Mam coś mega fajnego i prozdrowotnego. To Milerd Detoxer, czyli myjka do żywności i sterylizacji owoców, warzyw i akcesoriów dla dzieci. Markę Milerd znacie już dobrze, ponieważ jakiś czas temu na blogu pojawił się sterylizator powietrza Milerd DZR-2, który pracuje u mnie przez cały czas i jestem z niego bardzo zadowolona! Ale wracam szybko do Detoxera, ponieważ o nim dzisiaj ma być wpis. Ja bardzo, ale to bardzo lubię jeść surowe owoce i zieleninę, ale wyczyszczenie jej to czasami koszmar. Wszyscy wiemy ile oprysków jest robionych podczas uprawy, jak zanieczyszczone są gleby, woda, a nawet deszcz. Zawsze mam skrupuły przed jedzeniem na przykład surowych malin, ponieważ w ich przypadku dodatkowo zdaję sobie sprawę z możliwych zanieczyszczeń wynikających z ręcznego zbierania owoców. Milerd Detoxer to unikalne urządzenie do oczyszczania żywności, dezynfekcji przedmiotów, akcesoriów dla dzieci. Dzięki zastosowaniu technologii Megasonic Cleaning zapewnia najwyższą jakość oczyszczania, której skuteczność została potwierdzona badaniami w UFAG w Szwajcarii i AgroLab! Nie wiem czy wiecie, ale Milerd Detoxer jest pełnoprawnym następcą pokazywanej już u mnie w lipcu 2019 roku myjki Food Cleaner. Trzeba jednak przyznać, że Milerd Detoxer wyprzedza ją o kilka generacji. Ale o tym już za chwilę. Zobaczcie na zdjęciu poniżej oba urządzenia obok siebie.
W życiu jest tak, że mam to szczęście trafiać na nowe urządzenia, które pomagają mi w codziennym życiu, gotowaniu i dbaniu o rodzinę. Jak każda matka staram się, aby to co kupuję było zdrowe, smaczne, pożywne i dobre. Gdy tylko mogę i mam okazję, to sięgam po ekologiczne owoce i warzywa. Jednak nie zawsze, wiadomo, ceny są jakie są, a dostępność jest różna, więc zazwyczaj w naszym domu lądują owoce i warzywa z marketów, bazarków i hurtowni. Nie traktuję ich absolutnie jako złe ale zdaję sobie sprawę z większej konieczności dokładniejszego ich mycia. O ile jabłka na przykład można umyć w wodzie z octem czy sodą o tyle z delikatnymi warzywami, sałatami, owocami i generalnie zieleniną nie jest tak prosto. Kto nie słyszał o tym, że sałata to świeci bo jest tak opryskana ;) Dlatego też tak się cieszę, że w moje ręce trafił MILERD DETOXER będący myjką do żywności i sterylizatorem. Dzięki technologii aktywnego tlenu (ozonu) oraz technologii oczyszczania megasonicznego (Megasonic Cleaning) Milerd usuwa szkodliwe substancje z warzyw, owoców, grzybów, ziół i wszystkiego, co potrzebujecie umyć. Czyści z glifosatu, co zostało potwierdzone w UFAG Laboratorien AG w SzwajcariiI. I to znacznie lepiej niż urządzenia poprzedniej generacji. Megasonic Cleaning to ultradźwięki o 30-krotnie wyższej częstotliwości drgań niż w tradycyjnych myjkach ultradźwiękowych. MILERD DETOXER wytwarza aż 1 200 000 drgań na sekundę, w porównaniu do 40 000 w tradycyjnych myjkach ultradźwiękowych, dzięki czemu lepiej oczyszcza, usuwa i sterylizuje!
Trzeba jasno napisać, że MILERD DETOXER jest ważnym elementem w moim domu, ponieważ lubię pić soki świeżo wyciskane, zblendowane koktajle z zielonymi liśćmi szpinaku, pietruszki, rukoli czy roszponki. Często jadamy sałatki i surówki o przegryzaniu w ciągu dnia owoców nie wspomnę. Staramy się jeść sezonowo, latem jak najwięcej owoców i warzyw. Zimą skupiamy się na warzywach korzeniowych, dyni, importowanych cytrusach i sałatach oraz zieleninie, która przyjeżdża do Polski z całego świata. Na wiosnę, jak to na wiosnę nowalijki rządzą, ale kto nie marzy o chłodniku z botwinki czy ogórkach małosolnych pachnących chrzanem i czosnkiem. Do tego wszystkiego kasze, zwłaszcza gryczana palona i surowa, różne odmiany ryżu, kasza jaglana, jęczmienna i każda, jaka wpadnie nam w ręce i możemy ją jeść. Dlatego tak ważne jest oczyszczanie z glifosatu!
