PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Od rana stoję przy garach i przygotowałam pieczarki faszerowane mięsem mielonym. U mnie w domu pieczarki faszerowane mięsem wołowym czy też wieprzowym, drobiowym, a więc kurczaka lub indyka, najczęściej przygotowuję na imprezy. Dzieje się tak, ponieważ są bardzo wygodne do podgrzania, ładnie wyglądają i są smaczne. Jednak najczęściej przygotowuję pieczarki faszerowane mięsem mielonym – wołowym. Z kilku powodów. Po pierwsze mięso wołowe, jeżeli kupione jest z pewnego źródła, to może być spożywane na surowo. Lub po podgrzaniu do 55 stopni Celsjusza na przykład, tak jak to się dzieje w przypadku steków. Powiedziałabym, że jest to mięso bezpieczne.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Znacznie trudniej jest z mięsem wieprzowym, który potrzebuje wyższej temperatury obróbki cieplnej, podobnie zresztą jak drób. No może poza kaczką, ale w sumie chyba mało osób faszeruje pieczarki kaczką lub generalnie używam mięsa kaczki formie mielonej. Nie spotkałam chyba nigdy takiego w sklepie. Zazwyczaj są całe tusze lub elementy jak piersi, korpusy, udka czy skrzydła.
MIĘSO MIELONE DO FASZEROWANYCH PIECZAREK
Zazwyczaj kupuje mięso wołowe mielone drugiej kategorii lub klasy jak wolicie taką nazwę. Jest to mięso, które zawiera w swoim składzie około 20% tłuszczu. To bardzo dobre rozwiązanie, bo jak doskonale wiecie tłuszcz jest nośnikiem smaku, a wszelkie formy dań do pieczenia, zapiekania czy podgrzewania jak sosy bardzo lubią takie proporcje.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Gdy otworzyłam szufladę stanęłam przed wyborem, w jaki sposób doprawić mięso mielone do pieczarek faszerowanych. Ponieważ mam przyprawy nie w jednym miejscu a w kilku szufladach, pudełkach, skrzynkach i szafkach to naprawdę mam bardzo duży wybór. Pisałam wam już kiedyś o tym, że czasami z okazji jakiejś uroczystości kupuje mi w sklepie tureckim lub jakimś marokańskim zestawy nowych przypraw. Bardzo lubię takie prezenty, które wiążą się z moją pracą, hobby, blogiem i wyżywieniem rodziny.
HARRISA DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Postawiłam na przyprawę Harrisa. Jak dobrze wiecie, Harrisa jest mieszanką przypraw, a nie jednoskładnikową przyprawą, tak jak pieprz czy majeranek. Jak to się zwykle składa, jeżeli chodzi o mieszanki, to możecie spotkać Harissę, która składa się z papryki słodkiej, papryki chilli, czosnku, kolendry, kuminu i soli. Czyli tak klasycznie! A nawet takie, które w sumie nie wiem po co zawierają również cebule, kurkumę, majeranek, pietruszkę, imbir i tak dalej. Od razu napiszę, że kumin, to nic innego jak kmin rzymski, który go na pewno znacie z kuchni indyjskiej. Wybierzcie Harrisę bez wzmacniaczy smaku czy barwników i najlepiej taką 100% naturalną.
WĘDZONA PAPRYKA DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Drugą przyprawą, na którą się zdecydowałam jest wędzona papryka. Bardzo aromatyczna, podbija smak wołowego mięsa, co więcej nadaje mu charakterystycznego aromat wędzenia. Miałam dołożyć do tego przepisu wędzonego boczku, ale okazało się, że zużyłam go do innego przepisu. Jak widać skleroza nie boli, przecież byłam na zakupach i mogłam dokupić składników, jeśli mi czegoś brakowało. Jednak tak nie zrobiłam, więc musiałam poradzić sobie inaczej.
WĘDZONA PAPRYKA DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Bardzo lubię wędzoną paprykę. Właśnie za jej smak i aromat. Za kolor i za taką nutę hiszpańskości. Nie wiem, czy wiecie, ale papryka którą widzicie na zdjęciu to PIMENTON de la Vera, czyli hiszpańska papryka używana bardzo często w przemyśle i gastronomii. Potkacie ją w przemyśle masarskim, gdzie wykorzystywana jest między innymi do produkcji pikantnych wędlin i kiełbasa jak chociażby tak lubiana w Polsce surowa kiełbasa chorizo. Sprawdza się w daniach takich jak pella czy patatas bravas.. Akurat tą kupuję najczęściej i mam ją w trzech stopniach ostrości, czyli słodką średnio pikantną i pikantną. Każda z nich ma tak samo intensywny smak wędzenia, chociaż chyba najmocniej odczuwalny jest w słodkiej wersji.
