Ogórki małosolne
Zdecydowanie uwielbiam ogórki małosolne. Właściwie, dokąd pamiętam moja mama przygotowywała ogórki małosolne i ja również tak samo je przygotowuję w sezonie. Gdy tylko pojawiają się w sklepach, a dzieje się to w połowie kwietnia, wtedy u mnie w domu zaczyna się sezon na ogórki małosolne. Kiszenie ogórków jest dla mnie bardzo przyjemnym zajęciem, nawet troszkę fascynującym ze względu na cały proces kiszenia, burzliwą fazę fermentacji mlekowej. Mam beczułkę kamionkową, taką szkliwioną, do której wchodzi dokładnie półtora kilograma ogórków bez względu na to czy są drobne czy okazałe. Do tego dodaję liść chrzanu, koperek, czosnek i kiszę. Po 2 dniach mam ogórki małosolne, które odławiam, przekładam do torebki i trzymam w lodówce a miejsce starych zajmuje kolejna partia ogórków. I tak do jesieni, do czasu aż sezon się skończy i pozostaną nam do jedzenie tylko ogórki kiszone, które rokrocznie przygotowuję w bardzo dużych ilościach.
Przepis na Ogórki małosolne
Składniki na Ogórki małosolne:
• 1,5 kg ogórków
• 1 pęczek koperku
• 1 główka czosnku
• 10 kulek ziela angielskiego
• kilka listków laurowych
• kilka kule pieprzu
• kawałek korzenia chrzanu lub liść chrzanu (jak mam)
• 6 łyżeczek soli
Przygotowanie dania: Ogórki małosolne:
1. Do kamionkowej beczułki lub dużego słoja wkładam 1½ kg małych ogórków gruntowych, przekrojoną w poprzek główkę czosnku, kawałek korzenia chrzanu lub dwa liście chrzanowe oraz pęczek koperku, ewentualnie kawałek łodygi kopru z gniazdem nasiennym.
2. Jeśli mam liście czarnej porzeczki, również wkładam dwie sztuki pomiędzy ogórki.
3. Całość zalewam dwoma litrami wody z sześcioma łyżeczkami soli kamiennej, dziesięcioma ziarnami ziela angielskiego, trzema listkami laurowymi oraz pieprzem ziarnistym.
4. Przykrywam talerzem, który obciążam kamieniem, aby ogórki nie wypływały na powierzchnię. Podaję prosto z kamionki już po dwóch dniach kiszenia.
Takie ogórki małosolne to ja bardzo ale to bardzo lubię :) Na blacie w kuchni stoją mi teraz 3 słoiki 5 litrowe z ogórkami. Dobrym jedzeniem trzeba się dzielić :D
Ogórki przepisy:
Ogórki konserwowe jest to podstawowy przepis na ogórki konserwowe. Sama robię je w kilku wersjach smakowych, ta należy uznać za najbardziej klasyczną i i znaną :D
Ogórki kiszone są nieodzowną, coroczną częścią moich przetworów. Robimy zawsze około 100 kg ogórków. Żywy kwas mlekowy z soku z takich ogórków wykorzystuje do innych kiszonek, do chleba, barszczu i domowych zakwasów :)
Ogórki małosolne muszą być i już. Przez cały sezon ogórkowy mam na blacie w kuchni słoik małosolnych a drugi w lodówce. Aż czasami nie wiem jak to się dzieje, że taką ilość ogórków małosolnych potrafimy zjeść w ciągu kilku dni!
Ogórki kanapkowe uwielbiam, przygotowuję je co roku i co roku jest ich za mało. Możecie więc z powodzeniem przygotować ich całą spiżarnię!
Ogórki w formie sałatki szwedzkiej uwielbiam! To ten smak, którego poszukuję w domowych przetworach, ta słodycz, ostrość, smak i aromat!
Takie ogórki kiszone co roku przygotowuję w butelkach do wody, takich 6 litrowych. Kiedyś kisiłam tak w beczce ale również kiszę w słoikach, więc macie wybór!
KISZONE WARZYWA:
Kapusta kiszonaKapusta kiszona jest u mnie na szczycie domowych przetworów. Przygotowuję ja raz w roku w całkiem dużych ilościach. Czasami nie mogę wyjść z podziwu, że potrafimy jej aż tyle zjeść!
Kiszona kapusta czerwona Kiszona kapusta czerwona jest dla mnie wspomnieniem dzieciństwa, zakupów gdy miałam 6-7 lat w osiedlowej drewnianej budce. Wróciłam do tego przepisu kilka lat temu i kiszę czerwoną kapustę co roku. Jest pyszna!
Kiszone ogórkiKiszone ogórki są nieodzowną, coroczną częścią moich przetworów. Robimy zawsze około 100 kg ogórków. Żywy kwas mlekowy z soku z takich ogórków wykorzystuje do innych kiszonek, do chleba, barszczu i domowych zakwasów :)
Kiszone ogórki małosolne Kiszone ogórki małosolne muszą być i już. Przez cały sezon ogórkowy mam na blacie w kuchni słoik małosolnych a drugi w lodówce. Aż czasami nie wiem jak to się dzieje, że taką ilość ogórków małosolnych potrafimy zjeść w ciągu kilku dni!
