PASTA Z SUSZONYCH POMIDORÓW I ŚLIWEK
Wczoraj przygotowana pasta z suszonych pomidorów i śliwek była u nas w domu smacznym elementem śniadania. Podpowiem, że pasta z suszonych pomidorów i śliwek potrzebuje dużej ilości mocno przysmażonej cebuli. I właśnie ta cebula jest trzecim równie ważnym, jak nie najważniejszym składnikiem pasty. Do tego wędzona papryka, trochę oleju z pomidorów suszonych, chwila miksowania i można śmiało zjeść wegańską pastę kanapkową. Tyle razy prosicie mnie o nowe propozycje na pasty do chleba, kanapek, tostów i zapiekanek. Można śmiało kombinować, mieszać i zmieniać. Tyle razy pisałam, że fajne smarowidło można wyczarować dokładnie z tego, co zostało z obiadu, wygodnie i na szybko. Tym razem pasta z suszonych pomidorów i śliwek suszonych została przygotowana w trakcie robienia pasztetu z fasoli. Do niego też potrzebna jest duża ilość usmażonej na złoto, tak na chrupko cebuli. Okazało się, że po zmieszaniu tych kilku składników wyszła fenomenalna pasta ale fakt, trzeba lubić cebulę, śliwki i suszone pomidory. Łączy ona ze sobą słodycz i aromat suszonych śliwek, lekkość i kwaskowatość pomidorów i całą słodycz wydobytą w procesie karmelizowania cebuli. Jeśli zachęciłam, to polecam, bo pasta z suszonych pomidorów i śliwek będzie ty, co przygotujecie nie jeden raz.
PASTA Z SUSZONYCH POMIDORÓW I ŚLIWEK
PASTA Z SUSZONYCH POMIDORÓW I ŚLIWEK – składniki:
- 200 g suszonych pomidorów
- 150 g suszonych śliwek (ja miałam polskie nie kalifornijskie)
- 2 duże cebule (u mnie 1 cukrowa wielkości okazałego grapefruita)
- 1 łyżka wędzonej papryki
- oliwa z suszonych pomidorów
PASTA Z SUSZONYCH POMIDORÓW I ŚLIWEK – przepis:
- Zaczynam od cebuli. Obieram ją, kroję w kostkę i smażę na średnim ogniu na około 60-80 ml oleju z pomidorów. Musi być złota i lekko chrupiąca.
- Śliwki powinny być miękkie. Jeśli to kalifornijskie to pół pracy za wami. Jeśli polskie suszone trzeba je zalać wrzącą wodą, żeby namiękły. Tak około 30-45 minut.
- Do kielicha malaksera wkładam przestudzoną cebulę z całej olejem, odcedzone śliwki i pomidory odlane z zalewy oliwnej. Dodaję paprykę i miksuję na jednolitą masę.
- Z podanej ilości wyszedł mi 1 słoik pasty tak około 400 ml.
- Pasta z suszonych pomidorów i śliwek suszonych z dodatkiem papryki wędzonej i karmelizowanej cebulki, powinna być przechowywana w lodówce – smakuje rewelacyjnie.
Jamek napisał
zarąbista pasta, fantastyczny pomysł!
Joanna napisał
Śliwki polskie wędzone?
Olga Smile napisał
Joanna jak masz suskę sechlońską to super, jak nie to kalifornijskie i wędzona papryka 🙂
Sylwia napisał
już na sam.widok cieknie ślinka 😋 ostatnio chodzą za mną pasty 😉 więc tą na pewno wypróbuję -brzmi i wygląda smakowicie
Dominika napisał
Uwielbiam pasty kanapkowe wiec spróbuje na pewno
Emilia napisał
Moje smaki! Będzie robione!
Elżbieta napisał
Wypróbuje 👍
Olga Smile napisał
Ale trzeba pamiętać, że cebula musi być złota i chrupiąca i duuuuużo jej 🙂 U mnie była 1 ale olbrzymia cukrowa wielkości grapefruita czyli normalnie 2 duże 🙂 Proporcjonalnie to ona stanowi połowę pasty 🙂
Violetta napisał
Olga Smile można też szarotkę albo czerwoną podduszoną na czerwonym winie i skarmeiizowaną😋😋😋
Olga Smile napisał
Violetta pewnie!!!!