PIECZONY KALAFIOR Z MAKARONEM
Dzisiaj na obiad u nas pieczony kalafior z makaronem w sosie z wędzoną papryką. Przyznam od razu, że pieczony kalafior z makaronem spaghetti, penne lub grubszym czy kaszą, często robię na obiad. To bardzo smaczna propozycja ciepłego jedzenia, bezmięsna, która syci, rozgrzewa i przyjemnie rozleniwia. Generalnie pieczony kalafior z makaronem może zostać podany na ciepło tak jak u mnie, lub po dodaniu majonezu stać się świetną sałatką. Jednak wtedy musicie użyć drobnego makaronu, ponieważ lepiej się prezentuje i w takim zimnym połączeniu smakuje. Dzisiaj jest niedziela a mi się nic nie chce, mimo to miałam masę rzeczy do zrobienia. A Ty, co dzisiaj robisz? Ja usmażyłam dla Taty steka, drugiego, bo pierwszego zjadł wczoraj, piekę w wolnowarze policzki wołowe na zamówienie. Upiekłam chleb bezglutenowy z czosnkiem, zrobiłam humus, nastawiłam dwa prania, sprzątnęłam odkurzaczem, planuje menu na przyszły tydzień na bloga i zaraz idę do wanny. Dla nas do jedzenia zrobiłam pieczony kalafior z makaronem :) A jeszcze wszelkie prosiaki zadbane, czyli krople, sprzątanie i nacieranki, przyznam się, że chyba usmażę chipsy i wieczór filmowy zrobię. Niemniej zapraszam dzisiaj na pieczony kalafior z makaronem!
PIECZONY KALAFIOR Z MAKARONEM
PIECZONY KALAFIOR Z MAKARONEM – składniki:
- 1 duży kalafior (mogą być dwa mniejsze)
- 1/3 szklanki ketchupu
- 2 łyżki sosu sojowego (uwaga osoby gluten free używają Tamari z przekreślonym kłosem)
- 3 łyżki syropu klonowego lub daktylowego, może być też miód
- 3 ząbki czosnku obrane i przepuszczone przez praskę
- 1 łyżka wędzonej papryki słodkiej
- ½ – 1 łyżeczki ostrej papryki wędzonej lub klasycznej
- 6 łyżek oleju
- 1/2 łyżeczki soli
- 500 ml passaty
- 2 cebule
- 500 g makaronu pszennego lub bezglutenowego
PIECZONY KALAFIOR Z MAKARONEM – przepis:
- W misce mieszam wszystkie składniki marynaty (oprócz passaty).
- Kalafiora dzielę na różyczki. Dokładnie nacieram marynatą i odstawiam w misce na minimum 30 minut. Odstawienie można pominąć ale uważam, że zyskuje wtedy kalafior na smaku.
- Na dużej blasze wyściełanej papierem układam różyczki kalafiora i polewam całą marynatą z miski. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piekę pod grillem średnio 25 minut. Zazwyczaj nie odwracam ich w trakcie pieczenia, no chyba, że zaczną się zbyt mocno przypalać.
- Na patelni rozgrzewam dodatkowe dwie łyżki oleju, podsmażam na złoto pokrojone dwie cebule, dodaje passatę. Wkładam pieczonego kalafiora i mieszam.
- Gotuje makaron aldente, mieszam go z pieczonym kalafiorem w sosie pomidorowym. Podaję. Pieczony kalafior z makaronem i ostrym sosem z wędzoną papryką smakuje wspaniale!
Anonim napisał
Anonim napisał
A słońce jest u mnie, na północy
Anonim napisał
Kawa, kawa i norweska deprecha
Anonim napisał
Leżę! A obiad był iście niedzielny!!! Żurek z zakwasu z kromką chleba i twarogiem. Halibut skropiony cytryną na parze z brukselka i brokułem. Sos cytrynowy czyli ( masło klarowane z pieprzem cytrynowym i odrobiną mąki jaglanej, śmietana 30, cytryna i szczypta soli).
Ciasto od sąsiadki, kawa męża i lody syna ( mrożone truskawki z pudrem ksylitolowym i przejrzałym bananem) zblendowane. Mniam, w kwadrans☕️
Anonim napisał
niedziela wolna od handlu zaskakuje nas in flagranti
Olga Smile napisał
Monika Wojtkowiak który punkt?
Anonim napisał
pracuję
Anonim napisał
Obiad zrobiony już wczoraj a dzisiaj spacerkiem po lesie…
Anonim napisał
sprzatam,piore,gotuje
Anonim napisał
Szczecin +15 taki piękny dzień, więc spacer po Bulwarach :)