PIECZONA BRUKSELKA

Dzisiaj dla odmiany pieczona brukselka z fetą i serem żółtym. Ja wiem, że pieczona brukselka nie jest jakiś szczególnie popularnym przepisem świątecznym ale chciałam wam ją pokazać, bo jest świetna. Ja brukselkę podgotowuję, obsmażam na maśle i przeszkalam do formy do formy do pieczenia. Tam posypuję ja dodatkowo serem feta oraz tartym serem żółtym i zapiekam w piekarniku. To świetny sposób bo brukselkę możecie wstępnie przygotować sobie wcześniej a przed podaniem po prostu zapiec. To jeden z tych przepisów, którego główne przygotowanie może być wcześniej. Idealny ma się rozumieć. Wiem, że dla wielu osób brukselka jest niejadalna. Wynika to z tego, że kojarzy się z rozgotowaną kulką w zupie jesiennej. Ja wspominam brukselkę głównie z mrożonek. Była miękka, lekko słodka i trochę gorzka, słowem generalnie okropna. A jak się okazuje, to pieczona brukselka potrafi być po prostu rewelacyjna! Wystarczy ja podgotować i usmażyć na maśle. Co jak co, ale brukselka bardzo lubi się z masłem. Będzie równie pyszna posypana bułka tarta usmażoną na maśle. Taka jak do fasolki szparagowej albo kalafiora na przykład. Byłam ostatnio w Selgrosie i właśnie w woreczkach takich pięciokilogramowych pojawiła się cudowna brukselka. Podleciałam, złapałam i moja ;) Normalnie miałam wrażenie, że wszyscy mi ją wykupią. O dziwo nikt się tak nie ekscytował jak jak, zupełnie nie wiem czemu. Dla mnie osobiście pieczona brukselka jest wspaniałym warzywnym daniem jesienno-zimowym! Polecam bo warto przygotować ją od czasu do czasu. Ciekawa jestem, czy Ty lubisz brukselkę? Ja jestem jej fanka i na pewno pokażę sporo przepisów z jej udziałem! Na pierwszy rzut idzie pieczona brukselka z serem feta oraz serem żółtym startym na tarce jarzynowej.

PIECZONA BRUKSELKA