Sam MILERD DETOXER łatwo się czyści, właściwie płuczę go tylko pod wodą, czasami zdejmuję koszyczek, gdy zaplątały się w niego jakieś kawałki drobnych sałat, koperku albo pestki owoców jagodowych, jak na przykład pesteczki borówek. Wystarczy koszyczek delikatnie przekręcić, żeby łatwo zszedł i opłukać pod kranem.
Sam koszyczek jest bardzo masywny, solidny i estetyczny. Wykonany jest z hipoalergicznego plastiku. Nadmienię jeszcze, bo pewnie pojawią się takie pytania znając życie, że prezentowana przeze mnie myjka Milerd Detoxer powstała w Europie wliczając w to projekt, technologię, badania laboratoryjne i produkcję. W powstaniu projektu, badaniach i produkcji brały udział firmy z takich krajów jak Szwajcaria, Polska. To ważna informacja dla wszystkich, którzy omijają made in China lub Rosja!
Z takich rzeczy technicznych, dotyczących myjki do warzyw i owoców to jeszcze chciałam pokazać Wam, złącze ładowania USB C. Po naładowaniu, urządzenie można użyć bezprzewodowo, do kilku różnych sterylizacji!
Oczyszczanie Megasonic Cleaning w MILERD DETOXER usuwa:
- zanieczyszczenia stałe
- jaja pasożytów
- pyły (również poniżej 2,5pm)
- metale ciężkie 99,9% skuteczność w usuwaniu metali ciężkich (potwierdzona laboratoryjnie)
Oczyszczanie ozonem w MILERD DETOXER pozwala na usuwanie:
- pestycydy 97,6% – skuteczność usuwania pestycydów (potwierdzona laboratoryjnie)
- pleśnie 96,3% – skuteczność usuwania pleśni (potwierdzona laboratoryjnie)
- glifosat 97,63% – skuteczność usuwania glifosatu potwierdzona laboratoryjnie tak często występującego w kaszach!!!
- arsen 99,9% – skuteczność usuwania arsenu (potwierdzona laboratoryjnie) – arsen znajdziecie w ryżu więc i w mące ryżowej!
- substancje chemiczne
- bakterie
- wirusy
- zarodniki grzybów
- likwiduje nieprzyjemne zapachy
Dla mnie osobiście najważniejszą funkcją jest możliwość dezynfekcji, a więc niszczenie bakterii, wirusów, zarodników grzybów, pleśni na wszelkich produktach i przedmiotach. Możemy stosować myjkę do oczyszczania wszelkiej żywności jak i przedmiotów jak okulary, smoczki dla dzieci, sztućce czy butelki na mleko. Druga to usuwanie glifosatu i arsenu, o którym ostatnio jest bardzo głośno, gdy tylko wspomni się o kaszy gryczanej, ryżu i innych kaszach dostępnych w sprzedaży. Glifosat jest składnikiem niektórych herbicydów używanych do oprysków upraw celem eliminacji chwastów lub osuszania ziarna. Coraz częściej pojawiają się badania, że glifosat jest środkiem rakotwórczym i należy go kategorycznie unikać, inni naukowcy temu jednak kategorycznie zaprzeczają. Najlepiej więc go unikać i usuwać.
MILERD DETOXER ma wiele ustawień automatycznych, takich, które pomagają bez większego wysiłku oczyścić produkty spożywcze w kilka minut, ot tak i po prostu. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze uważam na świeże owoce, ponieważ często mam po nich afty w ustach. To wina paciorkowców i drożdży, które można spotkać na skórkach owoców. To dla mnie kolejny powód, by czyścić dokładnie owoce. Powinnam pewnie napisać dla Was dokładnie co MILERD DETOXER może czyścić i jakie ma ustawienia. To do dzieła!
