PIEROGI RUSKIE BEZGLUTENOWE
Miałam ochotę na pierogi ruskie bezglutenowe, bo tylko takie może jeść cała moja rodzina. Takie pierogi ruskie bezglutenowe, jeśli dobrze przygotuje się ciasto, są pyszne niczym klasyczne pszenne. Oczywiście, nie ma co sobie kadzić i trzeba jasno powiedzieć, że ciasto bezglutenowe nigdy nie będzie miało struktury takiej, jak to z mąki pszennej. Jest mniej elastyczne ale daje się kształtować, wałkować, wycinać i skleić. I o to chodzi. Dlatego też pierogi ruskie bezglutenowe są troszkę ciemniejsze niż powszechnie znane, ale nic nie ujmuje im to w smaku. Od rana wiedziałam, że dzisiaj dzień pierogowy. Nie wiedziałam tylko jakie nadzienie wybrać. Do wyboru miałam pierogi grzybowe, z pieczarek lub ruskie. Padło jednak na ruskie, a Ty, które byś wolała? Przyznaję, że pierogi bezglutenowe ruskie są na tyle pyszne, że po zjedzeniu 12 sztuk ostatkiem sił zastanawiałam się, czy jeszcze jeden mi się nie zmieści. Łakomstwo to zła cecha, no ale w końcu jakieś wady muszę mieć, jak to wdzięcznie i z właściwym mu urokiem, mówi mój mąż. Komplement przyjmuję z zadowoleniem i idę lepić resztę, bowiem pierogi ruskie bezglutenowe zrobiłam z podwójnej ilości składników.
PIEROGI RUSKIE BEZGLUTENOWE
PIEROGI RUSKIE BEZGLUTENOWE – składniki:
- 380 ml mąki ryżowej białej
- 380 ml mąki gryczanej drobnej (takiej puszystej) owsianej lub sorgo (wszystkie certyfikowane bg)
- 380 ml szklanki skrobi ziemniaczanej, tapioki lub skrobi kukurydzianej
- 4 łyżki oleju
- 250 ml wody + około 200 ml zależnie od typu mąki (czasami wymaga trochę więcej)
- 4 cebule
- 300 g sera białego lub tofu (jeśli nie możesz jeść nabiału)
- 600 g ziemniaków ugotowanych i przeciśniętych przez praskę
- 2 łyżeczki soli (więcej lub mniej zależnie od smaku)
- 1 łyżeczka pieprzu (więcej lub mniej zależnie od smaku)
- 3 łyżki oleju do smażenia
PIEROGI RUSKIE BEZGLUTENOWE – przepis:
- Zaczynam od nadzienia. Cebule obieram, kroje w kostkę i smażę na złoto na oleju na patelni. Do miski przeciskam ugotowane ziemniaki, dodaje rozdrobniony ser lub tofu, cebulę, sól oraz pieprz. Mieszam bardzo dokładnie. Próbuję, doprawiam na smak, nadzienie powinno być dość pikantne.
- Do miski przesiewam wszystkie mąki. Mieszam bardzo dokładnie.
- Odsypuję z mieszanki 1 lekko czubatą szklankę mąki i zalewam 1 szklanką wrzątku. Mieszam widelcem, zrobi się dość twardy glut. Tak ma być. Zostawiam go na kilka minut aż osiągnie temperaturę, że można go wyrabiać dłonią.
- W misce robotem planetarnym lub na stolnicy wyrabiam zaparzony kawałek ciasta z pozostałą częścią mąki i olejem. W miarę jak ciasto uzyskuje konsystencję często dodaję jeszcze wodę ale o temperaturze pokojowej. Ma powstać plastyczne ciasto, gładkie o przyjemnej konsystencji. Czasami wymaga to większej ilości wody, czasami mniejszej. Ciasto wkładam do torebki foliowej.
- Na wysypanej mąką ryżową stolnicy (u mnie to po prostu blat kuchenny) wałkuję ciasto bezglutenowe na pierogi na grubość około 1,5-2 milimetrów. Wycinam kółkiem pierogi. Na środek nakładam farsz, smaruję boki wodą i zlepiam. Gdy ciasto lekko przesycha wyrabiam je ponownie zwilżoną dłonią. Średnio wychodzi mi około 40 pierogów z tej porcji ciasta.
- Polecam pierogi ruskie bezglutenowe są pyszne a ciasto ma swój urok!
Czerwony Kaprutek napisał
RUSKIE ALL DAY LONG!!!!!!!! ❤️
Agnieszka Dzik napisał
147szt ruskich :) może smaka nabierzesz :)
Agnieszka Lebiedzińska napisał
Z pieszarkami, wegańskie porosze
Ella Kaczmarska - Frydrych napisał
Maju, ciekawe wegetariańskie? To ja już ci mówię jakie. Z jabłkami!! Trudno się lepi, ale warto. Jabłuszka obierasz i kroisz na ósemki, posyujesz cynamonem i laduiesz taka ósemkę do krążka z ciasta i lepiss jak pieroga, ale trzeba uważać bo krawędzie jabłek mogą uszkodzić ciasto. Gotujesz jak zwykle pierogi do wypłynięcia. Do tego masełko i posypać posiekanym orzechami włoskimi. Pychota!!!! ??
Katarzyna Jeleniewska napisał
Ruskie
Maja Myślińska napisał
Hmm brzmi łatwo, dzięki :D
Ola Brol napisał
Ruskie
Aleksandra Justyna napisał
Ruskie, bo mało znam osób ,które potrafi je zrobić :-) Mnie nadal nie wychodzą ;-/
Marzena napisał
Witam Pani Olgo,
nie wiem co robię źle, bo ciasto wychodzi mi piękne, plastyczne, nawet się nie rwie, ale pierogi od środka są surowe. Próbowałam już przetrzymać je dłużej po wypłynięciu, nawet 10 minut, ale nic nie pomogło. Od zewnątrz piękne, od środka widać i czuć mąkę. Smarowałam przed nałożeniem farszu cały środek wodą, ale to też nie pomogło. Po rozkrojeniu środek surowy. Tak jakby po wrzuceniu do wrzątku ścięcie od zewnątrz blokowało ugotowanie się ich wewnątrz. Ma Pani jakiś pomysł, gdzie robię błąd?
Anna napisał
A mi wyszły…super!!!! Tylko ile powinnam je gotować w wodzie????