MAKARON ZE SMAŻONYMI POMIDORAMI
Ciekawa jestem czy znasz makaron ze smażonymi pomidorami, cebulą, chili i serem w typie feta. Generalnie taki makaron ze smażonymi pomidorami lub pieczonymi jest świetnym daniem obiadowym i kolacyjnym. I to zwłaszcza na jesieni, zimą i wczesną wiosną. Właśnie wtedy, kiedy pomidory dostępne w sklepach są delikatnie rzecz ujmując – średnie w smaku. Smażenie i pieczenie wydobywa z nich aromat, słodycz i jakby dodawało im promieni słońca. Zyskują zdecydowanie na zapachu i smaku! Możecie zdecydować się na makaron ze smażonymi pomidorami na takiej zwykłej patelni codziennej. Fajnym wyjściem jest też patelnia grillowa, grill elektryczny lub taki opiekacz. U mnie była to patelnia. Przekrojone na pół pomidory lekko solę i układam przekrojona częścią na patelnię. Na całkiem sporym ogniu smażą się one z dodatkiem ulubionego oleju. Staram się nie smażyć na oliwie, chyba, że kupuję taką przeznaczoną do smażenia. Znacznie częściej smażę pomidory niż je piekę. Niby pieczenie znacznie ogranicza pracę ale zmusza mnie do rozgrzania całkiem sporego piekarnika. Gdy smażę pomidory na patelni, wtedy mogę przygotować znacznie mniejsza porcję. Powiem Wam, że makaron ze smażonymi pomidorami szklarniowymi, malinowymi, klasycznymi gruntowymi, wiśniowymi czy schery za każdym razem smakuje inaczej. Ja zazwyczaj smażę też cebulę, kilka ząbków czosnku i plasterki chili. Do tego makaron ze smażonymi pomidorami podaje z fetą taką owczą, owczo-kozią lub po prostu roślinnymi zamiennikami serów :)
MAKARON ZE SMAŻONYMI POMIDORAMI
MAKARON ZE SMAŻONYMI POMIDORAMI – składniki:
- 5 pomidorów – ja miałam dość małe szklarniowe
- 3 ząbki czosnku
- 2 cebule małe, może być 1 większa
- 5 łyżek oleju
- kawałek ostrej papryki lub ¼ łyżeczki ostrej papryki suszonej
- sól i pieprz mielony do smaku
- makaron – u mnie bezglutenowy
- do podania dowolny ser lub twaróg albo roślinna, wegańska feta z mojej książki ROŚLINNY NABIAŁ
MAKARON ZE SMAŻONYMI POMIDORAMI – przepis:
- Cebule obiera i kroję w plasterki.
- Paprykę kroję w plasterki.
- Czosnek obieram i też kroje w plasterki lub przepuszczam przez praskę.
- Rozgrzewam 2 łyżki oleju i smażę cebulę na złoty kolor, pod koniec dodaje czosnek i paprykę, zależy mi aby się nie przypaliły. Zdejmuję na talerz.
- Pomidory myję, przekrawam na pół. Rozgrzewam ponownie patelnię, nalewam olej i układam pomidory przekrojoną częścią do dołu. Smażę przez kilka minut aż pomidory zmiękną i lekko się przyrumienią.
- Gotuję makaron.
- Na talerz nakładam makaron, kilka pomidorów, porcje cebuli z czosnkiem i chili oraz kawałek sera. I tak makaron ze smażonymi pomidorami jest gotowy do podania.
Jamcia napisał
Uwielbiam tę prostotę kuchni, która zawsze staje się wykwintna.
Anulka napisał
fajnie wygląda!
Kasia napisał
Ja też nie mogę żyć bez pomidorów zimą. Trudno, nie jest lekko. Latem to już kromka dobrego chleba z plasterkami pomidorów z solą i pieprzem, to dla mnie podstawa wspaniałego, aromatycznego jedzenia :)
Oliwia napisał
Cudnie wygląda to danie oczywiście spróbuję :)
Marezna napisał
pomidorki w tym roku używam własne, bo obrodziły latem wyjątkowo i dużo zrobiłam soków i passaty.
Julia napisał
Talerz pełen pomidorowej rozkoszy z dodatkiem wyrazistego sera, można żyć nie umierać :)
Agnieszka napisał
ja używam pomidorów bawole serca bo te są dla mnie najsmaczniejsze ale tylko latem, wiadomo :(
Teresa napisał
A ja narobiłam przecierów pomidorowych i ciągle jakieś warzywne sosy jadamy :)
Żaneta napisał
Ach jak tęsknie przez ten zimny czas za tymi prawdziwymi pomidorami, paprykami, bakłażanami …
Lilla napisał
Racja, chociaż te koktajlowe pomidorki kupuję cały rok, zimą też i są całkiem niezłe.