PIECZARKI PORTABELLO DO FASZEROWANIA
Skoro pieczarki faszerowane mięsem mielonym, to muszę przecież napisać kilka słów o pieczarkach. Wczoraj przygotowując dla was inny wpis na karkówkę po cygańsku, wspominałam właśnie o pieczarkach Portabello. Jak widzicie na zdjęciu i pewnie widzieliście wielokrotnie w sklepie portabello w przeciwieństwie do pieczarki białej czy takiej typowej brązowe, jest po prostu wielka. Możecie je kupić zazwyczaj w plastikowych opakowaniach, bo jakoś na wagę w marketach ich nie spotkałam. Fantastycznie te wielkie pieczarki nadają się do faszerowania mięsem mielonym, kaszą jaglaną, gryczaną albo ryżem. Soczewicą, ciecierzycą, serem, twarogiem, szpinakiem, suszonymi pomidorami czy po prostu jajkiem.
PIECZARKI PORTABELLO DO FASZEROWANIA
Gdy mam tylko okazję wybieram właśnie Portabello znacznie częściej i z większą przyjemnością niż pieczarki białe czy brązowe. Wszystko przez to, że wyjątkowo lubię zbierać grzyby i właśnie grzyby są ważnym elementem mojej kuchni. A pieczarki Portabello wyróżniają się nie tylko ciemnym kolorem, ale również powiedziałabym, że takim bardziej dzikim i leśnym z smakiem.
PIECZARKI PORTABELLO DO FASZEROWANIA
Na stronie GLGROUP czyli spółdzielni polskiej grupy producentów i eksporterów świeżych grzybów znalazłam informację, że pieczarka Portabello jest odmianą pieczarki białej, o dużej średnicy kapelusza w granicach 10 centymetrów. Ma charakterystyczną mięsistą strukturę i głęboki zapach, porównywalny właśnie do tych grzybów, jesienią zbieranych w lesie. Wielkość ich zazwyczaj waha się między 80 a 120 milimetrów. Fantastycznie nadają się do faszerowania, pieczenia, gotowania czy smażeni. Jeszcze wam powiem, że 100 g pieczarki portabello zawiera 22 kcal, 2,1 gram białka, 3,9 gram węglowodanów i 0,35 gramów tłuszczu.
TYMIANEK DO PIECZAREK FASZEROWANYCH
Do pieczarek bardzo lubią dodawać świeże zioła. Często wybieram tymianek, bo należy on do jednych z moich ulubionych ziół. Gdy mam okazję kupuję także estragon, rozmaryn i oregano. O ile oregano i wspomniany rozmaryn jakoś łatwiej kupić, o tyle estragonu już naprawdę bardzo dawno nie widziałam w sklepach. Gdy tylko mogę posiłkują się świętymi ziołami albo mrożonymi, ponieważ nie dość, że ładnie wyglądają to jeszcze mają znacznie intensywniejszy smak, niż ich odpowiedniki suszone.
SER DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Pieczarki faszerowane mięsem mielonym czy warzywami, zazwyczaj zapiekane są również z serem żółtym. Możecie się zdecydować na ser krowi, owczy, kozi lub roślin zamiennik nabiału. Polecam propozycje, które pokazywałam w książce ROŚLINY NABIAŁ. Ja tym razem miałam spory kawałek sera Gołda, ponieważ fajnie się zapieka i ładnie topi. Myślę, że warto użyć takiego sera jaki lubisz lub akurat masz w lodówce. Nie ma to aż takiego kolosalnego znaczenia, ponieważ mięso zostało mocno doprawione.
CEBULA DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Oczywiście mięso mielone czy to wołowe, wieprzowe czy też drobiowe, musi zostać połączone z różnymi dodatkami. Podstawą jest cebula usmażona na złoto. Wybrałam cebulę cukrową, taką delikatniejszą i bardziej soczystą niż cebula żółta. Ponieważ była bardzo duża to do około 300 g mięsa mielonego wystarczyła mi połówka takiej wielkie kuli.
