No to dzisiaj tak dobrze znany drink Mojito w formie koktajlu alkoholowego. MOJITO spotkacie w każdej restauracji i barze,w dyskotece i klubie. To tak, klasyka, mojito z białym rumem, limonką, miętą, brązowym cukrem, wodą mineralna i lodem trzymane w dłoni przygotowałam sama. Mojito jest bardzo popularnym drinkiem, który dostaniecie w każdym barze. Lubiany przez kobiety i część mężczyzn. Mojito, jest tak właściwie koktajlem alkoholowym pochodzenia kubańskiego, na bazie białego rumu, mięty, cukru trzcinowego, limonki, kruszonego lodu i wody gazowanej. Ma orzeźwiający słodko-kwaśno-miętowy smak. Pierwszy raz mojito piłam wiele lat temu, do tej pory mam do niego sentyment i od czasu do czasu lubię napić się mojito w domu lub w hotelowym barze, przy okazji imprez poza domem lub wyjazdów wakacyjnych.
MOJITO
MOJITO – składniki:
- ½ limonki
- 1 łyżka cukru trzcinowego brązowego (jak nie macie to cukru białego)
- 40-80 ml rumu białego (zależy od mocy jaką chcecie uzyskać)
- 3 gałązki mięty z listkami
- 1 szklanka kruszonego lodu lub kostek lodu
- woda mineralna około 150 ml
MOJITO – przepis:
- Lionkę myję, przekrawam na pół, następnie na 2, 3 lub 4 części. Wkładam do szklanki.
- Wsypuję cukier, dodaje listki mięty z łodyżkami i ubijam dokładnie, aby mięta oddała smak, limonka sok oraz aby cukier się rozpuścił. Dolewam rum i mieszam.
- Do szklanki dosypuję lodu, prawie do pełna oraz dolewam wodę gazowaną.
- Wkładam dwie słomki, dodatkowo ozdabiam listkami mięty i podaję drink mojito.
Haha zachcianki jak na ….lepiej nie wypowiem hahah
Ooo tak bardzo prosze … właśnie chciałbym wlaczyc buraki do diety a zupełnie nie mam na nie pomyslu :)
Dobra chutney będzie z przepisem razem ma się rozumieć :), Zaraz wstawiam, bo mój się już kończy i przecież na łyżce zdjęcia nie zrobię :)
Czekam :-) i dziekuje :-)
Olga, nie włączyłaś Endomondo, nie zrobiłaś sobie selfie z biegu. Kto Ci uwierzy, że biegałaś? :D
Matylda McDuck – p matko, muszę sobie zrobić przed przebraniem, w trakcie przebrania, po przebraniu w trakcie i pod koniec. Potem jeszcze po, żeby była pewność :D A tak na serio ja na bieżni pomykam a nie w terenie :D
Kochana, absolutnie powinnaś. Pominęłaś najbardziej istotne aspekty biegania. Odpowiednio dobrany łaszek i laczek jest ważniejszy niż samo bieganie! I nie tam, że z Lidla. Chudnie się tylko od odpowiednich marek, wystarczy założyć np buty modelujące pośladki.. Ja tak robię – zakładam i czekam aż się wymodelują . Ale chyba coś robię źle, bo efektów nie widać. Może te buty to się na pośladki zakłada?? ;)
Matylda McDuck – noooo to mnie zmotywowałaś, idę gadać z butami i moimi niemarkowymi ciuszkami, bo mi wiochę robią i nie dają z siebie wszystkiego chyba. Bo ja biegam i biegam a dupsko jak było, tak jest :D
Mojito jest świetne, ja bardzo lubię :)
Jak zawsze u Olgi przepisy i fotografie są takie że już by się chciało to zrobić i skosztować. Ja poczekam do lata na własna mięte i wyrębuję, wydrukowałem już sobie ten przepis. Kupnej ze sklepu nie chcę mięty.