anonim napisał
Olga Smile To ostatnie Twoje pół tak jak u mnie??i niestety ze snem schodzę już poniżej 5 godz.?rabunek na własnym zdrowiu?ale przed nartami pilnujemy się z mężem, żeby min 15 minut dziennie na ćwiczenia wygospodarować?nawet o 1w nocy?tylko na gotowanie zostaje mi to same pół co na spanie ???i jak to wszystko pogodzić??????
Anonim napisał
Prawie pół dnia … ale w weekendy Menu lekkie i ekspresowe. Kiedyś trzeba odpoczywać
Anonim napisał
W kuchni mogla bym spedzac dzien i noc gotujac.. obiady w tygodniu ida raz dwa trzy do 45 min jest gotowy..A w Weekend spedzam dlugo w kuchni.. i czaruje smakolyki.. :)
Anonim napisał
Nie utrudniam sobie życia. Robię posiłki lekkie i mało pracochłonne. Dzieki temu ze ograniczamy mięso nie stoję nad garami w kuchni przy długiej obróbce termicznej.
Anonim napisał
Nie utrudniam sobie życia. Robię posiłki lekkie i mało pracochłonne. Dzieki temu ze ograniczamy mięso nie stoję nad garami w kuchni przy długiej obróbce termicznej.