W sumie sama nie wiem dlaczego pieczone bataty pokazuję dopiero teraz. Takie pieczone bataty przygotowuję dość często, ot tak w moim piekarniku rozkładając je pokrojone na kawałki na dużej blasze i wstawiając wprost pod grill. Gdybym miała wybierać, czy wolę pieczone bataty czy pieczone ziemniaki, to naprawdę miałabym spory dylemat. Bataty są słodkie w smaku. Gdybym miała je porównać, to jakby połączenia ziemniaka i marchewki. Są jednak bardziej sypkie i dość wodniste mimo wszystko. Po upieczeniu bulwy batata nadal są delikatne a skarmelizowany w nich naturalny cukier sprawia, że dzieciaki za nim przepadają. Ja bardzo lubię bataty, chętnie przygotowuję z nimi potrawy i dania dla rodziny. Lubię pieczone bataty, gotowane i smażone. Dosłownie w każdej postaci. Niektóre źródła podają, że można je jeść również na surowo, jednak inne obalają tą tezę. Pozostańmy więc przy jedzeniu batatów po obróbce cieplnej. A TY lubisz bataty? Co z nich robisz, jak podajesz? Zobacz też inne moje przepisy z batatami. Zapraszam na przepis!
PIECZONE BATATY
PIECZONE BATATY – składniki:
- 2 kg batatów
- kilka szczypt oregano i tymianku
- 8-10 ząbków czosnku
- 80 ml oleju
- 1 ostra papryczka (opcjonalnie, ja lubię ale nie zawsze dodaję, może być też w proszku)
- sól do smaku
- duża blacha
PIECZONE BATATY – przepis:
- Bataty myję, kroję na kawałki. Zależy mi aby wszystkie były w miarę równej wielkości.
- Do miski wkładam bataty, solę, dodaję obrane i pokrojone w plasterki ząbki czosnku, olej, poszatkowaną ostrą papryczkę i pogniecione w rękach zioła. Mieszam dokładnie i wykładam na blaszkę do pieczenia. Staram się aby nie leżały na sobie warstwami. Mogą zachodzi na siebie ale im luźniej tym lepiej.
- Wstawiam do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Najlepiej z opcją grilla. Piekę około 20 minut, wyjmuje ostrożnie, odwracam na drugą stronę i piekę kolejne 20 minut. Czas pieczenia zależy od typu ogrzewania i ułożenia batatów.
- Takie bataty podaję z sosami majonezowymi i innymi warzywami pieczonymi.
najprościej z patelnie z czosnkiem sezonowymi warzywami plus kasza albo soczewica :):)
70g suszonych daktyli
2 małe jajka
130g batata
½ płaskiej łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
30g maki ryżowej
15g mąki ziemniaczanej
10g kakao
szczypta soli
30g oleju kokosowego
odrobina oleju kokosowego do wysmarowania patelni
Daktyle namoczyć w wodzie, odstawić na ok. 30 minut. Batata obrać, pokroić na mniejsze kawałki. Gdy daktyle będą namoczone, odcedzić je z wody i umieścić w malakserze. Dodać batata i zmiksować. Dodać pozostałe składniki, zmiksować aż całość dobrze się połączy (ok. 20 sekund). Masa będzie dość gęsta. Na patelni rozgrzać olej kokosowy, kolistymi ruchami ręką rozprowadzić część oleju po ściankach patelni. Na patelnię wyłożyć ciasto i wyrównać. Patelnię przykryć pokrywką. Piec (smażyć) ciasto ok. 8 minut aż środek całkowicie się zetnie (ciasta nie odwracamy na drugą stronę). Zsunąć z patelni.
To jest przepis od mojej dietetyczki :-)
Ja robie pieczone a ostatnio robilam tagine z batatow. Rewelacja
Bataty wczesniej ugotowne?
Ja z batatów przeważnie robię frytki z cynamonem i wędzoną papryką. Najlepsze połączenie EVER
Nie, surowe :-)
Wczoraj zrobiłam pycha frytki
A ja brownie. Starte bataty z mąka kokosowa i kakao. Pyszne ciacho!
Muszę spróbować nigdy jeszcze nie jadłam ,dziękuję .
Ciasto jest pyszne takie wilgotne i na dodatek dietetyczne mniam :-)