CEBULA DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Cebule obrałam, przekroiłam na pół i pokroiłam w kostkę. Usmażyłam na dwóch łyżkach oleju i jednej czubatej masła. Możecie cebulę pokroić w paski w talarki, w pół talarki lub piórka. Nie ma to większego znaczenia, wszystko kwestia, jak lubicie i jak wam smakuje najbardziej. Myślę, że może być również cebula niepodsmażona wcześniej, tak jak to się dodaje do kotletów mielonych. Ja jednak lubię, gdy z różnych farszów mięsnych przybija słodki smak.
CZOSNEK DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Jak farsz to i czosnek. Generalnie nie potrzeba jego dużo. Myślę, że wystarczą trzy, cztery ząbki. I może być więcej, może być mniej. Wszystko zależy od odmiany, jaką kupicie. Myślę, że metoda prób i błędów doskonale się zorientowaliście, że istnieje bardzo dużo odmian jadalnych czosnku. Nie wiem, dlaczego, ale nie spotkałam się ze szczegółowym opisem jakiej odmiany jest konkretny czosnek, który kupuję. To tak jakby wszystkie jabłka były sprzedawane tylko jako jabłka i już, taka informacja ma wystarczyć kupującym. Swojego czasu wyczytałam w prasie branżowej, że jest ponad dwieście odmian czosnku jadalnego, którego używa się w formie przypraw, dodatków, suszy i potraw. Różnią się one między sobą wielkością, kolorem i intensywnością smaku. W skrócie albo traficie na odmianę pikantną, łagodną albo umiarkowaną.
ŚMIETANA DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Tym razem moje pieczarki faszerowane mięsem mielonym wołowym zostały wzbogacone jeszcze taką słodką nutą mleczną. Dodałam dwie czubate łyżki tłustej, gęstej śmietany i mniej więcej dwie łyżki masła. Jeśli nie jadasz nabiału, to pomiń ten krok. Jeśli możesz, to dodaj go, ponieważ w tej wersji mięso będzie po prostu smaczniejsze.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
W misce wymieszałam około 300 g mięsa mielonego, usmażoną połówkę cebuli, poszatkowane ząbki czosnku, śmietanę i masło w temperaturze pokojowej. Do tego dodałam dwie czubate łyżki bułki tartej, paprykę wędzoną, harrisę i trochę mielonego czarnego pieprzu. Zobaczcie jakiego koloru zyskało mięso. Szkoda, że nie mogę wam przekazać aromatu przez monitor. Zostaje niestety tylko wyobraźnia.
BUŁKA TARTA DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Ja użyłam bułki tartej bezglutenowe. Już kiedyś pokazywałam wam różnice między bułką tartą bezglutenową i bułką tartą pszenną. Pszenna jest znacznie jaśniejsza, a w smaku delikatniejsza. Za to bezglutenowa jest ciemniejsza, twardsza i chyba w sumie mniej smaczna. No ale w myśl zasady, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma narzekać nie będę. Brakuje mi w diecie bułki pszennej, takiej klasycznej, słodkiej, a najlepiej jeszcze usmażonej na patelni z prawdziwym masłem. Już w sumie nieważne, co tym zestawem poleję. Czy będzie to kalafior, makaron, fasolka szparagowa czy kluski leniwe. Ale chyba jednak pisząc to, muszę wam powiedzieć, że położyłabym największy nacisk na kluski leniwe.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Jak widzicie wszystkie składniki farszu wymieszałam dokładnie. Ponieważ papryka wędzona barwi doskonale skórę rąk i paznokcie, to warto zrobić to w rękawiczkach jednorazowych. No chyba, że nie przeszkadza ci, że ręce będą miały lekko czerwony lub pomarańczowy kolor. Ponieważ ja często pokazuję wam produkty dłońmi, to osobiście zależy mi, aby jednak miały one naturalny kolor. Myślę, że nie trzeba tego farszu specjalnie wyrabiać, wystarczy po prostu dobrze wymieszać przyprawy z mięsem i dodatkami.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Pieczarki portabello ułożyłam na blaszce do pieczenia. Porcję farszu podzieliłam na cztery części i jak widzicie otworzyłam z nich takie kulki. Ponieważ pieczarki były duże to i farszu było sporo. Powiedziałabym, że taka ilość jak jeden kotlet mielony na jedną pieczarka. Ułożyłam jest formie do pieczenia, jak widzicie na zdjęciu, tak luźno, żeby mi weszły bez większego problemu.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Ręką w rękawiczce zbliżonej olejem rozklepałam mięso na wielkość każdej pieczarki. Posypałam je od góry listkami tymianku. To taka idealna forma do pieczenia. Pamiętajcie, że mięso podczas pieczenia się kurczy, jeśli zostawiłabym taką kulkę, jaka była na zdjęciu, to finalnie wyglądałoby to co najmniej dziwnie. Powstałaby nam pieczarka z pulpecikiem w środku.
