Pieczona ciecierzyca
Jeśli macie ochotę na coś do chrupania, to pieczona ciecierzyca będzie w sam raz. Pieczona ciecierzyca to zdrowa przekąska, prosta do wykonania, smaczna i co najważniejsze dobra dla dzieci, dorosłych. U nas w domu często pieczona ciecierzyca zastępuje orzeszki, obok jarmużu, popcornu i chipsów z jabłek stanowi świetna alternatywę dla kalorycznych klasycznych chipsów ziemniaczanych. Idealna wprost do chrupania przed telewizorem lub komputerem. Co ważna w tym przepisie spokojnie można zmieniać smak i dostosowywać do tego, jaki lubicie najbardziej! NAJBARDZIEJ LUBIĘ CHRUPAĆ PRZED TELEWIZOREM …. (może być też przed komputerem, wychodzę z założenia, żeby NIE DAĆ SIĘ ZWARIOWAĆ! w życiu musi być miejsca na wszystko: na zdrowe i niezdrowe, wtedy jest równowaga psychiczna :D
Przepis na Pieczona ciecierzyca
Pieczona ciecierzyca – składniki:
- 2 puszki ciecierzycy lub 2 szklanki ugotowanej
- 3-4 łyżki oleju
- 2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
- ½ – 1 łyżeczka pikantnej papryki (zależnie od mocny)
- ½ łyżeczki soli
Pieczona ciecierzyca – przygotowanie:
- Ciecierzycę odlewam z zalewy, płucze w razie potrzeby na sicie pod kranem i wysypuję na szmatkę. Suszę.
- Do miski wysypuje przyprawy, ciecierzyce i olej. Mieszam bardzo dokładnie.
- Wysypuję ciecierzycę na dużą blaszkę rozkładam równo i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piekę je około 30-45 minut. Mieszam w trakcie 2 razy :)
- Przekładam do miski i podaję.
Paulina Kowalska napisał
Naczosy!
Nikola Kaluzynska napisał
O!? ja też
Monika Bochnak napisał
Grzanki czosnkowo-czabrowe
Kre-Akcja napisał
A nie wychodzi gumowata? Parę tygodni temu próbowałam i się zawiodłam – wykorzystałam gotowaną, po upieczeniu nie była chrupiąca :(
Alicja Karaszewska napisał
Chipsy jarmużowe i popcorn
Olga Smile napisał
Kre-Akcja – to trzeba było dłużej piec :) Każdy piekarnik jest inny :) No i trzeba ciecierzyce wypłukać i wysuszyć przed doprawieniem i pieczeniem :D
Ewa Starmach napisał
Jeśli już coś jem to skromnie jakieś chrupki kukurydziane lub wafle ryżowe i kawę
Ewelina Leonik napisał
Ooo wiem co będę dziś chrupać
Marta Wądrzyk napisał
Na co dzień nie podgryzam niczego, no czasem pestki dynii, ale rzadko. Ale na urlopie jak dosądziemy z teściową pistacji to tylko łupinki lecą ;).
Zofia Kabas-Jamroż napisał
To musi być dobra rzecz,akurat ugotowalam cieciorke na hummus,ale chyba zmienię jej przeznaczenie:)