PESTO Z LIŚCI CHRZANU
Popełniłam znowu pesto z liści chrzan. Bardzo je lubię! Takie pesto z liści chrzan jest bardzo wyraziste w smaku, dość pikantne i z charakterem. Ja unikam dodawania do niego czosnku albo na przykład oliwy. Wybieram po prostu sól, kawałek wielkości pudełka do zapałek sera krowiego, koziego lub wegańskiego, orzechy nerkowca i mega solidny chlust oleju. Tu stawiam na olej słonecznikowy, rzepakowy, z pestek winogron lub ryżowy. Grunt, żeby był delikatny bez charakterystycznych nut smakowych. Ponieważ pesto z liści chrzan jest dość pikantne, to żadne takie dodatki nie są mu potrzebne. Znowu walczę z rosnąca jak szalona trawą. Odnalazłam kilka sadzonek chrzanu, sporo młodych liści, które pojawiły się po ostatnich deszczach więc pesto z liści chrzan powstać po prostu musiało i już! Nigdy nie robiłam go na zapas, tak do słoików na zimę, pewnie można ale my zjadamy je na bieżąco. A Ty, do czegoś wykorzystujesz liście chrzanu? Zielsko jak się patrzy, ja zbieram i uwielbiam liście chrzanu, mam, mam, mam, nazbierałam ;) Robię z nich pesto z liści chrzanu, mini gołąbki, wykładam formy do chleba, dodaję do pasztetów, sałatek i surówek!
PESTO Z LIŚCI CHRZANU
PESTO Z LIŚCI CHRZANU – składniki:
- około 20 młodych liści chrzanu (może być więcej)
- 1/2 szklanki orzechów nerkowca
- kawałek sera żółtego wielkości pudełka od zapałek
- 100 ml oleju
- sól do smaku
PESTO Z LIŚCI CHRZANU – przepis:
- Liście myję, gdy są zwiędłe, wkładam do wody na kilka godzin, odzyskają sprężystość.
- Usuwam twarde ogonki.
- Do blendera wkładam liście, dodaje orzechy, sól, ser i olej. Miksuję do otrzymania jednolitej konsystencji.
- Pesto z liści chrzanu trzymam w zakręconym słoiku w lodówce i używam jak każde inne pesto :)
Anna napisał
Pamiętam chleba na liściach chrzanu
Jolanta napisał
Anna moja babcia piekla takowy chleb na lisciach chrzanu. Poza tym przykladala liscie przy bolach glowy. Praktycznie cale lato chodzila z tymi liscmi na coolest pod chustka
Jolanta napisał
na czole miało byc
Anna napisał
naprawdę? W sumie jest to chłodny liść takie sprawia wrażenie.
Elżbieta napisał
Do kiszenia ogórków
Bożena napisał
w zeszłym roku nazrywłam ,ususzylam i zrobilam maceat olejowy ,dziekuje za przypomnienie 😘
Sylwia napisał
w sumie tylko do kiszenia ogórów
Katy napisał
Nigdy nie miałam okazji, a chetnie bym spróbowała
Marzena napisał
Przykrywam ogórki kiszone w słoikach
Ewka napisał
Zielone cudo👍😀