Dzisiaj u mnie coś szczególnego, a mianowicie marchew pieczona. Niby klasyka a jednak zawsze cudna! Marchew pieczona ma swój urok. Pomysł na nią zrodził się w mojej głowie wiele lat temu. Marchew pieczona, seler, dynia pieczona czy pasternak, to takie klasyki kuchni polskiej. Ja sama piekę warzywa od 10 lat, bodajże 6 lat temu pokazywałam przepis na pieczone warzywa, trzy lata temu na pieczone buraczki a rok temu na pastę do chleba z fasoli i pieczonych warzyw korzeniowych. Jest ich oczywiście wiele więcej, ale te jestem w stanie wymienić na już. Dania z pieczonych warzyw korzeniowych goszczą u nas w domu kilka razy w miesiącu. Są normalnym elementem obiadów, śniada i kolacji. Na wiosnę namiętnie piekę botwinkę, cebulę i fenkuł. Zaraz potem młode warzywa korzeniowe właśnie marchew, pietruszkę i selera. Potem dołączam w sezonie paprykę, cukinię, bakłażana. No i oczywiście pieczone ziemniaki z rozmarynem i czosnkiem, zwłaszcza wtedy, kiedy pojawiają się nowe, młode i soczyste. Potem przychodzi czas na pieczenia kalafiora a więc na pastę z pieczonego kalafiora i na zupę. Różnorodności smaków nie ma końca. Tym razem przyszła kolej na pokazanie pieczonej młodej marchwi. Jest na nią wiele sposobów. Podstawowy to oliwa dobrej, jakości plus sól. Ja lubię dodać do niej jeszcze szczyptę lub dwie cynamonu, co doda jej ostrości. Miód, melasa lub syrop z agawy pokreślą jej słodki smak i ładnie wpływają na karmelizowanie marchwi. Tak przygotowana marchew lubią wszyscy członkowie naszej rodziny. MARCHEW PIECZONA jest pyszna, po prostu pyszna!
MARCHEW PIECZONA
MARCHEW PIECZONA – składniki:
• 2 pęczki marchwi
• 5 łyżek oleju
• szczypta soli
• 1 łyżka miodu lub syropu z agawy
• szczypta cynamonu
• świeżo mielony pieprz
MARCHEW PIECZONA – przepis:
1. Marchew myję, obcinam nać, wkładam do miski.
2. Do tej samej miski wlewam olej, dosypuję sól, dodaję miód, cynamon i pieprz. Mieszam dłońmi. Obtoczone marchewki przekładam na blaszkę i piekę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 20 minut.
3. Tak opieczoną marchew podaję, jako dodatek do kanapek, jako element obiadu oraz do maczania w dipach. MARCHEW PIECZONA jest pyszna!
Olga a próbowałaś gotować marchew w anyżu? ;)
a nie – warto?
Pyszna! Ostatnio jadłam i muszę wyprosić przepis/proporcje. Coś wspaniałego ;)
Spróbuję, zawsze gotowałam-lubię nowości.
pieczona zawsze lepsza bo słodsza :)
Ja to chce!!!
Uwielbiam pieczone warzywa, szczególnie paprykę, buraki, ziemniaki i moje ulubione – czosnek. Ale nie wpadłam na dodanie miodu do marchwi. Na pewno spróbuję.
ooo…to pychotka dla mnie :)
Jest lekko, prawda, ale jak oryginalnie :) Zwykła marchew, a w Pani wykonaniu może zaskoczyć. Zapamiętam pomysł z cynamonem. Pozdrawiam.
pyszne :)