Domowa, taka jak kiedyś mizeria ze śmietaną i koperkiem świetnie smakuje w upały. Mizeria ze śmietaną i koperkiem jest gotowa, do podania w temperaturze pokojowej lub latem jeszcze lepiej, zaraz po mocnym schłodzeniu w lodówce. Oczywiście każdy ma swój sposób na mizerie. Jak pewnie doskonale wiecie możne być mizeria ze śmietaną, z jogurtem, z maślanką, z kefirem lub zsiadłym mlekiem. Przez wiele lat u mnie pojawiała się na stole mizeria z mlekiem kokosowym a ta właściwie ze śmietana kokosową, dobrze ukwaszoną. Nie było jej czuć kokosem. To nie takie typowe mleko z kartonu, a bardziej śmietana. Tu wykorzystywałam Real Thaj lub AroyD i nadal uważam, że świetnie sprawdzają się do wszelakich dań i to jedne z najczęściej przeze mnie używanych produktów kokosowych. Po prostu miała około 19% tłuszczu, była gęsta i pyszna. Dzisiejsza mizeria ze śmietaną i koperkiem powstała ze śmietany krowiej, 18 procentowej. Staram się kupować produkty bez karagenu, gumy guar i niehomogenizowane. Wcale nie jest to proste. Ale się da, a jakże. Powiem wam, że mizeria ze śmietaną, jest tradycyjną surówką z ogórków w polskich domach. Taka z cukrem, solą, octem, najlepiej ze wszystkim równocześnie. Do tego kopek i dymka, taka opcja mega tradycyjna. A u ciebie jaka jest MIZERIA ze śmietana, kefirem, jogurtem, maślanką czy z mlekiem zsiadłym? Wiadomo, najważniejsze są dwa podstawowe składniki świeże ogórki szklarniowe lub gruntowe i gęsta śmietana. Moja mizeria ze śmietaną i koperkiem jest taką, jaką robi moja mama, wiadomo, najsmaczniejszą mizerią ever!