Po pierwsze macie dwa typy ustawień: AUTOMATYCZNE z ustawieniami dla odpowiednich produktów spożywczych i MANUALNE takie, które sam ustawiasz zgodnie z potrzebami czy przeświadczeniem, że potrzebujesz innych czasów działania myjki. Ekran jest dotykowy, więc łatwo wybrać. Może skupię się na ustawieniach AUTOMATYCZNYCH bo to te, z których ja korzystam najczęściej. Po wejściu w AUTOMATYCZNE na ekranie pokażą się:
Po wybraniu SUROWE bo to akurat na potrzeby prezentacji wybrałam pojawia się kolejny poziom i do wyboru macie:
- Warzywa
- Owoce
- Jagodowe
- Zielenina
- Grzyby
- Mięso
- Ryby
- Owoce morza
- Kasze/ryż/produkty zbożowe
Ponieważ czyściłam maliny, to wybrałam ustawienie dedykowane dla owoców JAGODOWYCH
I już, jak widzicie samo ustawianie nie jest trudne, miska z wodą, owoce, kilka kliknięć i magia dzieje się sama. Zwróćcie uwagę na bąbelki unoszące się spod Detoxera.
Jak używać Milerd Detoxer?
- Umieść urządzenie w wodzie razem z żywnością lub przedmiotami, wybierz program i rozpocznij proces oczyszczania.
- Generator aktywnego tlenu (ozonu) nasyci nim wodę w odpowiednim stopniu (urządzenie nie produkuje go cały czas, a dobiera idealną dawkę do czyszczenia). Generator odpowiadający za oczyszczanie megasoniczne spowoduje wystąpienie kontrolowanej mikrokawitacji. Łączne działanie tych technologii pozwala na osiągnięcie niespotykanych wcześniej efektów czyszczących bez uszkadzania żywności.
- Odczekaj 3 do 8 minut pracy urządzenia.
- Wyjmij z wody oczyszczone produkty!
Dodatkowo przygotowałam dla Was z oczyszczonych owoców przepisy, zapraszam!
JOGURT Z OWOCAMI
Miał być zwykły jogurt, ale wyszedł mi prawdziwy, wypasiony deser. Nie dość, że świetnie wygląda, to jeszcze zdrowy, prosty do przygotowania i smaczny. Ja użyłam jogurtu naturalnego. Możesz jogurt przygotować samodzielnie lub kupić w sklepie, właściwie dowolnie. Oczywiście wersja roślinna jogurtu także mile widziana. Polecam użyć dowolnych owoców, które akurat macie. Sprawdzą się właśnie maliny, truskawki, borówki, które dostępne są przez cały rok, banany, nektarynki, brzoskwinie, właściwie te owoce, które lubicie najbardziej. Porcja jogurtu, trochę orzechów, do przybrania mięta lub melisa i można śmiało zajadać. W wersji rozpustnej, bo kto wam zabroni, spokojnie sprawdzi się bita śmietana, taka słodzona i niesłodzona to już zostawiam do wyboru. Będzie lekka, pyszna i naprawdę bardzo deserowa.
JOGURT Z OWOCAMI
JOGURT Z MALINAMI – składniki:
- 250 g dowolnych owoców miękkich, takich, które można pognieść widelcem
- 400 g jogurtu naturalnego
- 2 łyżeczki cukru lub trochę stewii albo ksylitolu do smaku
- garść orzechów laskowych lub włoskich
- mięta lub melisa do przybrania
JOGURT Z MALINAMI – przepis:
- Owoce wkładam do miski, nalewam wodę i wstawiam MILERD DETOXER. Ustawiam program: Automatyczny > Surowe > Jagodowe i czekam …
- Oczyszczone odsączam na sicie, przekładam do miski i ugniatam widelcem.
- Jogurt mieszam z cukrem lub pomijam ten etap.
- Do szklanek na dno wkładam po 2 łyżki owoców, następnie jogurt, posiekane orzechy i ozdabiam kilkoma owocami oraz listkami mięty.
PESTO ZE SZPINAKU
Uwielbiam domowe pesto. Przygotowujemy je przez cały rok. W sezonie wiosennym i letnim używam zielonej naci marchewki, pokrzywy, szczawiu oraz listki rzodkiewki. Zimą sięgam po szpinak, rukolę, roszponkę, bazylię, natkę pietruszki, czasami inne zioła. Staram się nie ograniczać do jednych produktów. Łączę je z rozmaitymi orzechami, surowymi bądź prażonymi. Dodaję ser krowi, owczy lub wegański przygotowany z tłuszczy roślinnych. Do tego czosnek, chili i przyprawy. Najfajniejsze jest to, że coś na kształt pesto, czyli zielonego sosu do makaronu możecie przygotować z każdej zieleniny. Tu ograniczeniem są tylko przyzwyczajenia i brak elastyczności. Gdy jestem w markecie i widzę piękne liście selera, albo korzeń selera z zielonymi liśćmi od razu wkładam go do koszyka. Nawet dzisiaj było z niego pesto, ale pokażę je innym razem bo dzisiaj wersja całoroczna ze szpinaku. Takich młodych listków szpinaku baby, które kupuję w różnych marketach. Jak widać na zdjęciu, zaczynam od oczyszczenia szpinaku:
Podpowiem jeszcze, że świetnie wychodzi pesto z dodatkiem orzechów nerkowca lub orzechów włoskich. W przypadku nerkowca, pesto będzie bardziej kremowe i delikatne, tu można dodać więcej czosnku lub chili. Jeśli wybierzesz orzechy włoskie to pesto będzie znacznie, ale to znacznie bardziej pikantne. Lubię takie urozmaicenia. Gdy przygotowywałam dla Was pesto, to cały szpinak oczyściłam na ustawieniu: AUTOMATYCZNE -> SUROWE -> ZIELENINA tak bardzo potrzebnym w mojej codziennej kuchni!
