PAPRYKA MARYNOWANA
Dzisiaj na stronie u mnie papryka marynowana w occie u nas mówi się na nią papryka konserwowa, ale to kwestia przyzwyczajeń. Papryka marynowana kojarzy mi się bezpośrednio z moją teściową, jej przetworami i wspaniałymi smakami zamkniętymi w słoikach, które produkowała w zaciszu swojej kuchni. To ona właśnie, pokazała mi jak robić paprykę konserwową, śliwki w occie i suszyła pieczarki. Ostatnio papryka marynowana i pieczarki w occie znalazły szczególne miejsce w moim menu, nie wiem czy powinnam się przyznawać ale z lubością zjadam je wieczorem przed komputerem, gdy oglądam jakiś fajny film. Ot tak, zamiast chipsów :) Przechodzę fazę octową nie da się ukryć. Zawsze wychodzę z założenia, że organizm sam wie, co jest dla niego najlepsze, nawet jeśli mam ochotę na czekoladę lub ocet tak sobie tłumaczę, łatwiej się żyje! Lubię przetwory robić, chyba nawet bardziej niż jeść. A ty robisz jakieś przetwory, może właśnie z papryką, albo szczególnie za jakimiś innymi przepadasz? Wczoraj zrobiłam paprykę marynowaną, wiem, że nie jest jeszcze na nią sezon ale mąż przywiózł mi piękne dwie skrzyneczki papryki, nie było wyjścia, piec mi się nie chciało, więc papryka marynowana, czyli konserwowa w occie musiała powstać!
PAPRYKA MARYNOWANA
PAPRYKA MARYNOWANA – składniki:
- 3 kg papryki (wchodzą średnio 3 papryki do 1 słoika 0,9 litra)
- 3 l wody
- 600 ml octu winnego, jabłkowego, ryżowego, kokosowego lub spirytusowego jeśli wolisz
- 2 łyżki soli
- 100-125 ml cukru
- 2 łyżki gorczycy ( ja nie dodaje, ponieważ mamy alergię na gorczycę w domu)
- 2 łyżki pieprzu czarnego ziarnistego (najlepiej kolorowego)
- 2 łyżeczki ziela angielskiego
- 20 listków laurowych
- 80-100 ml oleju roślinnego
PAPRYKA MARYNOWANA – przepis:
- Paprykę myję, suszę, usuwam gniazda nasienne, a miąższ kroję w kawałki, czasami na plasterki, innym razem w kawałki. Tym razem pokroiłam na duże ćwiartki.
- Do słoików wkładam przyprawy, a następnie ciasno upycham paprykę.
- W garnku zagotowuję wodę z cukrem, solą oraz octem. Do papryki wlewam wrzącą zalewą, dodaję minimum łyżkę oleju, zakręcam i pasteryzuję w garnku zalane słoiki do 2/3 wysokości przez ok. 15 minut.
- Papryka marynowana nadaje się do jedzenia od razu po wystudzeniu słoików.
Natalia napisał
A czy bez oleju marynowana papryka będzie dobra? Przetrwa? Zapomniałam dać a sloiki właśnie kończą się pasteryzować…
Ola napisał
Dzień dobry, papryka ma lekko gorzki posmak. Co może być przyczyną? Zamierzam jeszcze robić ponieważ mimo tego papryka jest smaczna i jędrna. Dziękuję z góry za sugestie ☺
Olga Smile napisał
Ola – albo nie była dostatecznie dojrzała, albo taki gatunek albo mocno sypana. Ona jest specyficzna w smaku ale nie ma jakieś szczególnej goryczki.
Marcia napisał
A ja mam pytanie takie miałam kilka słoików papryki może z dwóch lat a może z ostatniego sezonu niexwiem.Papryka zrobiła się strasznie gorzką otworzyłam 4 do sprawdzenia dwa miały osad na dnie sloika a dwa dość klarowne.Wszystkie jednakowo gorzkie.Popsula się czy jednak przepis nie taki.Czytalam gdzieś że ze papryce konserwowej może wytworzyć się jad kielbasiany czy to mozliwe?
Olga Smile napisał
Marcia – wyrzuć! Papryka musi być w smaku, konsystencji i kolorze taka jak zaraz po ugotowaniu!
hana napisał
Ja dodaję do słoika 10 rodzynków ,wspaniale podnoszą smak . Polecam
Agnieszka napisał
A te składniki są podane na jeden słoik czy jak
Olga Smile napisał
Agnieszka – na 8-10 słoików
Maciek napisał
Droga Pani Olgo! U mnie w domu, robiło się właściwie w ten sam sposób, ale mama dodawała jeszcze cebulkę na wierzch. Co Pani o tym myśli?? Poprawi smak czy zepsuje?? Pozdrawiam serdecznie :)
mikke napisał
Agnieszka tak na jeden słoik…a głowa na miejscu ?;)