MLEKO ROŚLINNE
Często dostaję pytania o mleko roślinne. Wiem doskonale, że to właśnie mleko roślinne stanowi rewelacyjną alternatywę dla wielu moich czytelników. W dzisiejszych czasach, gdy cześć społeczeństwa nie chce lub zwyczajnie nie może spożywać nabiału pod żadną postacią, wtedy to właśnie mleko roślinne przychodzi z pomocą. Można śmiało w warunkach domowych pokusić się o przygotowanie go w różnych wariantach. Najpopularniejsze jest mleko roślinne z migdałów, ryżowe i sojowe. Oczywiście tu tylko wyobraźnia ogranicza możliwości robienia konkretnego mleka i troszkę blender. Ponieważ dobry i mocny blender pozwala na świetne upłynnienie orzechów, migdałów lub gryki do postaci jednorodnego płynu. Jeśli ma dużą moc i szybko wirujące ostrza, wtedy przygotujecie w nim wspaniałe mleka lub napoje roślinne. Zobacz, który blender wybrać i kupić! Z migdałów, orzechów włoskich, ze słonecznika z kurkumą, z pestek dyni takie, jeśli lubicie. Do tego bez najmniejszego problemu wyczarujecie swoje ulubione mleko ryżowe, orkiszowe, gryczane lub jaglane. U mnie na zdjęciu jest aksamitne mleko roślinne z migdałów całych ze skórką.Co ciekawe mleko roślinne potrafi mieć cudownie bały kolor i oszałamiający smak, który z kawą komponuje się fantastycznie! A Ty, jakiego mleka używasz: zwierzęcego czy może jednak mleko roślinne przypadło ci do gustu?
MLEKO ROŚLINNE
MLEKO ROŚLINNE – składniki:
- 250 g migdałów
- 650 ml wody
MLEKO ROŚLINNE – przepis:
- Do kielicha blendera wysokoobrotowego (lub innego) wsypuję odważone migdały wraz ze skórką. Nawet nie trzeba ich moczyć. Jeśli masz słabszy blender namocz je przez 6-8 godzin. Wodę wylej i podmień na nową przed miksowaniem.
- Dolewam wodę. Zamykam kielich. Ustawiam prędkość wirowania ostrzy na najszybszą.
- W ciągu 2 lub 3 minut (zależnie jak mocno chcecie podgrzać) uzyskacie cudowne mleko roślinne do kawy! Wystarczy je przelać przez lnianą ściereczkę lub worek do mleka roślinnego aby uzyskać zupełnie klarowane mleko roślinne.
Anonim napisał
Marta Polikiewicz nie jemy.
Anonim napisał
O, to nie dla mnie taka dieta, hehe. Ser kocham tak jak i śmietanę. ?
Anonim napisał
Marta Polikiewicz ja tez, ale odkąd mój organizm się zbuntował niestety musiałam odstawić nabiał. Dzieci jedza baaaaaardzo sporadycznie, w domu ewentualnie serek almette (dla starszej), Gustaw tyle co w przedszkolu zje. Ale będę wnioskować o podłączenie go pod dietę beznabialowa
Anonim napisał
jedno i drugie ;) do kawy tylko krowie, nie umiem sie przyzwyczaic do napojow roslinnych z kawa, chyba ze jeszcze nie trafilam na idealny ;)
Anonim napisał
Martyna i tak nagle Co się zrobiło? Chodziło o laktozę, czy ogólnie o mleko krowie? Ja teraz ograniczam nabiał przez karmienie piersia, bo mały słabo reaguje, ale powoli zaczynam wracać do prawdziwego masełka i serka ? już się cieszę
Anonim napisał
Marta Polikiewicz generalnie nabiał. Nagle. Dietetyk mówi, ze tak się zdarza. Ja jadłam 5 posiłków „mlecznych”, wiec organizm w końcu się zbuntował.
Anonim napisał
Nigdy nie lubiłam mleka krowiego, tak samo jak mój mąż. Kupuje okazjonalnie ale głównie jednak mleka roślinne. Mieszkam w UK i tu jest całkiem spory wybór, ostatni mój faworyt to mleko z orzechów laskowych i ryżu ale też często kupuje Kokosowe.
Anonim napisał
No weź nie strasz…
Anonim napisał
Aleksandra Osko Alpro a owsiane sprawdzę w Selgrosie?
Anonim napisał
Agnieszka Przybyła-Świderska