Mleko migdałowe
Mleko migdałowe jest jednym z najsmaczniejszych mlek, jakie piłam, robiłam i miałam w domu. Moje dziecko je uwielbia i dość często staram się je przygotowywać na potrzeby mojej rodziny. Do produkcji mleka migdałowego używam migdałów blanszowanych, które kupuję w sklepie ekologicznym. Jeśli macie w domu migdały brązowe, że skórką, nie ma problemu wystarczy je zalać wrzącą wodą i obrać z łupinek lub zalać zimną i moczyć przez noc a rano obrać. Migdały obrane z łupin moczę w wodzie mineralnej przez całą noc i trzymam na blacie w kuchni lub w lodówce. Stają się one miękkie i delikatne. To dobry sposób na mój, blender aby maksymalnie rozdrobnił migdały na mleko migdałowe. Można również miksować płatki migdałowe, jeśli macie słabsze blendery lub chcecie ułatwić im życie. Mleko migdałowe jest wspaniałe w smaku, aksamitne, pyszne, lekko słodkie o wyraźnie wyczuwalnym smaku migdała i słodyczy z syropu z agawy. Dosłownie, jakby jadło się wytrawny marcepan. Mleko migdałowe wspaniale pasuje do kawy, do płatków śniadaniowych, do wypicia rano przez dziecko. To zdecydowanie, według mojej rodziny, najsmaczniejsze mleko roślinne jakie mięliśmy, robiliśmy i piliśmy. Mleko migdałowe jest skarbnicą wapnia. Zawiera około 400 mg wapnia na 100 g mleka, kiedy mleko krowie ma jedynie od 90 mg do 120 mg. Migdały zwierają w sobie również bogactwo witamin w tym B, E, wapń, potas, selen jak również żelazo. Jedyną ich wadą jest zawartość tłuszczu, bo ma ja go całkiem sporo. Ale warto, zdecydowanie warto, bo mleko migdałowe jest wspaniałe. Odkąd przygotowałam go po raz pierwszy często gości na naszym stole i w lodówce. Po odlaniu mleka zostaje masa migdałowa, biała, miękka i dość zwarta. Przygotowuję z niej serek, który zjadamy z pieczywem. Jak to uzyskać pokażę wkrótce :) Taki serek jest świetna alternatywą dla wegan i osób będących na stałej diecie bezmlecznej.
Przepis na mleko migdałowe
Składniki przepisu na mleko migdałowe
• 1 szklanka migdałów blanszowanych
• 3 szklanki wody mineralnej + 1 szklanka wody mineralnej
• 3 łyżki syropu z agawy lub innego słodu
Przygotowanie napoju- mleko migdałowe
1. Migdały blanszuje lub kupuję ekologiczne już blanszowane. Jeśli takich nie mam a posiadane mają skórę, zalewam je wrząca wodą a po 5 minutach obieram z łupinek.
2. Obrane migdały zalewam 3 szklankami wody mineralnej i zostawiam na noc. Rano blenduje migdały z wodą, w której się moczyły i syropem z agawy. Przelewam przez sito wyłożone kilkakrotnie złożoną gazą. Do mleka dodaję 1 szklankę wody mineralnej. Pozostałe w sicie rozdrobnione migdały używam w formie serka (przepis wkrótce) ale również do ciast, ciasteczek i pasztetów wegańskich.
3. Mleko trzymam w szklanej butelce w lodówce. Jest wspaniałe do kawy, kakao czy płatków śniadaniowych. Można wzbogacić go cynamonem, czasami tak robię, bo my wszyscy w rodzinie przepadamy za ta przyprawą.
Zapraszam również na nabiał roślinny :)
Mleko kokosowe | Mleko kokosowe to podstawowe mleko, którego używam w kuchni azjatyckiej. Przygotowane w domu nadaje się również do kawy, chociaż stojąc w lodówce potrafi się rozwarstwiać, co nie wpływa na jego walory. Wystarczy je wtedy tylko zamieszać aby ponownie stało się jednolicie białe. |
Mleko migdałowe | Mleko migdałowe to jedno z najsmaczniejszych moim zdaniem mlek roślinnych lub napojów roślinnych jeśli ktoś preferuje ta właśnie nazwę. Pasuje do rozmaitych dań, w tym kawy. Nie można go jednak wlewać do kawy wrzącej a takiej maksymalnie o temperaturze 75 stopni aby się nie rozwarstwiło. |
Mleko ryżowe | Mleko ryżowe delikatne, dość neutralne w smaku o lekko szarej barwie. Używać można go do kaszek, zup ala mleczne i ciast. Niestety nie nadaje się zbytnio do kawy. |
Mleko ryżowe czekoladowe | Mleko ryżowe czekoladowe idealne dla dzieci. Maluchy pija go z apetytem i nic, a nic, nie narzekają :) |
Mleko z nerkowców |
Mleko z nerkowców jest kremowe, delikatne, wręcz lekko mdłe w smaku. Należy do grona moich ulubionych mlek roślinnych. Świetnie pasuje do zup i dań, które lubicie zabielać a nie możecie, lub nie chcecie spożywać nabiału zwierzęcego. |
Mleko sojowe | Mleko sojowe jest bardzo pracochłonne ale znacznie tańsze niż jego sklepowe odpowiedniki. Jeśli macie dużo czasu a chcecie zaoszczędzić, przygotujcie kilka butelek mleka sojowego na zapas. Trzeba je pasteryzować aby nie „wybuchły” w trakcie długiego przechowywania. |