PESTO Z MŁODEGO SZPINAKU
PESTO Z MŁODEGO SZPINAKU– składniki:
- 300 g szpinaku
- ½ szklanki orzechów nerkowca
- 2-3 ząbki czosnku (zależnie od gatunku i ostrości)
- 1 cebulka dymka
- około 80 ml oliwy (jeśli nie przeszkadza gorzkość) lub 80 ml oleju
- sól do smaku
PESTO Z MŁODEGO SZPINAKU – przepis:
- Nalewam wodę do miski, wkładam Milerd Detoxer, wkładam listki szpinaku i ustawiam program Automatycznie > Surowe > ZIELENINA.
- Po oczyszczeniu odcedzam, przekładam na ręcznik kuchenny i osuszam.
- Do kielicha malaksera wkładam szpinak, obrane ząbki czosnku, dymkę pokrojoną na mniejsze kawałki, orzechy i dolewam oliwę.
- Miksuję tak długo, aż konsystencja będzie zadowalająca. Często dodaję sporo soli i dodatkowo jeszcze porcje oliwy. Smak jednak trzeba dostosować do siebie.
- Pesto z młodych listków szpinaku przekładam do słoika, zalewam wierzch oliwą i podaję najczęściej z makaronem.
A skoro piszę, że z makaronem, to inaczej być nie mogło. Musiałam, no po prostu musiałam pokazać wam, jak fantastycznie prezentuje się pesto z młodych listków szpinaku podane z makaronem. U mnie akurat był to makaron bezglutenowy, ale możecie podać pesto z makaronem z ciecierzycy, soczewicy, pszennym, gryczanym, ryżowym lub takim, jaki akurat macie w domu pod ręką.
Pokażę Wam również zakres możliwości, a więc ustawień automatycznych i manualnych. To bardzo ciekawe i wygodne rozwiązanie, ponieważ z założenia wybierasz gotowe ustawienia przeznaczone dla produktów spożywczych, spożywanych na surowo lub po obróbce cieplej.
USTAWIENIA AUTOMATYCZNE:
> Surowe tu do wyboru są:
- Warzywa
- Owoce
- Jagodowe
- Zielenina
- Grzyby
- Mięso
- Ryby
- Owoce morza
- Kasze/ryż/produkty zbożowe
> Do obróbki cieplnej tu do wyboru są również takie same produkty jak w surowych, ale różni się czas i ilośc tlenu:
- Warzywa
- Owoce
- Jagodowe
- Zielenina
- Grzyby
- Mięso
- Ryby
- Owoce morza
- Kasze/ryż/produkty zbożowe
> Przeciwpasożytnicze
> Inne
USTAWIENIA MANUALNE tu wybiera się ręcznie ilość AKTYWNEGO tlenu oraz CZAS:
PODSUMOWANIE
Muszę Wam powiedzieć, że MILERD DETOXER – myjka do żywności jest jednym z moich ciekawszych i częściej używanych urządzeń w codziennej kuchni. W sumie nie dziwne, ponieważ surowe warzywa i owoce jadamy w wielu daniach i na dziesiątki sposobów. Pozbywanie się glifosatu, bakterii, pozostałości metali ciężki i zarodników pleśni na skórce warzyw i owoców jest bardzo ważne i cenne dla naszego zdrowia. Zawsze staram się, aby posiłki przygotowywane przeze mnie były zdrowe i jak najwyższej jakości. Miałam już wcześniej jedną myjkę do żywności poprzedniej generacji, więc zaprzyjaźniłam się z tymi urządzeniami od lat. Mam też SOEKS miernik i tester do żywności, który sprawdza się świetnie jako element prozdrowotnego kompletu. Wracając do MILERD DETOXER to proste, stosunkowo nieduże urządzenie, które zmieści się każdej kuchni. Wykonane z hipoalergicznego plastiku, stabilne, ładne i solidne. Przypadnie do gustu wielu moim czytelnikom dbającym o zdrowie. Kolorowy LCD 2,4 cala, panel dotykowy pozwala na łatwą i szybką obsługę urządzenia. Wykorzystując technologię aktywnego tlenu (ozonu) i ultradźwięków, pozwala na pozbycie się bakterii, glifosatu, metali ciężkich, wirusów, zarodników grzybów, pleśni na różnych warzywach i owocach oraz na przedmiotach. Dzięki temu w kilka minut w warunkach domowych można dezynfekować produkty spożywcze i inne przedmioty codziennego użytku! Wszyscy wiemy, że zdrowie jest najważniejsze!