Jak zrobić ogórki małosolne to prosty przepis na domowe, smaczne i twarde ogórki małosolne
Kiszone cytryny
Cytryny kiszone aromatyczne, smaczne, dają gulaszom i daniom duszonym pięknego, cytrusowego aromatu. Warto mieć w domu kilka cytryn kiszonych, bo zmienią one zwykłe danie w mistrzostwo świata :)
Kiszone kimchi Kimchi to kiszona kapusta azjatycka. Przygotowuje się ją w procesie kiszenia kapusty pekińskiej, cebuli, czosnki z bardzo pikantną papryką.
To zdecydowanie mój ulubiony przepis na ogórki kiszone. Wspaniałe, domowe, pełne smaku, zdrowia i probiotyków. Dokładnie takie, jak powinny być.
Kiszona papryka latem stoi u mnie w dużym słoiku na środku kuchni. Jest pyszna. W zeszłym sezonie ukisiłam kilkadziesiąt kilogramów papryki. Musze przyznać jest wyjątkowo pyszna!
Staram się aby kiszone buraki były na stałe obecne w naszym menu. Zarówno sok z buraków jak i same buraczki, które rewelacyjnie sprawdzają się do sałatek, surówek, do bigosów i innych wspaniałych, pożywnych i zdrowych dań!
Kiszony sok z buraków – Zakwas z buraków
Kiszony sok z buraków, czyli powszechnie znany zakwas z buraków do picia, taki robiła moja babcia, nadaje smak barszczowi czerwonemu i stanowi skarbnicę witamin wprost do picia.
Kiszona marchew należy do istnej czołówki kiszonych warzyw przygotowywanych u mnie w domu! Nie ma się co dziwić, dzieciaki za nią przepadają i często pół słoika znika ot tak, na śniadanie. Z dodatkiem imbiru, kopru i chrzanu smakuje obłędnie!
Ha, dzisiaj coś innego ale bardzo smacznego. Kiszony kalafior może nie jest jakoś szczególnie znany i lubiany a szkoda, wielka szkoda, jest bowiem pyszny, zdrowy i można go podjadać zupełnie bez żadnych wyrzutów sumienia :)
Kiszone warzywa uwielbiam w najróżniejszej postaci. Robię je dosłownie na dziesiątki sposobów w wielu kombinacjach, smakach, połączeniach. Są one dla nas cennym źródłem probiotyków, kwasu mlekowego i smaku. Polecam, kiszone warzywa są tanie i bardzo ale to bardzo zdrowe!
Aleksandra Wrońska na FaceBook napisał
Właśnie robię: )
bea napisał
a tą zalewę się zagotowuje i studzi? Ja mam duzy 10 litrowy szklany słój, no ciekawe czy by mi wyszły ..:D
Olga Smile napisał
bea – Ja robię na dwa sposoby, albo gotuje i studzę albo zalewam zimną bez gotowania ale za to woda z filtra :)
Małgorzata Gursztynowicz na FaceBook napisał
W końcu trzeba spróbować :D
Ilona napisał
Zrobiłam małosolne po raz pierwszy, według przepisu na stronie Olgi, i co? Z pewnością są przesolone.buuuuuu.Szkoda że nie doczytałam komentarzy poniżej.Taki zawód…
Olga Smile napisał
Ilona – przesolone? Dwie łyżki soli na 1,5 kg ogórków? Nikt dotychczas nie pisał, że są przesolone!
Maja napisał
Właśnie robię po raz pierwszy, już nie mogę się doczekac efektu.. tylko zastanawia mnie jedno zdanie z przepisu, czy po wyjęciu ogórków nowe wkładane są do tej samej wody?!?
akinom napisał
Olga, ratuj proszę.
Na 4 razy w ciągu ostatnich 2 m-cy tylko raz wyszły mi super ogórki a 3 razy zgniły (całe miękkie aż tak że palce do nich wchodziły). Na początku winiłam koper, który wystawał ponad wodę i zapleśniał ale następnym razem wszystko było pod wodą i 2 dni ok, nawet wczoraj wyciągnęłam 2 ogóreczki żeby sprawdzić czy już a dziś wszystkie „flaki” do wyrzucenia. Kiszę w kamionkowych naczyniach wg twojego przepisu, raz zalałam nawet wrzątkiem bo tak radziła mi mama ale to nie pomogło. Teraz nastawione takie malutkie i już się „boję” bo jak zajrzałam to oczywiście kilka podeszło do góry i wystawały odrobinę ponad wodę mimo obciążenia i dzisiaj były już tam nadpsute.
Olga Smile napisał
akimon – to niestety pewnie ogórki są jakieś sypane lub taki pusty gatunek w środku. Wtedy tak może się dziać :( Może tak. Zalej zimną, osoloną wodą ogórki z główką czosnku przekrojoną, koprem, chrzanem – kiś 2 dni i potem wstaw całą kamionkę do lodówki lub przełóż ogórki do słoików i zalej płynem z kiszenia, zakręć i wtedy do lodówki. Powinno być OK!
agnieszka napisał
witam,
mam pytanie, ktore dreczy mnie od jakiegos czasu: czy chrzan jest absolutnie konieczny do ogorkow?
mieszkam we wloszech i tutaj, zeby miec chran to trzeba by go sobie zasiac we wlasnym ogrodku.
dziekuje!