MAKARON Z CUKINII Z KREWETKAMI
Dzisiaj na wypasie KETO makaron z cukinii z krewetkami taki z czosnkiem, chili i pietruszką. Makaron z cukinii z krewetkami tak przygotowany w wersji prostej i niskokalorycznej zarazem jest daniem bardzo lubianym wśród naszych znajomych i przyjaciół. Oczywiście jest to opcja nie tylko dla tych na dicie LOW CARB, KETO czy niskoweglowodanowej jakiekolwiek. Może być również niskokaloryczne jeśli usmażycie krewetki na jednej czy dwóch łyżkach masła lub oleju. W wersji tłuszczowej zdecydowanie nie żałujcie sobie tłuszczu. Zresztą makaron z cukinii z krewetkami i czosnkiem lubi się z tłuszczem mlecznym i to bardzo. Może być również śmietana zamiast masła albo więcej oliwy bądź oleju, nie ma problemu. Dzisiejszy przepis na makaron z cukinii z krewetkami nie jest da mnie nowością. W sumie nawet nie wiem dlaczego nie pojawił się on wcześniej w końcu mamy sezon na cukinię a krewetki, cóż, przepisy z krewetkami zawsze są na czasie. Wrócę jeszcze na chwilę do samego makaronu z cukinii. a mam różne strugaczki czy też maszyny lub temperówki do warzyw. Pozwalają one na przygotowanie spaghetti z cukinii, fettuccine z cukinii, wstążek z cukinii i drobniejszych pasków coś ala makaron do rosołu. Ja wole grubszą wersję makarony z cukinii, ponieważ podczas podgotowania go w wodzie staje się miękki, mięsisty i przybiera konsystencję makaronu ryżowego. Zapraszam was dzisiaj na makaron z cukinii z krewetkami taki z czosnkiem, chili i pietruszką, który możecie wcinać do woli właściwie na większości diet odchudzających!
MAKARON Z CUKINII Z KREWETKAMI
MAKARON Z CUKINII Z KREWETKAMI – składniki:
- 3 cukinie
- 300-500 g krewetek bez skorupek
- 1 por lub cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 ostrej papryczki
- garść siekanej pietruszki
- 2 łyżki oleju lub masła
- sól i pieprz
- opcja – śmietana
MAKARON Z CUKINII Z KREWETKAMI – przepis:
- Przygotowuję makaron z cukinii, odkładam na bok.
- Rozmrażam krewetki i odcedzam z wody.
- Rozgrzewam tłuszcz i wrzucam pokrojowego w plasterki pora lub cebulkę w kostkę. U mnie tym razem cebula biała, cukrowa. Szklę lekko posoloną na niewielkim gazie.
- Obieram czosnek i siekam.
- Do cebuli dodaję krewetki i przesmażam razem aż będą soczyste ale ścięte. Dodaje czosnek, posiekaną pietruszkę i chili. Trzymam na gazie przez 1-2 minuty. Opcja dodaję również śmietanę ale nie ma takiej konieczności to kolejna opcja do wykorzystania lub nie.
- Taki makaron z cukinii z krewetkami taki z czosnkiem, chili i pietruszką zdecydowanie genialnie smakuje na ciepło i pasuje na obiad, lunch a także na kolację.
Dorota napisał
Wersja witariańskia z nerkowcami 😊
Edyta napisał
❤❤❤❤😘😘😘
Tola napisał
ja robię z krewetkami na białym winie i chilli
Tola napisał
i podpowiem, że spokojnie można zrobić tagiatelle z cukinii zwykłą obieraczką z ikei, lub spaghetti specjalną obiaraczką z Duki 🙂
Olga Smile napisał
Tola o dobrze wiedzieć, nie mam ich, pierwszy sprizzer kupiłam z 10 lat temu za granicą bo u nas nikt jeszcze o nich nie słyszał 🙂
Tola napisał
Olga Smileale zwykłą obieraczkę pewnie masz – niż można pociąc cukinię na tagiatelle 🙂
Anna napisał
Jaką masz maszynkę do robienia tego makaronu? Zwykłą temperówkę
Anna napisał
ja również 🙃
Olga Smile napisał
Anna mam kilka a dokładnie trzy 🙂 ten robiłam w dostawce do malaksera Magimix (wygodny bardzo) nazywa się Spiral Expert i ma 3 różne kształty makaronu – na zdjęciu widać. Mam też ręczną taką z korbką https://allegro.pl/…/krajalnica-tarka-spiralna-warzyw… i taką ręczną ale nie ma porównania z nią
Olga Smile napisał
Michalina to jedna z dostawek a mam ich chyba 8 łącznie różnych, ja używam często. Elektryczne oddzielne do robienia makaronu widziałam gdzieś za 150-200 zł ale nie znam bo nie mam. Zresztą za pierwszą maszynkę do robienia makaronu z warzyw, którą kupiłam za granicą bo u nas nikt nie słyszał zapłaciłam wtedy w przeliczeniu podobnie a teraz stoi w szafce i się kurzy … Ale fakt, zanim nie miałam elektrycznej działała u mnie często. A dostawki do makaronu prawdziwego do KA jak jeszcze ściągałam z 18 lat temu to dopiero kosztowały … Niestety w życiu mało rzeczy jest tanio 🙁