Mleko jaglane |
Mleko jaglane jest żółciutkie w kolorze, kemowe, dość delikatne. Mleko jaglane można już kupić w sklepach ze zdrowa żywnością, jednak to, zrobione samemu w domu jest zdecydowanie najsmaczniejsze. |
Mleko czekoladowe z batatów |
Mleko czekoladowe z batatów jest zaskakująco smaczne. Delikatne ale kremowe. Pasują do niego rozgrzewające korzenne przyprawy. Osobiście uwielbiam :) |
Śmietana kokosowa |
Śmietana kokosowa wyśmienicie pasuje do zup, do sosów, do gulaszy. Używam jej często z wielką przyjemnością. |
Śmietana migdałowa |
Śmietana migdałowa lekko kwaskowa, dokładnie taka, jak powinna być śmietana. Używam jej najczęściej do potraw jednogarnkowych. |
Jogurt kokosowy |
Jogurt kokosowy kremowy, bardzo smaczny. To moje odkrycie sprzed kilkunastu miesięcy, może dłużej. Uwielbiamy go po prostu i tak zwyczajnie. Kremowy i gęsty, delikatny i lekko kwaskowy, no kokosowy ideał! |
Feta z migdałów lub orzechów | Feta z migdałów lub orzechów jest alternatywa dla innych serów produkowanych z mleka zwierzęcego. To fajne urozmaicenie codziennego menu dla osób będących na diecie bezmlecznej. |
Jogurt sojowy | Jogurt sojowy jest gęsty, delikatny i bardzo kremowy. Smaczniejszy niż te jogurty roślinne, które możecie kupić w sklepie. |
Serek z migdałów |
Serek z migdałów delikatny, w sam raz na śniadanie. Można go przyrządzić na słodko lub na pikantnie, zależnie od upodobań smakowych. |
Pikantny serek z nerkowców |
Pikantny serek z nerkowców w konsystencji jest zbliżona do serka topionego. Pikantna i dość ciężka ale sprawuje się wyśmienicie do zjedzenia na chlebie. |
Ser z kefirem wodnym |
Ser z kefirem wodnym topi się na kanapkach, na pizzy i na zapiekankach. Dokładnie tak, jak powinno być! Świetny w smaku, super w konsystencji, nic dodać, nic ująć! |
Serek z migdałów z pieprzem |
Serek z migdałów z pieprzem jest ostry i dość wyrazisty w smaku, jednocześnie przyjemnie miękki i delikatny. Świetny! |
Serek z tofu |
Serek z tofu jest delikatny ale jednocześnie z charakterem. Lubię go podawać z rzodkiewka i cebulka dymką. |
Masło wegańskie – margaryna bezmleczna |
To margaryna bezmleczna na bazie oleju kokosowego bez dodatku nabiału więc jest to najsmaczniejsze w świeci masło wegańskie. Wielokrotnie pytacie mnie skąd biorę masło lub margarynę do pieczenia, skoro kupienie tej bez tłuszczy mlecznych graniczy z cudem. No skąd biorę – ze swojej kuchni :) |
dagmara napisał
Olgo, czy jakieś ciasteczka na Twojej stronie robisz właśnie z wykorzystaniem migdałów pozostałych po produkcji mleka? albo ciasto? mleko robiłam już dwa razy, wciąga! :) tylko migdały czekają w lodówce, pomóż :)
Olga Smile napisał
dagmara – serek migdałowy to podstawa z pozostałej masy migdałowej https://www.olgasmile.com/serek-z-migdalow.html a ciasteczka postaram się pokazać niebawem!
ewka napisał
Dawno nie zaglądałam i muszę przyznać,że tym razem zaimponowałaś mi Olgo,podobają mi się te przepisy,ten osobiście przetestuję.Pozdrawiam:-)
https://bransoletkijustforfun.blogspot.com/ napisał
Napewno wyprobuje!
esther napisał
Ojej ale ładne szklaneczki!! Gdzie takie można nabyć?
esther napisał
Zrobiłam mleko, dodałam syrop z agawy i.. jest kwaśne. Mleko stało parę godzin zanim trafiło do lodówki. Ale aby tak szybko się zepsuło? Migdały były moczone w wodzie mineralnej a syropu dodałam z pół butelki ok.150ml.
Proszę o wskazówkę. Dziękuję :)
Olga Smile napisał
esther – dałaś strasznie dużo syropu, cukier to pożywka. Moje mleko nie kwaśnieje, może dostały się do niego bakterie po oblizywaniu łyżki lub z naczyń?
esther napisał
Faktycznie, syropu za duzo i moze te oblizywanie migdałów.. he he.. ok, postaram się być lepszą uczennicą następbnym razem. Merci za wskazówki.
Olga Smile napisał
ester – no tak, ślina powoduje szybka fermentację :) daj znać jak pójdzie następnym razem!
Ela napisał
ja p[rzez jakis czas nie wiedzialam co robic z wytloczkami i wyrzucalam je do smieci :( ale teraz wpadlam na genialny pomysl i:
roztapiam gorzka min 70 % czekolade w goracej kapieli, dodaje wytloczki, troche ksylitolu i mieszam. Po wystygnieciu robie kulki i obtaczam w surowym kakao i do lodowki! Wychodza fantastyczne zdrowe trufle! Jak dodasz alkoholu, np wanilii na alkoholu – to masz trufle dla doroslych :)