Awokado ma to do siebie, że smakuje świetnie, mimo, że samo w sobie jest dość mdłe. Jednak jego maślana konsystencja sprawia, że sprawdzają się świetnie w postaci różnych past. Uwielbiam awokado w sałatkach, na kanapkach w postaci guacamolole, z serkiem, przyprawami i innymi dodatkami. Równie dobre są rolki sushi tak zwane monomaki z awokado i ostrym wasabi. Ta zielona kolorystyka zawsze wprawia mnie w dobry nastrój. Jakoś zimą i wczesną wiosną wyjątkowo brakuje mi zieleni i ratuję się daniami z sałaty, zielonego groszku, bobu lub fasolki. Jakoś kolor ten działa na mnie kojąco i wprawia w dobry nastrój. Zimą awokado często jest w promocyjnych cenach i można nabyć całkiem ładne owoce nawet w cenie 3 złotych za sztukę. To zachęca do eksperymentowania a warto, bo można poszaleć z różnymi dodatkami i z kilku owoców stworzyć cała paletę past w tym ostre, łagodne, intensywne w smaku i zapachu. Tym razem przygotowałam lekko serową pastę z awokado o ostrym smaku za sprawą proszku wasabi. Gdy kupujemy wasabi w sklepach z orientalną żywnością możemy wybierać pomiędzy proszkami i pastami różnej jakości. Podpowiem, że im bardziej intensywna w zielonym kolorze, tym jest lepsza. Zazwyczaj kupuję proszek, po dodaniu odrobiny wody powstaje cudowna, ostra i wyrazista w smaku pasta. Oczywiście jest nieodzownym elementem sushi ale po dodaniu do rozdrobnionego awokado stanowi fantastyczną pastę kanapkową. Zdjęcie kanapeczek zrobiłam po 2 godzinach od ich przygotowania, aby pokazać na ile udaje się utrzymać zielony kolor. Mógłby być bardziej intensywny, ale wybaczam awokado, bo i tak jest rewelacyjne w postaci tej pasty. |
|||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 22 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Tilianara napisał
Bardzo apetyczne przekąski :) Też lubię tą uniwersalność awokado :)
Krokodyl napisał
Bardzo ciekawa propozycja. Wiem, że wypróbuję. :-))
aga-aa napisał
moje awokado właśnie dojrzewa :)
Majana napisał
Olgo, kanapeczki wyglądają swietnie! Idealne na imprezkę, super! :)) Kolor mają cudowny, taki wiosenny :) A ja dziś wiosnę czuje w powietrzu, tak mi ptaszki dziś spiewały jak szłam do pracy :) Och, chcę już wiosne:) Twoje kanapeczki mi ją przypominają :)
Ja próbowałam raz awokado, nie smakowało mi,ale dlatego,ze jadłam je ot tak, samo, bez niczego.
Pozdrawiam cieplutko!
Ps. Olgo, taka zajęta jesteś ostatnio, mało piszesz na inspiracjach… Sciskam ciepło:)
Alicja napisał
Sedecznie witam!
Kanapeczki – poezja, jak zwykle :-).
Pozdrawiam!
Marcin napisał
ja robiłem podobne, ale zamiast dodawać wasabi, zmiksowałem z jalapenio
https://fff.to/1J0
Azzahar napisał
Ja od miesiaca usiluje upolowac tanie awokado, i ciagle nic:)
Ola;p napisał
Taak! to propozycja specjalnie chyba dla mojej mamuśki,która jest wielką fanką avocado.
Spisuję i wręczę jej niebawem,żeby wypróbowała!
Dzięki Olgo,super przepis.
czerwona_nesca napisał
Olu czy mozna czymś zastąpić przyprawę wasabi? niestety u mnie ciężko taką dostać :(
Olga Smile napisał
czerwona_nesca – ja bym zastąpiła chrzanem lub musztardą Dijon :) (z naciskiem na musztardę)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile