To przepis z serii – lubię lub nie znoszę czyli pesto z kolendry. Ja doskonale wiem, że pesto z kolendry tak samo jak inne dania z udziałem tego zioła albo się uwielbia albo ucieka krzycząc. Ja przez wiele lat swojego życia po prostu nie znosiłam kolendry. Z czasem polubiłam jako element przypraw mielone nasiona a potem listki. W kuchni azjatyckiej sprawdzają się wspaniale! To pesto, tak jak każde inne może być przygotowane z ziół i natek warzyw. Nie wiem czy wiesz, ale świetne pesto wychodzi z naci marchwi, listków szpinaku, rzodkiewki, z rukoli, z natki pietruszki, selera a nawet koperku! Proste, smaczne i jaki zdrowe! Składniki pesto z kolendry możecie zmiksować w malakserze lub blenderze, zarówno takim kielichowym jak i w tak zwanej żyrafie. Podpowiem Wam jeszcze, że warto jest wcześniej zalać orzechy nerkowca wrzątkiem i odstawić na minimum 15 minut. Jeśli masz znacznie więcej czasu lub jesteś teraz na diecie RAW, to namocz nerkowce w zimnej wodzie przez kilka godzin. Po co moczyć orzechy? Chociażby po to, aby stały się bardziej miękkie a otrzymany sos będzie niewiarygodnie kremowy. Wrócę jeszcze na chwilę do ziół. Warto odrywać same listki, jeśli łodygi są włókniste. Szczęśliwie kolendra jest zazwyczaj bardzo delikatna. Dlaczego pesto z kolendry? Ot tak i zwyczajnie, mam ostatnio tak zwaną „fazę kolendrową” i jej smak pasuje mi bardzo. Wiem, że ludzie dzielą się na tych, którzy kolendrę kochają oraz na tych, którzy jej unikają. Jeśli wolisz koperek, bazylię lub natkę pietruszki, śmiało zamienień kolendrę, chociaż szkoda, bo to pesto ma bardzo charakterystyczny smak. Gdyby pojawiały się jeszcze pytania, to podpowiem, że pesto z kolendry można podać z makaronem pszennym, bezglutenowym, z ryżowym na przykład lub używać jako sosu do kanapek z pieczonymi warzywami.
PESTO Z KOLENDRY
PESTO Z KOLENDRY – składniki:
- 1 pęczek kolendry, bazylii, koperku lub pietruszki
- 100 g namoczonych orzechów nerkowca
- 3 ząbki czosnku
- kilka plasterków imbiru
- sól do smaku
PESTO Z KOLENDRY – przepis:
- Orzechy nerkowca zalewam wrzątkiem lub zimną wodą i zostawiam na noc do napęcznienia. Latem w lodówce!
- Obieram imbir i czosnek ze skórki.
- Do malaksera lub blendera wkładam odcedzone nerkowce, listki kolendry, czosnek, imbir i sól. Dolewam około 100 ml wody i miksuję na jednolity sos.
- Takie pesto z kolendry najlepiej podawać z makaronem na przykład, klasycznie, tak jak każde inne pesto!
Bardzo lubię kolendrę i zupełnie nie wiem jak można jej nie lubić?
Niedawno robiłam. Kolendra, orzeszki ziemne solone (tylko takie miałam), parmezan, oliwa albo olej rzepakowy (chyba dałam to drugie). Wyszło pyszne. Nawet dzieciom smakowało.
Nasiona uwielbiam, ale listki… Brrr… Nie mogę 🙁
Fuuuuujjjjjjjjj
Nienawidzę kolendry, ale tak z nią podobno jest… Albo kocha albo nienawidzi 😉
Dla mnie to tak jak pesto z mydła🤦
Magdalena dla mnie to samo. To jedyne zioło, kt nie daję rady zaakceptować 🤷🏼♀️
Kolendra to jedyne zioło, którego nie akceptuję. Smakuje dla mnie jak mydło/perfumy. Moja norweska koleżanka, podesłała mi linka, w którym była opisana europejska nietolerancja kolendry.
Surową kolendrę uwielbiam, wręcz nadużywam ❤ Pesto (od tygodnia) bardzo delikatnie. O co chodzi???
Kocham!
Gdzie kupujecie kolendrę żeby miała prawdziwy smak i zapach kolendry ??