MAKARON Z POMIDORAMI I ŚMIETANĄ
Zrobiłam makaron z pomidorami i śmietaną, z czosnkiem i serem dodatkowo. Ten makaron z pomidorami i śmietaną wydał mi się idealny na dzisiejsze upały. Nie miałam jakiejś wyjątkowej chęci na gotowanie. Dwa pudełka pomidorów po 6 kilogramów każde patrzą na mnie i migają oczkiem ;) Ostatnie dni pełne były wysiłku i emocji. Dumna jestem bardzo, zakończył się pewien etap w naszym życiu. Edukacja domowa dziecka w pełnym zakresie już za nami. Córka od zerówki do 8 klasy w szkole podstawowej była w edukacji domowej czyli 9 lat. Potem 4 lata liceum, też w ED. Zdała maturę i dostałą się na studia prawnicze. Jesteśmy mega dumni! Kiedy to zlecało? Ale polecam tą drogę z doświadczenia, bo ma swoje olbrzymie plusy. Czekaliśmy z zapartym tchem na wyniki matur. Jestem szczęśliwa ale spaliłam się lekko emocjonalnie. Tak w skrócie powiem jeszcze, że Werka nie była zamknięta w domu i przykuta do ściany jak sobie niektórzy edukację domową wyobrażają. Zagrała w 23 przedstawieniach teatralnych, była przez kilkadziesiąt dni w roku na wyjazdach, była na planach filmowych, zdjęciowych, na obozach, zajęciach grupowych i indywidualnych, które sobie wybrała. Zdawała egzaminy kilka razy w roku z całego materiału w różnych miastach Polski. Uważam, że edukacja domowa to sposób życia, to cudowne kontakty z rówieśnikami, ze starszymi i młodszymi. To wiele projektów, wyjazdów, to w pewnym sensie szybsza dorosłość. Weronika jest uzdolniona plastycznie, rysuje, gotuje, tworzy. Jest uporządkowana, zdolna i pracowita. Super ogarnięta w towarzystwie, odnajduje się wszędzie, mimo, że nie wszędzie być lubi. Ale zachować się potrafi i to dla nas zawsze było ważne. Z integracją społeczną nie ma problemu, nie wiem, o co czasami chodzi z komentarzami na FB odnośnie edukacji domowej. Gdy wysłałam ją na dwa obozy pod rząd, to jak po nią przyjechaliśmy, to kadra przyszła porozmawiać i gratulowała nam empatycznego, wychowanego i wspaniałego młodego człowieka, które było sercem obozu, jak ją nazwali. To bardzo przyjemne, bo daje takie zadowolenie i jakby potwierdzenie, że dobrze zrobiliśmy, wybraliśmy i dajemy wszyscy radę, bo co jak co ale taka forma edukacji bardzo wiele wymaga od rodzica. Nie jest dla wszystkich, ale nie wszystko musi wszystkim pasować. U nas świetnie wpisała się w nasz sposób życia, funkcjonowania rodziny, dała wolność wyboru, czasu, doboru i rozwijania zajęć. Nie ograniczyła kontaktów i czasu do szkolnych rówieśników, bo przecież egzaminy i zjazdy były, więc wszyscy się znali. W każdym razie trzynaście lat za nami i teraz mam w domu studentkę. Po takich emocjach musiałam sobie odpocząć. Jeszcze imieniny doszły do tego więc zdobyłam się tylko na makaron z pomidorami i śmietaną i fajnie wyszło. Ciepły ale nie gorący. Świetnie zgasił głód, lubię takie dania, które w upały i gdy na dworze ponad 32 stopnie za wiele ode mnie nie wymagają. Także dzisiaj polecam Wam prosty, domowy obiad, pyszny makaron z pomidorami i śmietaną, doprawiony czosnkiem, cebulą i serem dojrzewającym.
MAKARON Z POMIDORAMI I ŚMIETANĄ
MAKARON Z POMIDORAMI I ŚMIETANĄ – składniki:
- 5-6 sztuk pomidorów świeżych (u mnie malinowe)
- 100 ml śmietany tłustej lub serka kremowego
- 1-2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oleju
- sól, pieprz mielony do smaku
- ser do posypania Parmezan, Grana Padano lub Correggio
- 400 g makaronu pszennego, KETO lub bezglutenowego
MAKARON Z POMIDORAMI I ŚMIETANĄ – przepis:
- Zagotowuję wodę żeby zdjąć skórkę z pomidorów.
- Lekko nacinam pomidory, wkładam do wrzątku i wyjmuję łyżką cedzakową po minucie. Schładzam i obieram ze skórki.
- W wodzie po pomidorach gotuję makaron.
- Cebule kroję w plasterki lub kostkę.
- Rozgrzewam na patelni olej, wkładam cebule i szybko mieszam, smażąc na złoto. Dodaję obrane i posiekane ząbki czosnku oraz pomidory pokrojone w duże kawałki. Smażę przez 3-4 minuty.
- Doprawiam solą i pieprzem, dodaję śmietanę do kompletu.
- Odcedzam makaron i wkładam na patelnię. Zostawiam na chwilę, żeby wchłonął nadmiar sosu.
- Posypuję serem i szybko mieszam ponownie.
- Taki makaron z pomidorami i śmietaną natychmiast podaję, czasami jeszcze dosalam bezpośrednio na talerzach.
Aleksandra napisał
Wielka brawa dla mamy i córki!
Kasia napisał
Super i gratulacje 😊