Badania laboratoryjne MILERD DETOXER – Oczyszczanie megasoniczne
Myjka ozonowo-ultradźwiękowa jak już wam wcześniej pisałam posiada badania laboratoryjne potwierdzające jej skuteczność. Jeśli masz ochotę poczytać o zaletach oczyszczania megasonicznego to zapraszam na stronę https://www.srtech.pl/oczyszczanie-megasoniczne-megasonic-cleaning orazpolecam badania laboratoryjne pokazujące usuwanie glifosatu, arsenu itd: https://www.milerd.pl/detoxer-badania-laboratorium.html
Myjkę MILERD DETOXER kupiłam w sklepie
www.SRtech.pl
Teraz MILERD DETOXER pomaga mi w codziennym myciu owoców, warzyw, ziół i innych produktów spożywczych oraz codziennego użytku!
Samych czystych produktów życzę moim czytelnikom!
Pozdrawiam Olga Smile
* Wpis zawiera lokowanie produktu MILERD DETOXER
Olga Smile tez mam afty i właśnie wtedy kiedy nie umyje owocu bo się pokuszę smakowaniem na targu np czy śliwka mi odpowiada na przetwory🙈 i jestem załatwiona na tydzień zanim to się wygoi.
Po serze pleśniowy przeszłam kilkanaście badań od gastroskopii zaczynając na baterii leków kończąc. Trwało to blisko 6 miesięcy męki …. Straszne. Jagoda dokładnie mam tak samo 🙁 Nawet jak podjem własne maliny z krzaka czy porzeczki. Często mocne uwrażliwienie na grzyby pojawia się przy niskim poziomie B12, D3 i Selenu z cynkiem.
Czy to jest odmianą ozonatora?
Elzbieta to urządzenie łączące ozonator i ultradźwięki
Przeciez to tylko powierzchownie umyje… te substancje są w glebie, wiec w calej roślinie, à najwięcej glifosatu jest w mące…
Karolina Badania potwierdzające stopień usuwania glifosatu (jak i wszystkie inne) dotyczą całego produktu (nie tylko powierzchni). Nie wiemy jak głęboko wnika glifosat a jak głęboko działają ultradźwięki, ale usuwane jest 97% tej substancji zgodnie z badaniami. Mąki niestety nie umyjemy, natomiast wszelkie inne produkty zbożowe bez problemu (jak na przykład kasza gryczana w której najczęściej jest wykrywany glifosat)
Dziękuję raz jeszcze 💓 .Kupiłam i bede miała w koncu coś co sprawdzi sie w 100% . Pozdrawiam
Pani Olgo, na rynku są zdecydowanie tańsze ozonatory
Anita – same ozonizatory – możliwe. Z myjek mam dwa modele, ten ma więcej automatycznych funkcji niż ten drugi no i oba mają -> ozon plus utradźwięki <-. Myjki tylko z funkcją ozonowania nie mam. 🙂 Mam też 5 jonizatorów (zupełnie inne urządzenie ale też do wody) każdy inny i te najtańsze dzbankowe i te drogie podblatowe i nadblatowe. Jest olbrzymi wybór różnorakiego sprzętu ale ja zawsze piszę i pokazuję te, które mam w domu 😃
Dodam, żeby było jasne MILRED to urządzenie łączące ozonator i ultradźwięki o 30-krotnie wyższej częstotliwości drgań niż w tradycyjnych myjkach ultradźwiękowych. MILERD DETOXER wytwarza aż 1 200 000 drgań na sekundę, w porównaniu do 40 000 w tradycyjnych myjkach ultradźwiękowych, dzięki czemu lepiej oczyszcza, usuwa i sterylizuje!
Wow! Muszę się temu przyjrzeć