TARTY SER DO PIECZAREK FASZEROWANYCH MIĘSEM
Tak przygotowane pieczarki faszerowane mięsem wstawiłam do pieczenia. Piekłam 170 stopniach Celsjusza w opcji góra i dół przez 25 min. Sami zobaczcie, jak fantastycznie wyglądają. Doszłam jednak do wniosku, że posypie Pieczarki tartym serem. Myślę, że w takiej wersji są smaczniejsze, ale trzeba niestety przyznać, że znacznie mniej fotogeniczne.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Starłam ser żółty Gouda na tarce o dużych oczkach. Możecie użyć także plasterków, sera pokruszonego lub tartego Nie ma to większego znaczenia, ponieważ jak widać, ser pięknie się topi i tak będzie stanowił jednolitą masę. Ja lubię, gdy ser podpiecze się pod grillem i w niektórych miejscach będzie przypalony delikatnie. Jednak osoba, dla której przygotowałam takie pieczarki woli ser delikatniejszy i bardziej płynny, niż chrupiący.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Pieczarki posypałam właśnie tartym serem. Ułożyłam na wierzchu tymianek i wstawiłam ponownie do za pieczenia na 5 minut pod górną grzankę w piekarniku. Pieczarki wyjęłam, ułożyłam na talerzu razem z pokrojoną sałatą lodową, śmietanowym z sosem i podałam. Fajnie wyglądają i dobrze smakują. Takie pieczarki faszerowane mięsem mielonym możecie przygotować wcześniej na imprezę i po prostu podgrzać je przed samym podaniem. Oczywiście mogą być z serem lub bez, w każdej formie są smaczne, więc będzie OK. tak jak, będziecie sobie życzyli.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM – składniki:
- 4-5 pieczarki portabello
- 300-350 g mielonego mięsa wołowego
- 120 g sera żółtego
- 1 cebula
- 3-4 ząbki czosnku
- 1 łyżka przyprawy Harrisa
- 1 łyżka wędzonej papryki
- 2 łyżki bułki tartej pszennej lub bezglutenowej
- 1-2 łyżki śmietany
- 1-2 łyżki masła
- tymianek
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia cebuli
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM – przygotowanie:
- Pieczarki czyszczę, odrywam im nóżki – wiem, wiem, drastyczne ;)
- Cebule obieram, kroje w kostkę i smażę na złoto na patelni.
- Czosnek obieram i kroję w w plasterki lub rozgniatam.
- Ser ścieram na tarce o grubych oczkach.
- Z tymianku odrywam listki.
- W misce mieszam mięso mielone, z usmażoną cebulą, harrisą, wędzona papryką, czosnkiem, sola i pieprzem, śmietaną i masłem oraz bułka tartą.
- Układam na blasze pieczarki, blaszkami do góry. Na każda pieczarkę kładę porcje mięsa i rozprowadzam. Na wierzchu posypuje tymiankiem.
- Wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 179-180 stopni i piekę w opcji góra plus dół przez 25 minut.
- Pod koniec pieczarki posypuje serem i zapiekam pod górna grzałką.
- Takie pieczarki faszerowane mięsem mielonym można podawać podczas imprez i uroczystości domowych. Są dobre także na lunch, obiad ewentualnie kolacje. Chciałam jeszcze podpowiedzieć, że pieczarki faszerowane mięsem mielonym dobrze komponują się z sałatami i opieczonym chlebem.
PIECZARKI FASZEROWANE MIĘSEM
Olga napisał
Czosnek serek i posypane parmezanem
Marzena napisał
Boczek i cebula
Kinga napisał
Moja druga polowa miesza pancette z bulka, serem i czosnkiem.
Magdalena napisał
Feta i zioła
Joanna napisał
I jeszcze dynia cukinia w kostkę szalotka czosnek szczypiorek drobno do tego szpinak doprawić solą ostrą papryką gdy ostugnie wymieszać z serem (u mnie wega) nałożyć w kapelusze i zapiec🤤
Emilia napisał
Ricotta, Czosnek, Pesto i posypane parmezanem z góry 🤤
Karina napisał
Ser żółty tarty + przyprawy + orzechy włoskie lub słonecznik
Angelika napisał
Pleśniowy, pleśniowy ❤️
Patrycja napisał
Ser pleśniowy 😉
Katarzyna napisał
Kasza gryczana z warzywami i serem feta.