MAKARON Z KARCZOCHAMI
W naszym domu makaron z karczochami pojawia się rzadko. Dlaczego? Ponieważ makaron z karczochami i innymi włoskimi warzywami za bardzo powstać nie może, ponieważ biorę słoik karczochów w oleju, siadam grzecznie na kanapie i zjadam całą jego zawartość, zupełnie nie dzieląc się z nikim z domowników. Niestety, moja słabość do karczochów sprawia, że nie każdy wieczór włoski jest bogaty w karczochy smażone, pieczone lub marynowane. Jeśli chodzi o warzywa z makaronem na włoską nutę, to można szaleć do woli. Po pierwsze bogactwo składników, po drugie oszałamiająca różnorodność, no i przede wszystkim – fantastyczny smak. Suszone pomidory zna chyba każdy, tak samo jak zielone i czarne oliwki. Gdy do tego dodać oliwki drylowane, nadziewane migdałem czy papryczką to już śmiało można mieszać z makaronem. Ja zawsze kupuje karczochy grillowane, ponieważ uwielbiam je i wprost muszę to głośno powiedzieć. Mam do nich taką słabość, że jak tylko mam okazję, zjadam całą zawartość słoika, ot tak, zwyczajnie widelcem, zaraz po odkręceniu pokrywki. A ty, czy lubisz karczochy? Nie jest jednak ze mną tak źle bo czasami potrafię się powstrzymać przed zjedzeniem wszystkiego i wtedy jestem bardzo grzeczna i przygotowuję dla rodziny na przykład makaron z karczochami, oliwą, natką pietruszki i czosnkiem. Takie proste danie a jakie pyszne, przecież makaron z karczochami można jeść na co dzień i od święta również.
MAKARON Z KARCZOCHAMI
MAKARON Z KARCZOCHAMI – składniki:
- 1 słoik grillowanych karczochów
- 50 ml oliwy (ja używam tej z karczochów)
- 5 ząbków czosnku
- 1 ostra papryczka
- sól i pieprz do smaku
- natka pietruszki
- dowolny makaron
MAKARON Z KARCZOCHAMI – przepis:
- Wodę na makaron zagotowuję, solę i wkładam makaron.
- Czosnek obieram i kroję w plasterki. Papryczkę rozkrawam, wyjmuję z niej nasionka i drobno kroję. Pietruszkę szatkuję, jeśli akurat planuję ja dodawać.
- Na patelnię wlewam oliwę, dodaję czosnek i papryczkę. Smażę przez minutę. Czosnek nie może ściemnieć. Dodaję również pokrojone na mniejsze kawałki karczochy. Podgrzewam przez chwilę.
- Do oliwy z karczochami dodaję przelany przez sito ugotowany makaron i pietruszkę. Mieszam dokładnie i rozkładam na talerze. Makaron z karczochami, czosnkiem, chili i natką pietruszki podaję posypany tartym serem lub płatkami drożdżowymi.
Anonim napisał
nie :D
Anonim napisał
Oczywiście że tak
Anonim napisał
Bardzo
Anonim napisał
Pod każdą postacią
Anonim napisał
Uwielbiam
Anonim napisał
Grillowane
Olga Smile napisał
ja jestem od nich uzależniona :) Często kupuję słoik w oleju i po prostu wyjadam widelcem bez dzielenia się z rodziną :D
Anonim napisał
Olga Smile to tak jak ja ?
Anonim napisał
Nigdy nie jadłam,czas chyba spróbować.☺
Anonim napisał
Tak. Wydałam zarządzenie, na moje urodziny przyjmuje słoik karczochów zamiast kwiatka. Pyyyycha