Mizeria
Absolutna klasyka! Mizeria należy do surówek, które cała moja rodzina bardzo lubi. Właśnie dlatego mizeria często ląduje jako surówka obiadowa. Mizerię przygotowuję ją na bazie śmietany lub jogurtu, najczęściej roślinnego. Osobiście wolę wersję ze śmietaną. Bardziej dietetyczną i mniej kaloryczną jest mizeria przygotowana na jogurcie ale ma ona zupełnie inny smak, bardziej kwaskowy i świeży. Lubię do mizerii dodać świeżego koperku, czasami roztarty ząbek czosnku, innym razem poszatkowaną bardzo drobno cebulkę dymkę. Koniecznie dosładzam śmietanę, ale robię to zazwyczaj syropem klonowym, miodem lub syropem z agawy. Staram się unikać cukru w kryształkach, ponieważ często nie rozpuszcza się do końca i chrzęści potem w zębach podczas jedzenia. A tego wyjątkowo nie lubię. A jaki jest twój sposób na mizerię? Ja podaję ją najczęściej w towarzystwie gotowanych lub tłuczonych ziemniaków do sztuki mięsa, kotletów schabowych czy kotletów mielonych. Moja domowa mizeria :)
Mizeria
Mizeria – składniki:
• 2 ogórki węże
• 200 ml śmietany, jogurtu zwierzęcego lub roślinnego
• sól
• czarny pieprz
• 2 łyżki koperku
• 1 łyżka miodu lub syropu z agawy
Mizeria – przygotowanie:
1. Ogórki obieram i ścieram na talarki na tarce.
2. Koperek szatkuję.
3. Wkładam do miski ogórki, dodaję koperek, śmietanę lub jogurt, miód, szczyptę soli oraz pieprzu. Mieszam dokładnie i przekładam do miseczek.
Ania Panzowa napisał
Ogórki pokrojone nozem, albo łopatką do sera na cienkie plastry, lekko wycisnięte, + sól + kwasek + cukier + koperek. Pyyyyyycha. Ogóraski pływają we własnym sosie. Mniam. (kiedyś uwielbiałam ze śmietaną, ale teraz milcz serce!)
madź napisał
Podstawa mizerii to cienkie plasterki ogórka (starte na tarce, która jest chyba starsza ode mnie :D) a później wszystko zależy od dnia. Dodajemy cebulkę, szczypiorek lub czosnek, jogurt, śmietanę, majonez, lub np sos majonezowo-jogurtowy, do tego sól i pieprz a na koniec wielka garść posiekanego koperku. Mizeria nie musi być mizerna :D
Gabriela L-a napisał
Zawsze dodaję cząbru polecam!
Michalina Kędzia napisał
koniecznie z miętą… mniam!
Ela Jakubowska napisał
Ogórki pokrojone słodka śmietanka sól pieprz cukier ocet uwielbiam
Elżbieta Kowalczyk napisał
Ogórki bardzo ciecko pokrojone, oproszone solą i kilka kropel octu do tego i odstawić. Potem odlać wodę posypać cukrem i pieprzem do smaku i dodać kwaśną śmietanę najlepiej mi smakuje krasnystaw 18 w kwadratowym pojemniczku… Taka mizeria jest idealna ale dla córeczki kroje grubiej i sole i tylko słodzę i to wszystko
Paula De napisał
Śmietana z maslanka, cukier i ocet
Monika Sowinska napisał
Jak robi pani jogurt roslinny?
Nikola Kaluzynska napisał
Polecam zmiksowac nerkowce/migdały z odrobiną mleka roślinnego i soku z cytryny. Inspirowałam sie przpeisem Olgi i jestem zachwycona :)
Jacek napisał
Kryształki cukru między zębami? Zero problemu. Nigdy nie zatrzeszczą, jeżeli śmietanę dosłodzisz wcześniej, czyli zanim zalejesz nią spreparowane ogórki. Robię to tak: do śmietany dodaję cukier i szczyptę kwasku cytrynowego (nigdy ocet), mieszam energicznie i odstawiam na kilka minut w miejsce o temperaturze pokojowej. Po ponownym przemieszaniu uzyskuję podstawowy sos o aksamitnej konsystencji. Doprawiam odrobiną pieprzu i dosypuję sporą garść posiekanej zieleniny, czyli koperku i szczypiorku. Zalewę łączę z ogórkami i jeśli czas pozwala, przystawkę odstawiam do lodówki – smaki lepiej się przegryzą, a im mizeria zimniejsza, tym moim zdaniem ciekawiej komponuje się z np. gorącymi ziemniakami. Co do samych ogórków – obrane ze skórki szatkuję na cienkie talarki, obficie solę i pozwalam im „odpocząć” w ciepłym miejscu, aż stracą nadmiar soku, który odsączam poprzez ugniatanie dłońmi. Tak robiła moja babcia, a ja staram się ją udolnie naśladować.